Forum Bieganie.pl

Zastanawiam się co robicie w taką pogodę(jako początkujący oczywiście) czy za wszelką cenę biegniecie w chłodzie, deszczu itp, czy raczej odpuszczacie i czekacie na poprawę warunków atmosferycznych? może admin jakąś sądę przeprowadzi:)

pogoda nie ma większego znaczenia, to raczej ubiór dostosowuje do warunków pogodowych niż to co biegam w danym dniu, jest plan i się go realizuje

Mi osobiście chłód czy drobny deszczyk nie przeszkadza ale jak pada bardziej to robię sobie dzień wolny. Można go wykorzystać na jakieś domowe ćwiczonka. Zawsze to lepsze niż bezczynne siedzenie

Staram się, żeby pogoda mnie nie zniechęciła do treningów. Obawiam się, że "niechcemisie" może być moim największym wrogiem, bo jak się raz zdarzy to potem pewnie będzie bardziej kusić. Ponadto wspólny trening z kimś mobilizuje mnie dodatkowo do wyjścia z domu w taką pogodę.

Jeżeli jest to bieg do 5 km, żadna pogoda mi nie straszna. Jeżeli byłby to wybieg pow. 10 km musiałbym się poważnie zastanowić czy to determinacja czy już szaleństwo
Zatem gdy w dzień dłuższego wybiegu leje, robię kółeczko 5 km żeby trzymać formę. A wybieg realizuję gdy się już wypogodzi. Krótki intensywny bieg w ulewie jest bardzo przyjemny.

Swoją drogą mogłoby się już w końcu wypogodzić

A co takiego strasznego w deszczu??

W zimie pogoda mnie zniechecila, ale juz sie jej nie daje. Biegne i juz

5-10 km w deszczu nie ma tragedii, chyba ze mega ulewa. Wiadomo odpowiedni stroj sie przyda, jak sie ma ciuszki to sama przyjemnosc, ludzie pewnie patrza jak na idiote ale olac ich , ja ostatnio odkrylem basen, ale przypadkiem bo noga bolala
Polecam domowe cwiczenia cardio "shaun insanity workout"

Co robię w taką pogodę? Odpowiedź może być tylko jedna... biegam!
Chociaż dzisiaj było ciężko, niby tylko 6 km, ale moje ciuchy ważyły chyba
o połowę więcej niż wtedy gdy są suche, uff.

kazda wymowka jest dobra, ale w taka burze jak wczoraj wieczorem to bym pobiegac na pewno nie wyszla. mojego tate wczoraj malo brakowalo a przywalilyby dwa drzewa

biegamy

Czekam na przerwę w ulewie i idę biegać..rześkie powietrze dobrze robi

czytamy blog Nagora

w tą zimę biegałem przy -14 st i silnym wietrze, także wiosenny deszczyk jest drobnostką

elektrod pisze:w tą zimę biegałem przy -14 st i silnym wietrze, także wiosenny deszczyk jest drobnostką

Gdzie było tak ciepło?