Forum Bieganie.pl

witam, skonczyłam 33 lata i stwierdziłam , że czas o siebie zadbać- zaczęłam biegać. Biegam krótko bo dopiero miesiąc, ale już zauważyłam niwielkie zmiany w sposobie życia, trzymajcie za mnie kciuki Koleżanki i Koledzy!!! Może kiedyś spotkamy sie na jakimś maratonie......pozdr, magda

Cześć,

powodzenia, wytrwałości i omijania przez kontuzje

Pozdrawiam,
Lejek

nie dziękuję.....na razie moje bieganie to 4,5 km dziennie....ale trzeba od czegoś zacząć, miłego popołudnia

hi.. ja np zaczynałem od marszobiegów w wieku 27 dokładnie rok temu... dziś przygotowuje się na poznań maraton
powodzenia... wytrwałości i systematyki bo to najważniejsze

powodzenia w takim razie nie myślalam co prawda zaczynając biegać o maratonach, ale dziwnym trafem okazało się że spotkałam w swoim gronie znajomych już dwie osoby, które zaczynały podobnie jak ja, a teraz mają już za soba kilka maratonów, więc może i ja kiedyś pobiegnę

trzymam kciuki mocno mocno szczególnie że sam "człapię" od kilku miesięcy (5.5).. straciłem w tym czasie ze dwa wiaderka tłuszczu i znacznie poprawiłem wydolność... niestety "muszę" dzielić to człapanie z rowerkiem pierwszą moją miłością ale kiedy już okrzepnę i zacznę w końcu trenować a nie człapać to może na którymś maratonie się spotkamy czego Tobie jak i sobie życzę

damy radę!!! jeszcze pokażemy na co nas stać!!! mam nadzieję......