Strona 1 z 1
odnaleść siebie
: 18 maja 2003, 20:05
autor: malgosia
Witam wszystkich bardzo serdecznie.To jest mój pierwszy post ale tę strone odkryłam juz jakiś czas temu.Mam 18 lat i od trzech lat nie miałm prawie żadnego kontaktu ze sportem.Ale kiedyś to bylo moje życie bieganie było moim celem.Startowanie w zawodach było potrzebne mi jak tlen.Ale nadszedł czas w którym przestałam biegac -tak naprawde nie wiem dlaczego.Problemy zdrowotne to nie wystarczające wytłumaczenie.jednak chcę do tego wrocić.Kiedy miesiąc temu zapisalam sie na silownie pokochałam bieżnie,ale dopiero tydzień temu zobaczyłam czym jest prawdziwe bieganie,taki bieg przed siebie w otoczeniu dzrzew ,przyrody ,słońca i walka z samym sobą.Jak mogłam przestać biegac -nie wiem.Teraz wiem ze chcę do tego wrócić.Jednak zawsze biegalłam na krotkie dystanse ,ale moim marzeniem jest przebiegnięcie 15kilometrow tak dla siebie żeby wytrzymać.Na razie dla mnie jest to abstrakacja ale morze mi się uda.Z własnego doświadczenia wiem ze systematycznośc i ciężka praca dają super efekty,ale najważniejsze jest to aby kochac to co się robi i nie robić nic na sile m.Mam nadzieję że wystarczy mi samozaparcia .A odwiedzanie tego forum doda mi motywacji.:)Czuje że odnalazłam siebie
(Edited by malgosia at 8:27 pm on May 18, 2003)
odnaleść siebie
: 18 maja 2003, 20:13
autor: kledzik
kledzik
odnaleść siebie
: 18 maja 2003, 20:46
autor: Masiulis
jakby Ci zabraklo motywacji to pisz, bedziemy Cie gonic do lasu:)
jak bede jechal do Wloclawka na mecz to sie odezwe:)
(Edited by Masiulis at 8:47 pm on May 18, 2003)
odnaleść siebie
: 19 maja 2003, 11:57
autor: Mikael
Witam! i pozdrawiam na biegowych ścieżkach:)
odnaleść siebie
: 19 maja 2003, 13:03
autor: Pit
Witaj w wielkiej rozbieganej rodzinie:oczko:
odnaleść siebie
: 19 maja 2003, 13:36
autor: Arti
Witam kolejną chętną do biegania !!!
odnaleść siebie
: 20 maja 2003, 07:31
autor: MarekC
Witaj Małgosia!
Spoko 15 km to pestka tylko musisz być wytrwała!Powodzenia !
odnaleść siebie
: 20 maja 2003, 11:10
autor: Padre
Małgosiu, moja żonka - też Małgosia, zaczęła biegać zimą jako zupełnie początkująca. Warunki pogodowe musisz przyznać były wtedy mniej przyjazne niż teraz. Niemniej niezniechęcona biegała ze mną 3 razy w tygodniu - zawsze swoim własnym tempem (dla mnie b.wolnym - ale nie o to przecież chodziło), tak aby nie przekraczać 24-25 uderzeń HR na 10 sek. Truch przeplatany z marszem. Po 8 tygodniach mogła już biec 1h bez przerwy!
Tak więc i Twoje wymarzone 15km jest już w zasiegu Twojej ręki - potrzebujesz tylko sytematyczności (!) i spokojnego treningu. Lepiej bardzo wolno a długo, niż szybko a krótko. Powodzenia!
odnaleść siebie
: 20 maja 2003, 17:12
autor: malgosia
Bardzo wam wszystkim dziękuje za miłe przyjecie i za słowa otuchy,które naprawdę podnoszą na duchu.Mimo iż nie jest łatwo biegam codziennie i mam zamiar biegac.Pozdrawiam was mocno;*