Strona 1 z 1

Trudne poczatki.

: 03 wrz 2009, 19:50
autor: Na_sportowo
Mialem zaczac biegac juz w wakacje ale jakos sie nie udalo. Teraz zaczyna sie szkola wiec paradoksalnie bede mial wiecej czasu aby pobiegac wiec postanowilem - jutro zaczynam.


Mam zamiar biegac wedlug planu 6 tygodniowego.

Chcialem Wam doswiadczonym biegaczom zadac kilka pytan.
Czy ma sens wstawanie rano - powiedzmy okolo godziny 6 i bieganie jeszcze przed szkola? Wydaje mi sie ze mialbym w sobie tyle samozaparcia aby wstac i pobiegac rano tylko czy nie mialoby to jakichs negatywnych wplywow na nauke ? Czy moze lepiej biegac normalnie po poludniu - po przyjsciu ze szkoly i nie zawracac sobie glowy wstawaniem rano ?

Drugie pytanie dotyczy moich problemow z klatka piersiowa.
Mam wade klatki piersiowej a mianowicie "klatke piersiowa lejkowata".
Bylem z tym u lekarza jednak nie zauwazyl on zadnych nieprawidlowosci - zebra nie naciskaja na pluca/serce. Czy jest jednak mozliwe ze objetosc moich pluc jest mniejsza ? Wydaje mi sie ze moja kondycja i wydolnosc jest znacznie nizsza niz u rowiesnikow mimo ze jestem w miare wysportowany. Czy moze lepiej bylo by sie udac do lekarza i dla pewnosci wykonac kolejne badania ?

W sumie to chyba wszystko jesli przypomne sobie cos jeszcze to dopisze.
Zapomnialem dodac - zaczalem wlasnie uczeszczac do pierwszej klasy LO czyli mam 16 lat.

: 03 wrz 2009, 20:35
autor: Erelen
Wypowiem się co nauki. Biegam rano przed zajęciami na uniwerku. Dużo lepiej pracuje mi się po bieganiu. Jestem w pełni obudzony, przy okazji dotleniam umysł. Więc jak najbardziej polecam.

Co do drugiego pytania, to nie mam zielonego pojęcia, wybacz.

: 03 wrz 2009, 20:47
autor: Rekord_2007
Najpierw sprawdź czy bieganie rano będzie ci sprawiało taką sama przyjemność jak bieganie wieczorkiem (po południu). Ja osobiście nie wyobrażam sobie wstawania o 6 i biegania przed szkoła, ale jeśli tobie to nie przeszkadza to raczej nie ma przeciwwskazań. A co do twojej dolegliwości to raczej udaj się dla pewności do lekarza i przedstaw mu swoje plany związane z bieganiem, zawsze dobrze dostać fachową opinie :oczko:

: 03 wrz 2009, 21:22
autor: PATATAJEC
Możesz też zacząć ten plan 6-cio tygodniowy i starać się monitorować samego siebie. Początek tego planu jest spokojny bardzo, więc krzywdy na pewno sobie nie zrobisz. Samoobserwacja to podstawa:

http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=3&id=248

Pozdro!

: 03 wrz 2009, 23:14
autor: run
Na_sportowo - Na początku może poranne bieganie być ciężkie ale po kilku takich biegach powinno być okej. No chyba, że od razu będziesz dobrze to znosił, wtedy będziesz miał więcej energii przez cały dzień :)

: 04 wrz 2009, 17:37
autor: diabełek060
Ja wstaję o godzinie 4:45. To jest idealna godzina, żeby pobiegać, wziąć prysznic, zjeść spokojnie śniadanie i dojść spacerkiem do szkoły na 8:00.

Pokochałem bieganie rano. Jest cicho, nikt ci nie zawadza, nie ma ludzi. No i powietrze jest jakby czystsze. Już nie wyobrażam sobie biegania wieczorem :)

Co do szkoły. Czuję się świetnie, nie jestem zaspany, dobrze mi się myśli - ale to może też być po części zasługa suplementów. Biorę po śniadaniu witaminy, magnez, cynk, wit.C, BCAA, HMB i TCM(kreatyna) --> wszystko firmy Olimp. Do tego ziołowa herbatka(jakaś mieszanka na pobudzenie + mięta) i można przenosić góry :hej:

Ale co jest w tym najfajniejsze...spojrzenie kolegów jak oznajmiasz im, że dzisiaj wstałeś o 4:45 i poszedłeś biegać - BEZCENNE :oczko:

: 04 wrz 2009, 17:50
autor: Na_sportowo
Co do tego begania rano to jeszcze sie zastanowie.
Dzis pierwszy dzien biegania. Zaczalem plan 6tygodniowy ale nie od poczatku - pobieglem 6x 3min biegu 2 min marszu. Pierwsze 3 serie wydawaly sie lekkie lecz potem troche sie zdyszalem mimo to wszystko poszlo w miare ok do samego konca. Bylo trudno ale mysle ze warto i bede kontynuowal trening. Zobaczymy co z tego dalej wyniknie ;]

Jeszcze pytanie do diabełek060.
O ktorej kladziesz sie spac zeby spokojnie wstac o tej 4:45?

: 04 wrz 2009, 17:55
autor: diabełek060
Idę spać o 21:45. 7h to dla mnie idealny czas snu. Podobno nawet naukowo udowodniono, że powinno się spać około 7h, nie mniej, nie więcej, choć sądzę, że to zależy od człowieka. Mnie te 7h wystarcza.

: 04 wrz 2009, 20:22
autor: Forest Gump
no diabełek060 ostro, ja bym się nie zwlókł o tej godzinie, najwcześniej o 5.20 biegałem i to była masakra, tyle że chodze spać około 24, poza tym ja nigdy na pusto nie biegam więc.....

: 07 wrz 2009, 23:06
autor: Born to run
Ważna jest zasada, żeby najpierw trochę pobiegać, lajtowo, poznać swój organizm, a później można zrobić sobie jakiś plan.