Forum Bieganie.pl

Witam,

Jestem właśnie w trakcie 8 tygodnia 10 tygodniowego planu. Troszkę się zaczynam łamać ale jak narazie biegam 3-5 razy w tygodniu.

Poczatki byly ciezkie w szczegolnosci ze bolaly mnie golenie i kolana.
Zakupile dobre buty i zaczalem robic cwiczenia rozgrzewajace podane na tej stronie na bolace golenie i wszystkie dolegliwosci ustapily. Kolana nie bola, golenie tez nie.

Ostatnio jednak czuje bol w dolnej części lydek po wewnetrznej stronie, w obu nogach. Szczegolnie na poczatku biegu ale wlasciwie przez caly czas.
Czy ktos wie moze jak moze byc tegoprzyczyna i jak to pokonac.

POzdrawiam

po pierwsze witaj - znałem kiedyś Rafała Przybyło... ale może to tylko zbierzność nazwisk

a po drugie : http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=14136

niestety może to być jakiś błąd doboru obuwia - i problem ze "stabilizacją" ale żeby nie panikować... zrobił bym tydzień wyluzowania.. a potem wrócił do treningu i zobaczył czy dalej boli... jak tak to uwagi jw.

Witam,

Twarz wydaje mi się znajoma, Czyzbys pracowal przy pewnym projekcie ze tak to ujme z kanadyjczykami.

Co do bolu to wydajemi się że stopy stawiam podobnie jak podanym temacie. Po poczatkowych problemach postanowilem wybrac dobre buty dla siebie i przynioslo to efekt. Problem z lydkami pojawil sie ostatnio.

Nic moze poprostu trzeba wtrenowania.

Pozdrawiam

U mnie było podobnie. Nic mnie nie bolało oprócz obszaru nad stawem skokowym. Przeszło samo jak się bardziej rozbiegałem po zimie. A trener(nie osobisty) zalecał lepiej rozgrzewać.

jaki ten świat mały (nie mówiąc już o Krakowie ;p) to miłego biegania życzę ... i cierpliwości.

w zeszłym roku miałem problem z 1 łydką i niestety dopiero seria masaży mi pomogła tak wiec moge jak najbardziej polecić,
bardzo istotne przy łydkach jest dobre ich rozciąganie tak przed jak i po bieganiu

z łydkami na początku biegania to chyba większość ludzi ma problem ale w miarę wytrenowania bóle ustępują, chyba nie ma się czym przejmować