Strona 1 z 3
Bieganie na czczo
: 23 paź 2010, 20:42
autor: grzech232
Jakie jest wasze zdanie na temat biegania na czczo?
1.Skoro energia potrzebna do wysiłku pobierana jest po części z tkanki tłuszczowej/po części z zapasów węglowodanów, to czy działa tu zależność, że biegając na czczo (brak zmagazynowanych węglowodanów w organiźmie) 100% energii będzie lecieć z tkanki tłuszczowej?
2.Jakie mogą być skutki uboczne biegania na czczo?
Re: Bieganie na czczo
: 23 paź 2010, 20:51
autor: meszka
Jeśli nie jest to jakiś wykańczający/wyniszczający trening to chyba jakichś wielkich skutków ubocznych nie ma. Choć jak zawsze zdania są podzielone, niektórzy właśnie w treningu motywowanym odchudzaniem zalecają bieganie na czczo.
Re: Bieganie na czczo
: 23 paź 2010, 20:56
autor: grzech232
Trening mam 3 razy w tygodniu, jest raczej intensywny, bo tętno mam w przedziale 190-195. Pojedyńczy trwa godzinę.
Re: Bieganie na czczo
: 23 paź 2010, 21:04
autor: meszka
jeśli te Twoje 195 to jest okolica górnej granicy hrmax, to masz bracie parę, godzinę z taką intensywnością i to na czczo...
Re: Bieganie na czczo
: 23 paź 2010, 21:39
autor: grzech232
Te 195 będzie przy mojej górnej granicy. Do tej pory miałem tylko 2 treningi, bo dopiero zaczynam, ale przed bieganiem miałem 3 razy w tygodniu szybki chód przez godzinę, też na czczo - wtedy miałem między 150-160 i więcej nie potrafiłem wyciągnąć, bo nie byłem w stanie iść jeszcze szybciej.
A macie jakieś pomysły co do pytania nr.1?
Re: Bieganie na czczo
: 23 paź 2010, 21:53
autor: ExVire
grzech232 pisze:Jakie jest wasze zdanie na temat biegania na czczo?
1.Skoro energia potrzebna do wysiłku pobierana jest po części z tkanki tłuszczowej/po części z zapasów węglowodanów, to czy działa tu zależność, że biegając na czczo (brak zmagazynowanych węglowodanów w organiźmie) 100% energii będzie lecieć z tkanki tłuszczowej?
2.Jakie mogą być skutki uboczne biegania na czczo?
1. Nie będzie Ci lecieć tłuszcz tylko spalisz mięśnie (katabolizm).
2. Popalisz mięśnie zależy jak długo będziesz biegał.
Re: Bieganie na czczo
: 23 paź 2010, 21:59
autor: Adam Klein
ExVire pisze:
1. Nie będzie Ci lecieć tłuszcz tylko spalisz mięśnie (katabolizm).
2. Popalisz mięśnie zależy jak długo będziesz biegał.
To są jakieś mity.
Po pierwsze nie może być tak, abyś 100% energii czerpał z tłuszczu bo zawsze jakieś zapasy węglowodanów musisz mieć, mózg pracuje tylko w oparciu o glukozę.
Skutki uboczne mogą być takie, że szybciej będziesz odczuwał braki energetyczne, czyli zbyt długiego treningu nie zrobisz. Ale znam takich co robią.
Re: Bieganie na czczo
: 23 paź 2010, 22:18
autor: ExVire
Adam Klein pisze:
To są jakieś mity.
Po pierwsze nie może być tak, abyś 100% energii czerpał z tłuszczu bo zawsze jakieś zapasy węglowodanów musisz mieć, mózg pracuje tylko w oparciu o glukozę.
Skutki uboczne mogą być takie, że szybciej będziesz odczuwał braki energetyczne, czyli zbyt długiego treningu nie zrobisz. Ale znam takich co robią.
E tam mity ;p.
Tłuszcz będzie się palił razem z mięśniami
Aero na czczo powoduje zintensyfikowane spalanie TT a mięśnie z rana są dość oczyszczone z glikogenu w związku z tym tkanka mięśniowa jest rozbijana na aminokwasy biorące udział w procesach przemiany energetycznej

.
Lepiej zjeść przed tym jakąś rybkę albo grejpfruta a najlepiej, posiłek z ww złożonymi i jakieś chude mięso (zależy ile chcesz biegać).
Re: Bieganie na czczo
: 23 paź 2010, 22:23
autor: grzech232
Na trening mam i tak przewidzianą godzinę, a daję radę na czczo, więc chyba należę do tych, co dają radę.
Co do glukozy - rzeczywiście na logikę jakaś musi być, dlatego ja to zawsze odbierałem to tak, że organizm ma zapasy glukozy przeznaczone na funkcje życiowe i w przypadku, gdy potrzeba energii na np. bieganie, to weźmie ją wtedy z tkanki tłuszczowej (która, a przynajmniej tak mi się wydaje, pełni tylko rolę zapasów paliwa, gdyby to dostarczane z posiłków się skończyło).
Co do katabolizmu i spalania mięśni, to niedługo planuję zacząć ćwiczenia siłowe, więc byłby on u mnie wybitnie nieporządany.
Tylko z tego, co czytałem i na chłopski rozum, to organizm najpierw ,,wrzuci do pieca" tkankę tłuszczową, która jest mu zbędna, a dopiero potem zacznie sam siebie spalać (mięśnie).
Adam, napisałeś, że to, co mówi ExVire to jakieś mity. Mógłbyś coś dodać od siebie na temat spalania mięśni?
P.S - treningi do tej pory zawsze miałem na czczo, a przez ten czas nie zaobserwowałem utraty masy mięśniowej, wprost przeciwnie. Przybyło mi mięśni na nogach (sporo), ale też w innych partiach ciała, np. klatce piersiowej.
Jak więc to możliwe, że skoro tego typu trening pali mięśnie, u mnie tylko uległy zwiększeniu?
Re: Bieganie na czczo
: 23 paź 2010, 22:35
autor: meszka
Ale jak planujesz siłownię, to chyba będziesz te mięśnie odbudowywał.
P.s. Treningi mówiłeś, że miałeś 2, to co mogłeś zaobserwować? Chyba nic.
Re: Bieganie na czczo
: 23 paź 2010, 22:37
autor: ExVire
grzech232 pisze:
Co do katabolizmu i spalania mięśni, to niedługo planuję zacząć ćwiczenia siłowe, więc byłby on u mnie wybitnie nie porządany.
Tylko z tego, co czytałem i na chłopski rozum, to organizm najpierw ,,wrzuci do pieca" tkankę tłuszczową, która jest mu zbędna, a dopiero potem zacznie sam siebie spalać (mięśnie).
Jestem trochę zmęczony więc mogę jakąś głupotę palnąć jutro Ci powiem na pewno:
Z tego co pamiętam to: Tłuszcz pali się w ogniu węgli, A jak biegasz na czczo to w czym on ma się palić ? Skoro planujesz zacząć ćwiczenia siłowe to przemyśl bieganie po treningu siłowym, z tego co czytałem na forach kulturystycznych efekt będzie znacznie lepszy jeśli chodzi o spalanie tłuszczu(Zakładam ,ze przed treningiem dostarczyłeś już wszystkich składników odżywczych

)A dlaczego ? Bo po treningu nasz metabolizm już dostał kopa to można pobiegać

.
PS. Zamierzam prowadzić blog więc będziesz mógł zobaczyć co wyjdzie z połączenia treningu siłowego z bieganiem

.
@Edit
meszka pisze:Ale jak planujesz siłownię, to chyba będziesz te mięśnie odbudowywał.
Żeby zbudować mięśnie potrzeba nabrać masy mięśniowej, a co z tego ,że będzie ją powoli nabierał jak ją będzie palił biegając na czczo ?
Re: Bieganie na czczo
: 23 paź 2010, 22:44
autor: grzech232
meszka pisze:Ale jak planujesz siłownię, to chyba będziesz te mięśnie odbudowywał.
P.s. Treningi mówiłeś, że miałeś 2, to co mogłeś zaobserwować? Chyba nic.
Miałem 2 treningi biegów, ale wcześniej miałem sporo treningów polegających na szybkim chodzie, o których wspomniałem - właśnie wtedy zauważyłem przyrost masy mięśniowej.
Re: Bieganie na czczo
: 23 paź 2010, 22:48
autor: ExVire
Grzechu ty się chyba podrzeźbiłeś bo od kiedy od chodzenia się masy nabiera ?

Re: Bieganie na czczo
: 23 paź 2010, 23:01
autor: grzech232
ExVire pisze:
Z tego co pamiętam to: Tłuszcz pali się w ogniu węgli, A jak biegasz na czczo to w czym on ma się palić ?
W międzyczasie poszperałem po internecie i zaznajomiłem się z tym, o czym mówisz. Wcześniej nie brałem pod uwagę, że tłuszcz potrzebuje ,,asysty" węglowodanów. Teraz to nabiera sensu - organizm brałby glikogen trzymany w mięśniach jako katalizator.
ExVire pisze:PS. Zamierzam prowadzić blog więc będziesz mógł zobaczyć co wyjdzie z połączenia treningu siłowego z bieganiem

.
To świetnie!
Ostatecznie ilu ludzi, tyle teorii na ten temat. Pozostaje mi spróbować każdej z metod i samemu się przekonać, jak to wygląda w praktyce.
Interesuje mnie jeszcze zdanie Adama na ten temat, wywiązała się ciekawa dyskusja.
Re: Bieganie na czczo
: 23 paź 2010, 23:03
autor: grzech232
Sam nie wiem, ale mam teraz dużo większe uda czy łydki, niż przed treningami, kiedy je napnę, to jest też duża różnica w rzeźbie.
EDIT.
Co do chodzenia - po każdym wyjściu bolały mnie mięśnie u nóg, co zawsze odbieram jako znak, że mięśnie się zregenerują i wzmocnią. Mimo, iż wtedy nie ćwiczyłem siłowo, to dbałem o odżywianie się, zwłaszcza o dużą ilość wysokiej jakości białek (120-150g w ciągu dnia). No i jakkolwiek głupio by to nie brzmiało, to mam NAPRAWDĘ szybki chód.