Strona 1 z 2
Bieganie po lesie
: 19 gru 2009, 15:33
autor: laick
Witam,
Mam następujące pytanie. Czy bieganie po lesie oddalonym w linii prostej około 1-2km od miasteczka liczącego 12tys. mieszkańców ma większy sens niż bieganie w środku tego miasta po szkolnym boisku? Mój kolega twierdzi że nie ma to znaczenia czy biegam po bieżni na tymże boisku czy po lesie.
Ja twierdzę że bieganie po lesie jest zdrowsze, powietrze jest czystsze i rześkie. Proszę o wypowiedź na ten temat. Pozdrawiam
: 19 gru 2009, 15:46
autor: 00jan
I masz racje. Drzewa "filtruja" powietrze. Dodatkowym aspektem jest ciekawszy teren i teren lepszy dla stawow.
: 19 gru 2009, 18:50
autor: Joystick
Ja jestem zdecydowanie za lasem. Sam często biegam po lesie i zdecydowanie lepiej mi sie tam biega zmieniający sie krajobraz no i łydki nie bolą jak na asfalcie.
: 19 gru 2009, 18:51
autor: Joystick
Ja jestem zdecydowanie za lasem. Sam często biegam po lesie i zdecydowanie lepiej mi sie tam biega zmieniający sie krajobraz no i łydki nie bolą jak na asfalcie.
: 19 gru 2009, 18:57
autor: pattom_72
Las, śnieg opadający ze świerków, -15 stopni, las i biegniesz dalej

: 19 gru 2009, 19:39
autor: Raul7
Również las

chodź w moim przypadku to puszcza dokładniej niepołomicka

: 20 gru 2009, 12:56
autor: józef.k
W lesie szybciej czas biegnie . Na stadionie jest tragicznie. Dodatkowym + biegania po lesie tudzież w innym terenie jest brak możliwości poddania się podczas biegu bo jeżeli oddalisz się w znacznym stopniu od miejsca startu to chciał nie chciał musisz wrócić. Na stadionie po prostu przestajesz biec i wsiadasz do samochodu.
Re: Bieganie po lesie
: 20 gru 2009, 13:26
autor: stypa
laick pisze:Witam,
Mam następujące pytanie. Czy bieganie po lesie oddalonym w linii prostej około 1-2km od miasteczka liczącego 12tys. mieszkańców ma większy sens niż bieganie w środku tego miasta po szkolnym boisku? Mój kolega twierdzi że nie ma to znaczenia czy biegam po bieżni na tymże boisku czy po lesie.
Ja twierdzę że bieganie po lesie jest zdrowsze, powietrze jest czystsze i rześkie. Proszę o wypowiedź na ten temat. Pozdrawiam
Jeśli chodzi o zdrowotność biegania po lesie...Czy biegniesz lasem czy w mieście to prawie na jedno wychodzi bo jeśli biegniesz w mieście to raczej i tak nie główną drogą gdzie są kilometrowe korki i musisz wdychać spaliny.
Z drugiej strony ja staram się biegać jak najwięcej po miększy modłożu...niekoniecznie musi to być las...ale okolice lasu, łąk itp.
Uwież mi że dla twoich kolan będzie to miało znaczną różnicę.
: 20 gru 2009, 16:07
autor: Kapitan Bomba!
Las, las i jeszcze raz las! Nie wyobrażam sobie robienia kilkudziesięciu okrążeń po boisku szkolnym.... w lesie zawsze coś się dzieje, można kogoś spotkać, teren nie jest jednolity - po prostu jest ciekawiej! Tylko las!
: 20 gru 2009, 16:38
autor: td0
Ja też jestem za lasem.
Jeśli tylko mogę wybrać to wybieram las.
Zamiast lasu może być park w mieście.
: 21 gru 2009, 20:37
autor: truchcik
Wczoraj biegałam w lesie:) Było fantastycznie,temp ok -15,pełno kopnego śniegu (oj, nóżki popracowały

) wspaniałe powietrze i towarzystwo (sama bym się nie zapuściła do lasu

) i tak w miłej atmosferze,nie wiadomo kiedy...pękły dwie dyszki
Szczerze polecam leśne bieganie
Pozdrawiam leśnych biegaczy

Re: Bieganie po lesie
: 21 gru 2009, 21:14
autor: gl
Pytanko tylko, czy las jest w miarę płaski czy pofałdowany - bo jak jest dużo zbiegania ( a musi być, jeśli są podbiegi) to DOMSik może być dokuczliwy;)
przynajmniej ja tak mam, więc coraz częściej wybieram kółeczka po miejskiej łączce zamiast kółeczek wokół (też miejskiego) lasku;)
: 21 gru 2009, 21:38
autor: Ciernograf
A ja wam zazdrosze !
Bo miejscowość, gdzie żyję jest brudna, zamieszkana, blokowiska, hołdy, stare drogi i nic ciekawszego. A park oddalony od mojego mieszkania o jakieś kilkanaście kilometrów.
: 21 gru 2009, 21:44
autor: td0
Ciernograf pisze:A ja wam zazdrosze !
Bo miejscowość, gdzie żyję jest brudna, zamieszkana, blokowiska, hołdy, stare drogi i nic ciekawszego. A park oddalony od mojego mieszkania o jakieś kilkanaście kilometrów.
No to żal mi Ciebie.
Katowice? Chorzów? Bytom?
: 22 gru 2009, 14:45
autor: Ciernograf
Chorzów... totalny syf. Jak czytam obietnicy Radnych co mieli zrobić dla tego miasta to aż rzygać się chce.