Strona 1 z 2

Pytanie...

: 14 wrz 2009, 20:45
autor: Amy16_16
:hej: Hej!
Mam pytanie...Nie wiedziałam w jakim temacie je zadac...hehe nieważne.
Jeżeli biegam (wieczorami...ok19 później już nic nie jem, właściwie to od 18 nic nie jem) to czy powinnam dostarczac do organizmu coś w stylu: wapń, magnez??? :niewiem: Bo ja nie mam pojęcia. Jeżli tak tak to po czy przed bieganiem...? Jakieś koncepcje? :lalala:

: 14 wrz 2009, 22:04
autor: ajron
Jeżeli biegam (wieczorami...ok19 później już nic nie jem, właściwie to od 18 nic nie jem)
To nie dajesz w pełni zregenerować się organizmowi.
Zasada żeby nie jeść po 18 to mit w odchudzaniu.

: 15 wrz 2009, 08:42
autor: asik_zoo
Poza tym po bieganiu trzeba coś zjeśc. O tym nie wolno zapominac! Zwłaszcza po długich wybieganiach. Przebiec np. 20 km i nic po tym nie zjeśc - katastrofa dla organizmu i samopoczucia.

: 15 wrz 2009, 11:03
autor: run
asik_zoo pisze:Poza tym po bieganiu trzeba coś zjeśc. O tym nie wolno zapominac! Zwłaszcza po długich wybieganiach. Przebiec np. 20 km i nic po tym nie zjeśc - katastrofa dla organizmu i samopoczucia.
Ostatnio po 30 km wypiłem 0,5l mleka czekoladowego a po 1,5h zjadłem dopiero normalne jedzenie. Odradzam takie rozwiązanie, układ pokarmowy szaleje po czymś takim ;)

: 15 wrz 2009, 11:10
autor: kubako83
run pisze:Ostatnio po 30 km wypiłem 0,5l mleka czekoladowego a po 1,5h zjadłem dopiero normalne jedzenie. Odradzam takie rozwiązanie, układ pokarmowy szaleje po czymś takim ;)
Chyba wtedy sobie zrobiłeś fotkę do awatara, co? :-)

: 15 wrz 2009, 14:50
autor: asik_zoo
run pisze: Odradzam takie rozwiązanie, układ pokarmowy szaleje po czymś takim ;)
W zasadzie to masz rację, lae tylko częściowo. Jeść trzeba, tylko że niezbyt dużo i bardzo powoli przeżuwać.

: 15 wrz 2009, 15:10
autor: gram
z bieganiem i jedzeniem u mnie dziwnie ,przed bieganiem nie mogłam jeść bo kolka a po bieganiu dopiero za godzinkę ,bo mi się nie chciało.
Każdy człowiek jest inny jednak co do zasady asik ma racje trzeba niewiele powoli a często

: 15 wrz 2009, 22:11
autor: run
kubako83 pisze:
run pisze:Ostatnio po 30 km wypiłem 0,5l mleka czekoladowego a po 1,5h zjadłem dopiero normalne jedzenie. Odradzam takie rozwiązanie, układ pokarmowy szaleje po czymś takim ;)
Chyba wtedy sobie zrobiłeś fotkę do awatara, co? :-)
Grafikę zmieniłem z uśmięchniętej na padniętą po pierwszej 30stce :D
Po tym mleku wyglądałem tak:

d>.<b

asik_zoo pisze:
run pisze: Odradzam takie rozwiązanie, układ pokarmowy szaleje po czymś takim ;)
W zasadzie to masz rację, lae tylko częściowo. Jeść trzeba, tylko że niezbyt dużo i bardzo powoli przeżuwać.
Pisałem o mleku po treningu na pusty żołądek. Konia z rzędem temu, który po tym nie będzie miał skrętu kiszek ;)

: 16 wrz 2009, 09:14
autor: asik_zoo
run pisze:(...) Pisałem o mleku po treningu na pusty żołądek. Konia z rzędem temu, który po tym nie będzie miał skrętu kiszek ;)
Po mleku? Zawsze!!! :bum:

hmmm

: 17 wrz 2009, 18:34
autor: Amy16_16
gram pisze:z bieganiem i jedzeniem u mnie dziwnie ,przed bieganiem nie mogłam jeść bo kolka a po bieganiu dopiero za godzinkę ,bo mi się nie chciało.
Każdy człowiek jest inny jednak co do zasady asik ma racje trzeba niewiele powoli a często
Jeeeej... ja już sama nie wiem....bo mam właśnie tak, że ogólnie bezpośrednio po bieganiu nic nie przełknę...mdłości...a skoro wracam o 20.00 to...musiałabym jeśc ostatni posiłek o ok 22.00 :( A to chyba mija się z celem... :niewiem: :ojoj:

: 17 wrz 2009, 18:53
autor: asik_zoo
Ja wtedy też jem. Nie mogę spac z pustym żołądkiem.

: 17 wrz 2009, 18:53
autor: Amy16_16
Chyba muszę ponowic moje pytanie, bo już sama zapomniałam, że je zadałam...hehe
To jak jest z tym ,,wapnem i magnezem'' ?? Powiedzcie czy wy coś takiego stosujecie/ polecacie...? :oczko:

: 17 wrz 2009, 18:55
autor: asik_zoo
Ja łykam aspargin, czyli magnez + potas. Zapobiega skurczom łydek, bólom itp. atrakcjom.;-)

: 17 wrz 2009, 20:47
autor: Amy16_16
Aha i gdzie to można dostac? Mi akurat by sie przydało...nieraz miewam bół łydek :ojoj:

: 17 wrz 2009, 23:31
autor: ajron
Jest "subtelna" różnica pomiędzy bólem łydek a skurczami :oczko:
Jeśli brakuje Ci tych witamin smaczniejszym rozwiązaniem będzie wchłanianie banana, jabłka czy pomidora... ",