Strona 1 z 1
Czy kobietom biegać jest trudniej?
: 09 wrz 2009, 13:10
autor: marcinoski3
Słyszałem, że kobietom znacznie trudniej jest biegać na dłuższych dystansach niż mężczyznom, dłużej zajmuje im dojście do odpowiedniej formy. Z moich obserwacji tak właśnie jest - mimo, że razem z moją dziewczyną zaczynaliśmy trenować bieganie od mniej więcej takiego samego poziomu to teraz ja mam zdecydowanie lepszą kondycję.
Co więcej podobno kobiety w ogóle nie powinny biegać przynajmniej przed urodzeniem dziecka, ze względu na niekorzystne wstrząsy układu moczowo-płciowego podczas biegania. Czy to prawda?
: 09 wrz 2009, 14:21
autor: piter82
tak kobiety ze względu na mniejszą ilośc testosteronu trudniej dochodzą do takiej formy, dłużej potrzebują czasu na rozbudowę mięśni itd. do tego budowa ich miednicy nie jest przystosowana do biegania, za to doskonale rodzą dzieci czego nie potrafią mężczyźni

Re: Czy kobietom biegać jest trudniej?
: 09 wrz 2009, 15:01
autor: Ulaa
marcinoski3 pisze:Co więcej podobno kobiety w ogóle nie powinny biegać przynajmniej przed urodzeniem dziecka, ze względu na niekorzystne wstrząsy układu moczowo-płciowego podczas biegania. Czy to prawda?
Szczerze mówiąc to pierwsze słyszę. Raczej wszyscy lekarze polecają bieganie nawet w ciąży (o ile z mamą i dzieckiem jest wszystko ok.) Nikt nigdy nic podobnego mi nie powiedział. Biegałam przed urodzeniem dzieci i nic mi nie jest…. Chyba….. tak myślę……………..

: 09 wrz 2009, 21:52
autor: run
piter82 pisze:do tego budowa ich miednicy nie jest przystosowana do biegania, za to doskonale rodzą dzieci czego nie potrafią mężczyźni

Kwestia kilku lat

: 09 wrz 2009, 22:48
autor: Born to run
Kobiety mają inne hormony: patrz Semenya i testosteron. W ogóle testosteron to jest power.
Testosteron znosi uczucie zmęczenia, zabija ból, rozwija mięśnie, spala tłuszcz, zwiększa siłę, dodaje mocy, poprawia wytrzymałość itp, itd. Generalnie wystarczy spojrzeć na rekordy świata w biegach na różne dystanse. Zawsze mężczyźni są lepsi, to już jest tak uwarunkowane. Poza tym budowa kobiet jest inna; ich ciało inaczej się zachowuje w biegu - biodra są szerokie i kołyszą się, przez co traci się energię i jest się mniej wydajnym. Po prostu tak nas natura stworzyła, że mężczyzna jest silny, a kobieta ma być z natury opiekuńcza, (wiadomo czemu, rodzenie dzieci, patrz też oksytocyna) ale kobiety też powinny uprawiać sport. Jeśli jest się zdrowym, w miarę młodym, to umiarkowany wysiłek fizyczny jest bardzo korzystny. Nawet trochę starsi ludzie nie powinni gnić w fotelach i nic nie robić, bo to szkodzi. Czy kobieta, czy mężczyzna, pobiegać troszkę zawsze można. A może nawet więcej niż troszkę.
W razie wątpliwości lekarz.
Jak się jest w ciąży - lepiej też lekarz i lepiej się nie przeciążać.