Forum Bieganie.pl

witam serdecznie wszyskich biegaczy! to tak na poczatek:)

chciałbym sie was poradzic w pewnej sprawie a mianowicie: jaz przejsc od biegania w gymie na trademillu do biegnia po betonie (niestety) co by sobe krzywdy nie zrobic? (golenie - okostna - shin splint)
Sprawa jest o tyle skomplikowana ze kilka miesiecy temu mialem tą kontuzje co zmusilo mnie do dłuuuuuuugiej przerwy. Biegac zaczolem ponownie na trademillu (wieksza amortyzacja). Zaczelem biegac plan 6 tygodniowy co by sie (tzn nogi) łagodnie przyzwyczjac. smigam juz lekko ponad 30 min no chcialbym pobiegac na swiezym powietrzu ale nie nam innej alternatywy niz biegac po betonie ehhh te duze miasta. Pomyslalem ze bede kontynuowal treningi na trademillu minus jeden dzen ktory to przeznacze na bieganie po betonie co by sie przyzwyczaic i tak stopnowo zmieniac proporcie. No i tu chcialbym sie spytac bardziej doswiadczonych bracii o opinie. czy ma to sens a jak nie to jak by to rozegrac. Naprawde mi super "idze" biegane i nie chce tego popsuć?

ps. buty mam dobre i nie mam nadwagi:)

wielkie dzieki za pomoc:)

Tak szczerze to znam tylko jeden model nadajacy sie do biegania po betonie .

Niestety , nie do kupienia w Polsce .

To może napiszesz jaki? W Polsce wielu rzeczy nie da się kupić i jakoś ludzie sobie radzą.

imho - dobrze robisz... - stopniowo, bez nerwów... i z czuciem... a na pewno wszystko będzie dobrze - bo w końcu co cię nie zabije to cię wzmocni

spiochu pisze:To może napiszesz jaki? W Polsce wielu rzeczy nie da się kupić i jakoś ludzie sobie radzą.

Spira Striker . Mozna sobie wielu tragedii zdrowotnych oszczedzic .

wojtek pisze:

spiochu pisze:To może napiszesz jaki? W Polsce wielu rzeczy nie da się kupić i jakoś ludzie sobie radzą.

Spira Striker . Mozna sobie wielu tragedii zdrowotnych oszczedzic .

http://www.planetshoes.com/itemmatrix.a ... pcode=3981

Już widziałem kiedyś buty Spira.

Tutaj dostępne jest kilka różnych modeli:

http://www.raidlight.com/boutique_us/li ... e_lg=lg_us

Czy faktycznie te buty są takie rewelacyjne? Warto w nie inwestować?

Jestem w bardzo dobrych stosunkach z szefem firmy , co nie jest powodem mojej rekomendacji akurat tych butow .

Poszukałem trochę informacji o tych butach i znalazłem coś takiego:

http://chiefmarketer.com/presence/promo ... ber082005/

Okazuje się że używanie tych butów jest zabronione! na wielu zawodach. Jako zupełny amator w życiu bym nie wpadł że jakiekolwiek buty mogą być zabronione i właściwie mało mnie to obchodzi. Jeśli jednak te buty traktowane są na równi z dopingiem to coś w tym musi być.

wojtek pisze:Spira Striker . Mozna sobie wielu tragedii zdrowotnych oszczedzic .

Wojtek, czyzbys znalazl obuwniczego Swietego Graala?

But wydaje sie byc zaczarowany .
Z perspektywy zaluje ze nie pobieglem w tym modelu dychy w sobote , bo jestem do dzisiaj dosc obolaly .

Striker w jakis dziwny sposob nie przekazuje negatywnych skutkow walenia o beton na nasze miesnie i gnaty .

Stinger , w ktorych bieglem sa fajne ale teraz nieco zaluje , ze nie zamowilem
najnowszego modelu , ze sprezynami zarowno w srodstopiu ( jak moj ) jak i w piecie .

Na pozor zadna rewelacja , nawet przyciezki ten bucik . Jednak po zalozeniu nie czuje sie tej topornosci a co ciekawe - sprezyny sa ustawione indywidualnie w proporcji do rozmiaru buta .
Dodatkowa zaleta - podeszwa praktycznie nigdy nie traci wartosci tlumiacych wstrzasy - sprezyny bija na glowe pospolite pianki i zele .

W weekend spotykam sie z prezesem ,pogadamy o najdrobniejszych szczegolach .