Strona 1 z 1

Bieganie - zdrowy rozsądek ??

: 01 wrz 2010, 10:47
autor: KubaBiega
Witam,

Przez 10 lat smigałem bardziej lub mniej zawodowo na rowerku. Jako że życie nie kręci sie tylko wokół sportu, poznałem dziewczynę, poźniej żone no i po roku urodził Mati :) Jako ze była zima i potrzebny był facet w domu zrezygnowałem ze sportu całkowicie. No i po 8 miesiącach zrobiło sie 8 kg wiecej :( i ogolnie brakuje świerzości.

Przez przypadek miesiąc temu kupiłem gazetke "BIEGANIE" , i od pierwszego sierpnia postanowilem pobiegac kontrolnie przez 1 miesiac i zobaczyc co bedzie dalej. Biegam co drugi dzień pętle 5 km, a w dwie soboty po 7 :)

Moje pytanie dotyczy zdrowia. Chwaląc się znajomym o moim nowym hobby wszyscy sie pukają w głowie i mówią że nie warto biegac bo szkoda kolan. Faktycznie biegam po betonie,kostce,asfalcie - mam zamiar kupic dobre buty ( MIZUNO ).

Jak to faktycznie jest, milliony ludzi biega na całym Świecie na maratonach a drugie tyle nie biega bo się boją o zdrowie ??

Ps. W ciagu miesiaca straciłem 2,45 kg masy ciała :):):)

Pozdrawiam
Kuba

Re: Bieganie - zdrowy rozsądek ??

: 01 wrz 2010, 11:17
autor: Qba Krause
Problemy ze stawami kolanowymi pojawiają się przy błędach w bieganiu: bieganiu po twardym podłożu przy znacznej nadwadze, przy zbyt mocnym uderzaniu piętą o ziemię podczas lądowania, przy zbyt dużym kilometrażu w porównaniu ze stopniem przygotowania organizmu do wysiłku.

W ogromnej większości przypadków przy zachowaniu zdrowego rozsądku stawy kolanowe bolały nie będą. Przykładem jestem ja sam - po kilkunastu latach treningów innej dyscypliny bez odpowiedniej opieki trenerskiej w zakresie przygotowania ogólnorozwojowego oraz rozgrzewki, moje stawy kolanowe były w kiepskim stanie.
Biegam kilka razy w tygodniu, kolana mnie prawie nigdy nie bolą.

Powiedz znajomym, że się nie znają.

Re: Bieganie - zdrowy rozsądek ??

: 01 wrz 2010, 12:43
autor: kub44
Jeden będzie kulał od sport na starość a innemu nic nie będzie.
Wolę zaryzykować utykanie niż leżeć na kanapie i zaryzykować totalnym brakiem kondycji ;)

Re: Bieganie - zdrowy rozsądek ??

: 01 wrz 2010, 16:21
autor: Svolken
Niektórzy siedzą latami w fotelu, bo oszczędzają zdrowie na starość :D

Re: Bieganie - zdrowy rozsądek ??

: 02 wrz 2010, 09:52
autor: mchalnotts
Skarżyński twierdzi, że to stereotym / mit jeszcze z czasów gdy biegało się w nieamortyzowanych trampkach. Gdzieś czytałem, że to przez modę na bieganie, gdy niewysportowani ludzie zaczęli biegać masowo i nabawiać się kontuzji.
Pewnie wszystkiego po trochę. Sam uważam, że mając dobre buty można biegać, oczywiście uważając na podłoże jeśli się da i jako amatorzy "leczyć" kontuzje jak kenijczycy - przerwami w treningach.

Re: Bieganie - zdrowy rozsądek ??

: 02 wrz 2010, 10:41
autor: Wzorsabinea
każde usprawiedliwienie jest dobre, żeby nie biegać i nie ćwiczyć :)

Re: Bieganie - zdrowy rozsądek ??

: 02 wrz 2010, 11:09
autor: F@E
Stawy wykonują setki tysięcy powtórzeń więc na zdrowy rozsądek eksploatujemy chcąc nie chcąc, i się zużywają, degenerują, innym wolniej innym szybciej a jeszcze innym prawie wcale, staw do regeneracji potrzebuje glukozaminy, kwasu hialuronowego i ruchu, paradoksalnie bez ruchu ni hu hu.

pozdro