Strona 1 z 1

Pierwsze kroki

: 31 maja 2010, 13:30
autor: vegas409
Witam forumowiczów !!!!
Postanowiłem wprowadzić w moje życie trochę sportu. Idą ciepłe dni i będę miał dużo wolnego czasu. Chciałbym "podrasować" zdrowie i kondycję, gdyż jedno i drugie kuleje patrząc na mój styl życia. Miałem ostatnio dużo stresu spowodowanego przez studia, odbijało się to imprezami. Lubię też zapalić. Chciałbym chociaż czasem zmęczyć się fizycznie, zdaję sobie sprawę że maratończyk to ze mnie nie będzie. Zaproponujcie coś na początek ? Chciałbym też zapytać jakie dodatkowe sporty mieszać z bieganiem basen, siłownie, rower ? Generalnie chodzi o racjonalne podejście do sprawy, by się nie obijać ale też nie przesadzić.
Waga - 62 kg. Wzrost - 181 cm. Wiek - 23 lata. Zadyszka - 3 piętro.

Pozdrawiam wszystkich i wierzę że się zaprzyjaźnimy.

Re: Pierwsze kroki

: 31 maja 2010, 15:22
autor: Adam Klein
W bieganiu tak łatwo nie przesadzisz.
Biegaj poprostu 3-4 razy w tygodniu choćby wg takiego schematu:

http://www.bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=428

Re: Pierwsze kroki

: 31 maja 2010, 16:06
autor: td0
I rzuć te fajki.
Szkoda zdrowia, znajomych i kasy.

Re: Pierwsze kroki

: 31 maja 2010, 22:05
autor: vegas409
Ok, dzięki bardzo za plan treningowy zastosuję się do niego. Fajki może trochę ograniczę ;) Zaczynam od trzeciego czerwca.

Re: Pierwsze kroki

: 31 maja 2010, 22:23
autor: td0
vegas409 pisze:Ok, dzięki bardzo za plan treningowy zastosuję się do niego. Fajki może trochę ograniczę ;) Zaczynam od trzeciego czerwca.
Mnie też zawsze wkurza, gdy ktoś mi mówi co mam robić ;)
Dlatego staram się nie dawać mądralińskich porad.
Staram się, poza jednym wyjątkiem. Palenie jest tym wyjątkiem. Zbyt dużo moich bliskich odeszło z powodu raka. Żeby daleko nie szukać to 3 tygodnie temu pożegnaliśmy przyjaciółkę, która miała 37 lat.
Mówię Ci rzuć te fajki w cholerę. Portfel się lepiej poczuje. A i Ty zyskasz, gdy przestaniesz odpychać smrodkiem krążącym wokół Ciebie. Wiele razy słyszałem "fajna laska...", "fajny facet, ale ten smród który się za nim ciągnie jest nie do wytrzymania".

A co do biegania to znajdź sobie cel tego biegania. Na przykład: MARATON.

Re: Pierwsze kroki

: 31 maja 2010, 22:27
autor: Tomaszzz
Mówię ci nie pal nie pal nie pal
bo będziesz kaszlał i będzie ci źle!

Re: Pierwsze kroki

: 31 maja 2010, 22:57
autor: vegas409
Cel już mam chciałbym przebiec 10 kilometrów, myślę że to realne na studiach byłem w AZS. Niestety nie było to profesjonalne bardziej skłaniało się do prowizorycznego biegania, ale byłem przez 3 lata sprinterem na 100. Jednak tylko z nazwy jednakże to nie oznacza że nie biegałem tam wcale ;)

Re: Pierwsze kroki

: 01 cze 2010, 00:35
autor: czery
Ściskam kciuki za dobre wyniki w bieganiu, i za rzucenie nałogu. :)