Strona 1 z 1

Proszę o poradę

: 11 sie 2003, 20:07
autor: Toyota
Witam Wszystkich,

Dopiero zaczynam biegać i moje pytanie dotyczy oddechu. Przeczytałam 3 strony vademecum poniżej, ale nie rozwiązało to mojego problemu, a dalej zaczynają się różnego rodzaju dywagacje. Otóż przy proponowanym tempie 2/2 zwyczajnie się duszę, bo kiedy ja robię wydech, mój organizm chce wdech. Natomiast dużo łatwiej biegnie mi się kiedy mój oddech to mniej więcej 6/2 - czyli długi wdech do granic możliwości (ok. 2,5sek) i szybki, energiczny wydech. Moje pytanie brzmi: czy na dłuższą metę grozi to jakimiś przykrymi konsekwencjami na przykład dla moich kochanych płuc, czy też mogę sobie tak oddychać?

Karolina

Proszę o poradę

: 11 sie 2003, 22:27
autor: malgosia
Myślę że powinnaś oddychać w taki sposób w jaki ci jest najwygodniej,i kiedy biegniesz nie musisz liczyć dokładnie co jaki czas robisz wdech albo wydech,poprostu biegnij a organizm sam sie do biegu dostosuje.Na początku może z tym oddechem będzie problem ale po czasie zauważysz jak łatwo ci się oddycha.:)

Proszę o poradę

: 11 sie 2003, 22:28
autor: grubcio
konsekwencjami Ci to nie grozi, ale paru fizjologow mowi ze jesli juz to powinno byc odwrotnie (powinno to zle slowo, jesli ktos juz kombinuje z oddechem to efektywniej jest dluzej wydychac niz wdychac, ze wzgledu na dynamike pracy pluc - powietrze wlatujace do srodka jest poczatkowo ogrzewane i oczyszczane wiec z punktu widzenia czystego oddychania mogloby go nie byc, dopiero pod koniec wdechu i podczas wydechu pluca efektywnie pobieraja tlen z powietrza podlegajacego wymianie uff)- szybki wdech i maksymalnie dlugi wydech, jednak nie twierdze ze fizjologowie sa madrzejsi od Twojego organizmu ktory sie uparl i chce wiecej wdechu niz wydechu. rob jak Ci wygodniej. jedno jest pewne - nie udusisz sie! ;)

Proszę o poradę

: 12 sie 2003, 12:18
autor: raner
oj nie zwracaj uwagi jak mądrzy piszą jak nalezy oddychać nie mysl o tym wolgole!!!.
Oddychaj tak jak chcesz i jak Tobie wygodnie. Organizm najlepiej dobiera rytm oddychania i wmiare poprawy wydalosci płuc bedzie coraz lepiej.
Powodzenia

Proszę o poradę

: 12 sie 2003, 12:32
autor: biegajacykrzych
Właśnie podzielam zdanie poprzedników oddychaj jak chcesz organizm dostosuje się do biegu bo musi!!!! przecież oddychanie to orduch bezwarunkowy!!! Ja jak biegam czasami zastanawiam się co mam zrobić w ciągu dnia a oddechem nie będę zajmował się przez 30 minut biegu!!

Pozdrawiam

Proszę o poradę

: 12 sie 2003, 16:57
autor: grubcio
tylko w kwestii formalnej: oddychanie to nie jest odruch bezwarunkowy.

Proszę o poradę

: 12 sie 2003, 17:02
autor: biegajacykrzych
oddychanie to odruch bezwarunkowy gdyby nim nie był to byśmy umarli

Pozdrawiam A może się mylę?

Proszę o poradę

: 12 sie 2003, 17:04
autor: grubcio
echhh.
pozdrawiam. :) ide biegac zaraz. milego popoludnia

Proszę o poradę

: 12 sie 2003, 17:18
autor: biegajacykrzych
Więc może się mylę grubcio! Więc sorki
A Powiedz jak tam z Tobą ile biegasz?

Proszę o poradę

: 13 sie 2003, 10:20
autor: Kiniak
Na początku też miałam problemy z oddychaniem.
Chyba każdy nie umie dobrze oddychać jak zaczyna biegać (TE EMOCJE!!!).
Osobiście polecem lekki basenik co jakiś czas i pływanie krytą żabką lub kraulem, bo wtedy uczysz się rytmicznie oddychać ( żeby się nie podtopić).
Mi bardzo to pomogło, bo płuca jakoś same się dostosowały i teraz nawet nie myślę, że oddycham...

Proszę o poradę

: 13 sie 2003, 20:58
autor: Toyota
Dzięki Wszystkim za rady. Teraz będę mogła z czystym sumieniem skupić się tylko na tym, jak bardzo się męczę i że już nie mogę :-)