Strona 1 z 1
bieganie a pojawiajace sie żyły
: 21 paź 2009, 23:22
autor: Faust87
jestem poczatkujaca biegaczka, od jakiegos tygodnia zauwazylam pojawiajace sie wyrazne zyly na nogach, udach kokretniej i wcale nie wyglada na to aby mialy zniknac... co powinnam zrobic w tej sytuacji? Do tej pory zaprzestalam biegow ale poprawy nie widze.. bardzo prosze o porade
: 22 paź 2009, 12:42
autor: Adam Klein
Ale to wygląda jakoś chorobliwie?
: 22 paź 2009, 13:34
autor: jasiozary
hm, ja trenuję lekko atletykę od 4 lat i powiem Ci, że żył na nogach to mam pełno, stopy, łydki. Tylko koło ud nie zauważyłem. Czasem na wewnętrznej stronie. I czy biegam czy nie one są

: 22 paź 2009, 13:42
autor: ssokolow
z niemedycznych porad zawsze jeszcze można polecić obciskające getry (gdzieś tam były jakieś artykuły o takich wynalazkach), ew. wysokie skarpety ... nie byle jakie tylko - takie dobrze obciskające. Nie wiem czy pomoże, ale pewnie nie zaszkodzi. :/
Re: bieganie a pojawiajace sie żyły
: 22 paź 2009, 16:40
autor: Fladra
Faust87 pisze:jestem poczatkujaca biegaczka, od jakiegos tygodnia zauwazylam pojawiajace sie wyrazne zyly na nogach, udach kokretniej i wcale nie wyglada na to aby mialy zniknac... co powinnam zrobic w tej sytuacji? Do tej pory zaprzestalam biegow ale poprawy nie widze.. bardzo prosze o porade
A czy to są zyły, czy popękane naczynka?
: 22 paź 2009, 18:19
autor: Faust87
Wygladaja normalnie, tak jak zyly na wewnetrznej stronie reki, tylko te na udach sa zdecydowanie wieksze i na pewno nie mialam ich wczesniej. Moze jest to spowodowane zwiekszonym wysilkiem miesni? Poza tym biegalam po asfecie, ostatnim razem po kilku kilometrach mimo braku zmeczenia - musialam sie poddac z powodu bolu golenia, a wlasciwie czulam wyrazne pulsowanie, jakby w moich nogach zebrala sie ogromna ilosc krwi nie majac dokad odplynac, sama nie wiem, nie bylo to zbyt przyjemne i potem pojawily sie zyly wlasnie...
: 22 paź 2009, 20:43
autor: jasiozary
No na udach masz większe naczynia krwionośne, więc i są większe.
A bolą czy coś ? Mają "silny" kolor ? Czy po prostu się odznaczają.
Po bieganiu można np, nogi potrzymać wyżej, żeby trochę tej krwi "wróciło", albo hm gorąca kąpiel, wtedy wszystkie wyjdą, ale i chyba krew będzie rzadsza i może lepiej będzie krążyć ?
Ja bym tak próbował.
: 26 paź 2009, 20:26
autor: Faust87
po prostu sie odznaczaja, ale juz mniej odkad zrobilam sobie przerwe w bieganiu niedlugo mam zamiar wrocic na trase, nie przeciazajac sie za bardzo, wiec dam znac o wszelkich zmianach badz nieprawidlowosciach ;P dziekuje wszystkim bardzo za odpowiedz. pozdrawiam serdecznie
: 27 paź 2009, 09:08
autor: Rapacinho
U mnie też żyły są dość często widoczne, czasem mocniej, czasem mniej. Na ogół na stopach i nogach od kolan w dół, czasem też na rękach. Kiedyś się dowiadywałem czy to jest normalne, i ponoć gdy uprawia się sporty (a ja oprócz biegania dużo grałem w nogę, siatkę) to takie coś jest normalne i nic nie da się z tym zrobić... Nie wiem ile w tym prawdy, ale mi póki co jakoś to specjalnie nie przeszkadza.
: 27 paź 2009, 17:01
autor: Nene
Mój kolega dużo trenuje na siłowni i mu "powychodziły" żyły na rękach, barkach. Może to zależy od intensywności treningu, wiecie krew wtedy dużo szybciej krąży... Mi od biegania nie wychodzą, ale ja mam ogólnie mało widoczne żyły.