Forum Bieganie.pl

Nie stać mnie na strój za 500-600zł. W dzinsach tez nie bardzo, wiec mozecie mi doradzic jak skompletować sobie z szafy nastolatka strój bo biegania na zime? Głownie mi chodzi o dół, moze kalesony i dresy? ale zas chyba bedzie sie pocic.

No i bawełna. Mam same bawełniane ciuszki, czy jedyny defekt to nadmierne pocienie się w nich czy lepiej jednak zakładać poliestrowe za wszelką cene?

3. Buty! Na razie pobiegam sobie w adidas i bede korzystał z maści na stawy (możecie polecić najlepszą?). W połowie lutego kupie buty - jakie? Najlepiej z decathlonu góra 50zł. Mogę oczywiście pojsc i sobie wybrac ale wolałbym posluchac jakie polecacie i sie nie rozczarowac.

Pozdrawiam

hm... buty za 50zł... co tu polecić... nie wiem czy są takie. Musisz określić jaką masz stopę i na buty lepiej zaoszczędzić trochę kasy, a bawełne idzie przeboleć. Jak się spocisz stracisz na komforcie, a jak kupisz kiepskie buty możesz przypłacić zdrowiem.

No niestety, ostatnio nieźle się wypłaciłem (mandat na 2tys. zł, rodzice chcą mnie upiec i zjesc) wiec nie dam rady wydać głupich 100złotych a co dopiero skamleć aby mnie wspomogli.

Rozmiar buta 43 (tak, poniżej rocznika 92 wszyscy mają stopy king-konga). No niestety, na razie muszę przeboleć i coś znaleźć w granicach 50zł. Później jak sprawa zakrzepnie (maj?) to sprawię coś lepszego łącznie ze strojem.

Jak dla mnie na dół to sam dres starcza, a mam (bardzo) cienki. Na początku myślałem, że będzie zimno ale jest akurat, nogi gorące a dopiero szuram marszobiegi
Ale i tak według pogody u mnie ma już nie być poniżej -5*C :D

Buty ja kupilem Rbk za 140 zl, w sumie nie sa za cieple no ale zakladam 2 pary skarpetek i heja
Co do ubrania, hmmm ja sie tym nie przejmuje i biegam w tym co mam, wazne by biegac

Na allegro sa tannie
Nie wiem jak z wygoda, jak sie w nich biega, ale dokladasz 20 zl i masz cos na poczatek
http://allegro.pl/kalenji-meskie-buty-s ... 05559.html
http://allegro.pl/buty-do-biegania-firm ... 82652.html
A odnosnie ubrania ja zakladam kalesony jakis dres do tego bluze z kapturem szalik rekawiczki czapke i biegne, bo robie to dla siebie a nie zeby sie podobac
Pozdrawiam

Strój tam pal-sześć, mój brat-maratończyk do dziś biega w ciuchach rodem z "szafy nastolatka" (no, trochę podstarzałego nastolatka ).

A co do butów, hym, teraz fajny okres na kupowanie, bo w sklepach są promocje - można by się przejść do babci i coś postękać

Jedna babcia zmarła, druga nie chce mnie znać. Także odpada.

Wezmę te z allegro może, możecie jeszcze polecić jakąś maść na kontuzje?

Gdybym nie wygrał konkursu bieganie.pl nadal latałbym w najtańszych ciuchach, a wiele pewnie by było z "szafy nastolatka"
Masz może jakiś polar? Na krótsze biegi, o ile się bardzo nie pocisz, daje radę i nie jest tak straszliwie mokro. Jeżeli by było strasznie zimno to możesz ubrać przeciwiatrówkę, którą zapewne masz w szafie - takie do chodzenia są troszku inne niż do biegania, ale 5 - 7 km zrobić się w nich da.
Spodnie dresowe to chyba każdy ma, ale takie typowo sportowe, nie z 69 czy innych sklepów skejtowskich - o ile mają szerokie nogawki, polecam spiąć jakąś gumką czy sznurkiem, bo czasem wieje po łydkach.
Pod polar warto wrzucić sobie jakąś koszulkę - o ile nie masz technicznej poliestrowej, musisz zadowolić się bawełną. Jednak takie rozwiązanie może być średnie, bo przy biegu 8-12 km możesz już odczuwać dyskomfort.

A buty to chyba najważniejsze co może być dla biegacza. Te Ekideny 50 to bubel, wiele z nich jest złej jakości, mają kiepską amortyzację, no i rozlecą się raz dwa. Lepiej kupić jakieś Jomy czy Saucony (chodzą na allegro po 120 zł) chyba że naprawdę nie masz kasy, to żeby się wprawić - kup te Ekideny, a potem na wiosnę coś lepszego.

Maść na kontuzje sobie daruj, na cholerę ci to, codziennie 20 km nie robisz . Jak coś cię zacznie boleć, to Altacetem czy kwaśną wodą i odpocznij jeden dzień od biegania i będzie okej.

BTW - zawsze możesz roznosić ulotki, ja tak zarobiłem na butki