Strona 1 z 1

Bardzo początkujący ;]

: 06 sie 2009, 21:58
autor: pajelo
Witam

Jak widać po ilości moich postów jestem tutaj nowy na tym forum więc witam wszystkich.

Mam 17 lat , ważę 79 kg, wzrost 186. Jestem całkowitym żółtodziobem w bieganiu, tak naprawdę dopiero w te wakacje zacząłem bardziej "na poważnie" traktować bieganie. Moim marzeniem( zapewne nierealnym) jest przebiegnięcie maratonu...

Chciałbym prosić was o kilka rad. W obecne wakacje postanowiłem wziąć się za bieganie , zbierałem sie i zbierałem , aż w końcu udało mi się ;d Kończę powoli 8 tygodniowy trening na bieganie 30 min. Wszystko ładnie, pięknie , w porządku , tylko moje tempo biegania jest fatalne... Biegam zaledwie 7,5 min. - 1 km. Wiem , że to bardzo słaby wynik. Dlatego chciałbym się waz poradzić co mogę zrobić aby delikatnie to tempo zwiększyć... Czy w ogóle jest sens zwiększania tempa... ? Jak napisałem wcześniej kończę właśnie 8 tygodniowy trening. Co mógłbym po nim robić ? Rozpocząć jakiś kolejny ?

Druga sprawa to pulsometr... Jak już napisałem jestem całkowitym żółtodziobem w temacie biegania.. Co proponujecie ciekawego w przyzwoitej cenie dla początkującego ?


Z góry dziękuję za wszystkie porady i odpowiedzi.

: 06 sie 2009, 22:06
autor: kamil9998
Pulsometr - ja bym Ci odradzil poniewaz ciagle spogladanie i dogladanie tetna moze Cie poprostu spowalniac zwlaszcza ze jako poczatkujacy biegacz masz troszke wyzsze tetno... ale to tylko moje zdanie poczekaj na opinie innych

: 07 sie 2009, 08:54
autor: ultima-thule
Witaj :)
Wiem, że 7,5 na km to dość wolno, ale może pocieszy Cię fakt, że sporo z nas zaczynało podobnie.
Zdecydowanie lepiej biegać trochę zbyt wolno niż zbyt szybko - każdy Ci to powie.
Moim sposobem na zwiększenie tempa jest bieganie od czasu do czasu w towarzystwie, np z jakąś grupą. Wtedy masz mobilizację i okazuje się, że masz "zapas" na szybsze tempo.

Co do pulsometru - nie wiem, nie używam ;) Jednym pomaga, innym przeszkadza.
Pozdrawiam

: 07 sie 2009, 20:55
autor: kamilos
Moim zdaniem pulsometr jest bardziej do ,,specjalnych" treningów typu zakres czy cos innego.To Ci jak na razie nie grozi :bum: -bez aluzji

Nie mysl o pulsometrze tylko zainwestuj w porzadne buty ;)
Biegaj duzo i nie za szybko a szybkosc z czasem sama(prawie) przyjdzie. Mysle ze mogłbys dorzucic na poczatek 2-3 rytmy ale to jest moje zdanie-niektorzy zapewne sie z tym nie zgodza :ble: