Strona 1 z 1
witam :)
: 05 cze 2003, 10:12
autor: flajek
witam wszystkich pędziwiatrów. Od jutra zaczynam, a właściwie wracam do biegania, po dłuuuuugaśnej przerwie [miałem złamaną nóżkę
]
start jutro 5.30 rano
witam :)
: 05 cze 2003, 10:18
autor: joycat
Powodzenia!
witam :)
: 05 cze 2003, 11:00
autor: MarekC
WITAJ I POWODZENIA!!
witam :)
: 05 cze 2003, 12:43
autor: Tedi
Powodzenia, a i masz plusa za tą 5:30:):bum::)
witam :)
: 05 cze 2003, 14:22
autor: flajek
tak juz siem przyzwyczaiłem do porannego trenigu... bo przez cały dzień mam na wszystko czas....a tak troszke bym zmarnował....
nie wiem tylko jak to moja kostka zniesie...
ale bedziemy zaczynac powolutku
witam :)
: 06 cze 2003, 08:28
autor: Ojla
flajek - Skaryszewski czeka na Ciebie
Jola
witam :)
: 06 cze 2003, 08:53
autor: flajek
nom, i po bólu
hehe
co prawda nie wstałem o 5:30, ale o 6.00 ale jestem i tak bardzo zadowolony z dzisiejszej przebieżki. Jak na pierwszy dzień biegania, po półrocznej przerwie jest nieźle. [ 4min marsz/ 10min bieg ] x 3 = 42 min. W sumie pokonałem coś ok. 9km [razem z rozgrzewką] także really happy
troszke tylko martwi mnie rozcięgno podeszwowe... ale miejmy nadzieję, że to tylko chwilowa niedyspozycja
witam :)
: 07 cze 2003, 09:29
autor: Mikael
Powodzenia ze zdrówkiem, bo zapału to Ci, mam nadzieję, nie zabraknie. Witaj na Forum!
witam :)
: 21 lip 2003, 17:38
autor: flajek
no cóż.... niestety po kilku biegach dało o sobie znać rozcięgno podeszwowe....
teraz czuję się w miarę dobrze, zobaczymy jak mi pójdzie. Dzisiaj wieczorkiem zaplanowana mała przebieżka
witam :)
: 21 lip 2003, 17:46
autor: romek
flajek, czy masz właściwe buty? - a może powinieneś wzmonić stopę ćwiczeniami
witam :)
: 22 lip 2003, 08:09
autor: Friend
Witaj !!
Znam ten ból
Wróciłem do biegania po 6 miesięcznej abstynencji
Początki były bardzo trudne ale warto było teraz czuję, że żyję
3 maj się
(Edited by Friend at 8:16 am on July 22, 2003)
witam :)
: 22 lip 2003, 08:39
autor: kledzik
Quote: from flajek on 5:38 pm on July 21, 2003
no cóż.... niestety po kilku biegach dało o sobie znać rozcięgno podeszwowe....
Tez mialem ten poroblem. Z roznym skutkiem roznych probowalem metod aby sie go pozbyc. Od kilku miesiecy stosuje sie do rad naszego kolegi lezana i niemal zapomnialem o tym cholernym rozciegnie. Jakie to byly rady? Rozciciagac sie. Najlepiej natychmiast po przebudzeniu, jeszcze w lozku. Noga do gory, stope zas i palce stopy naciagamy w kierunku ciala. Mozna sobie pomoc reka badz recznikiem, czy szalikiem zawieszonym na laczeniu palcow ze stopa. To dziala! Mozna sie rozciagac nawet w pracy za biurkiem: wyprostowac nogi, podlozyc jedna stope pod druga i "wypyczac" ja (podpierajac w miejscu gdzie palce lacza sie ze stopa) do gory.
kledzik
witam :)
: 23 lip 2003, 00:06
autor: flajek
buty napewno mam dobre.... chodzilem za nimi miesiac
zobaczymy, moze to rzeczywiscie kwestia malej elastycznosci. gdy rozciegno mi zaczelo dokuczac w czerwcu po powrocie do biegow, dalem sobie jeszcze raz miesiac przerwy. Co nagle to po diable
No i po poniedzialkowej przebiezce jest w porzadku. tzn, czuje malenkie zgrubienie na wewnetrznej stronie prawej stopy, ale dobra masc i rozciaganie powinno sprawe zalatwic, mam nadzieje....
(Edited by flajek at 12:09 am on July 23, 2003)
witam :)
: 23 lip 2003, 04:10
autor: lezan
Jesli czujesz zgrubienie to moze byc tzw. ostroga czyli narosl na kosci. Objawia sie to bolem przy nacisnieciu na miejsce na wewnetrznej stronie stopy gdzie luk podeszwy przechodzi w piete. Jesli problemem jest rozciegno to bol jest ulokowany raczej w srodku podeszwy. Zawansowane przypadki ostrogi wymagaja operacji by usunac zwapnienie.