Strona 1 z 1

ścisły poczatek

: 08 cze 2003, 23:34
autor: r6
dobry wieczor wszystkim (bo pora juz odpowiednia)
juz mowie, o co chodzi.
wczoraj musialem biec kawalek na autobus. na szczescie dobieglem. ale byla zadyszka, pot, itd. i tak sobie pomyslalem, ze w moim wieku (23 lata) taki stan to powod do wstydu. z racji wyksztalcenia, pracy i zainteresowan, wiekszosc czasu spedzam przed monitorem, co nie wplywa dobrze na stan zdrowia. postanowilem zaczac biegac, zeby poprawic swoja kondycje. wybralem sie dzis pierwszy raz - pobieglem do lasu - mam do niego 200 metrow, wiec idealne miejsce jest. checi tez sa :)
ale pytanie moje jest takie: jestem niewysoki i szczuply (niektorzy mowia, ze straszliwie chudy ;) i czy w zwiazku z bieganiem (oczywiscie mam na mysli hobbystyczne, luzne, ale regularne treningi) mozna liczyc na poprawe sylwetki ? wszedzie tylko czytam, ze bieganie pomaga walczyc z nadwaga. ale czy bieganie moze przyczynic sie wlasnie do poprawy sylwetki w tym moim przypadku ?
dziekuje z gory za odpowiedzi, pozdrawiam wszystkich biegajacych :)

ps. potrzymajcie kciuki za nowicjuszy, zeby nie zabraklo motywacji ;)

ścisły poczatek

: 09 cze 2003, 00:22
autor: oluch
Ja trzymam kciuki i życze wytrwałości.
Mój Tatuch zaczynał biegać tak samo jak Ty. Miał ok. 30 lat i musiał podbiec do autobusu bo mu się samochód (bez którego się nigdzie nie ruszał) zepsuł. Jak już dobiegł to o mało co nie zemdlał, mroczki przed oczmi, prawie zawał serca. Wtedy stwierdził, że tak być nie może i od tamtej pory biega, mimo że początki były ciężkie.

ścisły poczatek

: 09 cze 2003, 00:34
autor: romek
Pomysl bardzo dobry. Witamy w naszym gronie :)
Podaj wzrost i wage, to ocenimy. Moze jak zaczniesz biegac, to nabierzesz wiekszego apetytu i cos Ci sie poprawi, ale bedac szczery to chyba bym na zwiekszenie wagi przez bieganie nie liczyl. Pamietaj jednak: lepej byc za chudym niz za grubym. W czym Ci to przeszkadza?

ścisły poczatek

: 09 cze 2003, 01:26
autor: Adam Klein
...do poprawy sylwetki......
Wszyscy biegacze mają według mnie ładne sylwetki. Wojtek byłby pewnie w stanie zamiescić od razu całą masę zdjęć-przykładów.
Faktem jest jednak, ze od samego biegania nie urosną Ci bicepsy, mięśnie brzucha, klatki piersiowej - choć na pewno cały wspomniany zestaw mieśni będzie pracował - i to moze spowodoać (przy odpowiedniej dawce bieganbia), że mięśnie zaczną się na Tobie rysować - i jesli do tej pory wygladasz jak opadniętoramienny-sflaczały-pyknik-komputerowiec - to jeżeli będziesz biegał mimo nadal bycia chudym możesz  zacząc wygladać jak szerokoramienny-spężysty-atletik-sportowiec.

Jednak jeśli juz więcej się biega także więcej powinno wykonywac się też ćwiczeń uzupełniających. I od tego - mięśnie i masa mogą Ci się poprawić.

ścisły poczatek

: 09 cze 2003, 06:34
autor: luskan
Też jestem informatykiem (w twoim wieku) - i myślę, że bieganie trochę poprawiło moją sylwetkę - czytaj : wyprostowało. Wątpię żebyś nabrał na wadze bieganiem - żeby zwiększyć masę mięśniową to chyba już lepiej zacząć chodzić na siłownie, albo robić i to i to. Dla mnie najważniejsze jest to że po wielu godzinach spędzonych w książkach i przed monitorem mogę znaleść odskocznię i przez 1h nie myśleć o niczym innym jak o dobiegnięciu na "metę".

ścisły poczatek

: 09 cze 2003, 10:46
autor: Pit
Myślę, że bieganie wpływa na sylwetkę, na sprężystość ruchów itp i to sprawia, że delikwent jest postrzegany lepiej niż ten co się nie rusza wcale.

ścisły poczatek

: 09 cze 2003, 16:03
autor: r6
witam wszystkich,
dzieki za informacje. co do mojej chudosci, to przy 178 cm waze ok. 61 kg (nie jest chyba az tak zle). i generalnie nie chodzi mi o zrobienie z siebie miesniaka, tylko wlasnie o jakas poprawe sylwetki - troche ją wyprostowac, uksztaltowac. "opadniętoramienny-sflaczały-pyknik-komputerowiec " - lepiej bym tego nie ujął ;)

a dzis rano, kiedy schodzilem ze schodow, miliardy mlecznych kwasnych ludzikow rozrywalo moje miesnie w nogach - zasiedziane i rozleniwione miesnie ;) ale mysle, ze zlapalem bakcyla.
pozdrawiam, zyczac samych udanych biegowych sesji ;)

ścisły poczatek

: 09 cze 2003, 17:45
autor: romek
r6 - masz idealne BMI dla maratonczyka. A wiec biegaj - nie zapominaj o rozciaganiu i cwiczeniach silowych. Jedz tyle ile chcesz :). Tylko nie przesadzaj na poczatku z obciazeniami - powolutku. Pozdrawiam