Strona 1 z 1

Astma,a udział w imprezach masowych

: 05 lis 2008, 00:24
autor: macki
Witam wszystkich,
Biegam od 2 lat sporadycznie 5-10 razy w miesiącu, chociaż od 3 tygodni zacząłem troszeczkę więcej trenować,bo mam zamiar (chciałbym) spróbować przebiec maraton (oczywiście najpierw 10km, półmaraton i dopiero maraton).
Mój problem polega na tym , że mam astmę oskrzelową i w zasadzie nie jestem w stanie biec bez wspomagania się inhalatorem.
Chciałbym się przede wszystkim dowiedzieć czy mogę wziąć udział w imprezach zorganizowanych, czy moje inhalacje nie będą potraktowane jako doping. Nie liczę na jakieś wielkie osiągnięcia (rekordy, podium, etc.), po prostu chcę się sprawdzić, spróbować pokonać tą trudność (astmę) na tych dystansach.
Pozdrawiam
Łukasz

: 05 lis 2008, 03:11
autor: ssokolow
jeśli nie będziesz się przyznawać do tego że tą astmę masz ;-) to każdy org do biegu cię dopuści...

jak nie będziesz w pierwszej 10 ;-) to raczej o kontrolę antydopingową nie musisz się martwić ;-) -

co zaś do "spreju" to teoretycznie musisz go mieć przy sobie - bo nikt nie może ci go podać na trasie .... w praktyce jak ktoś ma "kibiców" to czasem się zdarza że jakiś tam bidon podadzą... - choć "teoretycznie" jest to zabronione (podawanie odżywek poza punktami odżywczymi)

nie wiem tylko czy przy astmie to taki dobry pomysł planować maraton... może za 2 lata... :/ -

w sumie nie wiem jak się mają sterydy używane w astmie do tych "dopingowych" ale jak nie zamierzasz zgarniać nagród ... to raczej nie będzie problemów.

Pamiętaj tylko że JESTEŚ W GRUPIE RYZYKA ;-) żebyś nie był następnym "sławnym" biegaczem - jak ostatnio ten koleś z NY co się nim wszystkie media interesują (bardziej niż zwycięzcami)

: 05 lis 2008, 07:21
autor: macki
ssokolow pisze:nie wiem tylko czy przy astmie to taki dobry pomysł planować maraton... może za 2 lata... :/ -
Dopiero niedawno pokonałem barierę 12km :), więc do maratonu jeeeszczeeeee daaallekooo ;).
Co do tej mojej astmy to na szczęście jeszcze nie jest bardzo zaawansowana, przy spokojnym trybie życia (bez większych wysiłków) daję radę bez inhalatora. Najgorzej jest po ok 10 min. biegu, zwłaszcza jak jest zimno, wtedu muszę "doładować" ;)

Pozdrawiam

: 05 lis 2008, 08:23
autor: ooco
macki,
Haile ma astme :)
zupełnie nie masz się czym martwić. sterydy wziewne stosowany podczas astmy nie mają wpływu na badania antydopingowe jeżeli jestes w stanie udowodnić że jesteś pod opieką poradni pulmonologicznej. do tego taki np. salbutamol jest na liscie niedozwolonych specyfików ale dopiero w takim stęzeniu we krwii, ze musiałbys sobie zastrzyki robić a nie tylko trzy wdechy przed startem na "wyluzowanie".
podgadaj ze swoim pulmonologiem, on ci najlepiej doradzi.

: 05 lis 2008, 09:26
autor: Nagor
Nie do końca macie rację. Oba leki wziewne (rozszerzające skrzela i steroid) są na liście zakazanych środków. Aby ich bezkarnie używać na poziomie zawodniczym, trzeba zgłosić się do komisji antydopingowe i przejść odpowiednia procedurę.

Oczywiście na poziomie amatorskim nie ma to żadnego znaczenia i nikt Cię nie będzie sprawdzał. Z astmą można biegać, nawet się zaleca od pewnego czasu, oczywiście wiele zależy od stanu zaawansowania choroby.

: 05 lis 2008, 09:30
autor: ooco
thx Nagor za sprostowanie,
ssokolow pisze:Pamiętaj tylko że JESTEŚ W GRUPIE RYZYKA ;-) żebyś nie był następnym "sławnym" biegaczem - jak ostatnio ten koleś z NY co się nim wszystkie media interesują (bardziej niż zwycięzcami)
o kim piszesz?

: 05 lis 2008, 09:41
autor: Nagor
On pisze o gościu, który zmarł w trakcie maratonu. Przy astmie jest to jednak mało prawdopodobne (nie słyszałem o takim przypadku), szczególnie jeśli ma się przy sobie inhalator. Kiedyś lekarze zalecali astmatykom jak najmniej ruchu, teraz tendencja jest odwrotna, bo np. bieg wspaniale rozwija zdolności oddechowe. Dlatego jeśli ktoś ma kłopoty, wciąga leki przed wysiłkiem, żeby zapobiec skurczowi oskrzeli.

Prawdą jest, że liczy się określone stężenie leku, ale oznacza to, że powyżej pewnego stężenia za doping karani sa nawet ci, którzy mają pozwolenie od komisji na używanie inhalatorów. Chodzi o to, że dopingiem są przede wszystkim te substancje podawane ogólnoustrojowo, czyli nieoddechowo. Kiedy podaje się je oddechowo, ich stężenie w organizmie jest bardzo niskie. Inhalator zdrowemu człowiekowi niewiele pomoże, pewnie nawet wcale.

: 05 lis 2008, 12:16
autor: ssokolow
a jednak na "astmę wysiłkową" można dostać kategorię "D" .... więc pewnie jakiś wpływ to musi mieć ;-)

nie chodziło mi o to że ma 30% szans na zejście na finiszu ... ale o to że zamiast 0,0001 może mieć 0,002% ;-)
ale za poprzednikami - biegać ! i rozsądek przede wszystkim ;-)

: 05 lis 2008, 12:50
autor: Rafał
Też mam astmę oskrzelową i swego czasu lekarz kategorycznie zabronił mi biegać. Mając do wyboru "stycie się" a chociaż lekki trucht żeby się spocić nie posłuchałem go. Na początku musiałem się wspomagać inhalatorem (berotec). Teraz już o tym nie pamiętam i nie używam tego !!
Tak więc astmatycy nie bójcie się i biegajcie (oczywiście bez przesady, ostrożnie)

: 06 lis 2008, 13:08
autor: arek-z
Oto wycinek z listy zakazanych leków:

S 3 . B ETA-2 AGONIŚCI
Wszystkie substancje z grupy beta-2 agonistów, włączając izomery D i L, są zabronione.
Wyjątkiem są, formoterol, salbutamol, salmeterol i terbutalina podawane przez inhalację
wymagają uzyskania uproszczonego wyłączenia dla celów terapeutycznych.
Pomimo udzielenia wyłączenia dla celów terapeutycznych w jakiejkolwiek formie, stężenie
salbutamolu (wolnego oraz glukuronianu) większe niż 1000 ng/ml będzie uważane za wynik
pozytywny, chyba że sportowiec udowodni, że odbiegający od normy wynik związany jest z
terapeutycznym użyciem wziewnego salbutamolu.
Komentarz:
Zgodnie z dokumentem technicznym WADA TD2004MRPL laboratorium jest zobowiązane
do oceny ilościowej salbutamolu. Stężenie salbutamolu powyżej 1000 ng/ml będzie uznane za
pozytywny wynik badań, niezależnie od tego czy zawodnik posiada lub nie TUE.
Ponadto, na podstawie zebranych doniesień naukowych na temat astmy i wpływu salbutamolu
na wyniki sportowe, WADA przesłała do laboratoriów wytyczne, mówiące o tym, że od 1
stycznia 2007 roku uznaje się użycie salbutamolu jako zabronionego środka z grupy beta-2-
agonistów tylko wówczas, jeżeli jego stężenie w moczu sportowca przekroczy wartość 500
ng/ml (dotychczas było to 100 ng/ml – zgodnie z WADA TD2004MRPL).


spójrz na opakowanie swojego inhalatora i sprawdz stezenie. Jeśli masz Serevent Dysk lub Ventolin, to nie musisz nic sprawdzać, na pewno jesteś czysty. Sam używałem i sprawdzałem.

Tu masz link jeśli chcesz się jeszcze coś dowiedzieć:
http://www.coms.pl/antydoping_przepisy.php

: 07 lis 2008, 17:36
autor: macki
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Myślę, że nie będę się chyba tym zbytnio przejmował i będę używał inhalatora w razie potrzeby. Tak naprawdę nie zamierzam zostać wyczynowcem tylko biegać rekreacyjnie dla podtrzymania ogólnej formy.
Moim marzeniem jest wziąć kiedyś udział w maratonie dla sprawdzenia się. I chciałbym go po prostu skończyć. A jeśli przypadkiem uda mi się wygrać bo użyłem inhalatora to zrezygnuję z podium ;)
Pozdrawiam