Duzo treningu, mało lat.
: 22 paź 2008, 14:14
Od kąd pamiętam, byłam bardzo, bardzo aktywnym dzieckiem. Ale od jakiegoś roku, chyba przesadzam.
Mam 13,5 roku. Treningi codziennie, sztuki walki 2 razy po 1,5h, bieganie- ogółem lekkoatletyka 3 razy po 1-1,5h, i akrobatyka, raz- 45 min. Ciągne na tym planie juz ponad rok, i nie czuje się źle. Wręcz przeciwnie- nie chodze przemęczona. Dieta...no nie wiem, chyba właściwa.
Sęk w tym, ze w sierpniu siedzialam cały czas w domu i kompletnie się nie ruszałam. Może to i pomogło w pewnym sensie bo wszystko co bolało zniknęło. Ale zaczynam mieć zakwasy. I coś mnie w udzie boli jak za długo biegam- to takie uczucie jak bym nagle ni stąd ni zowąd przestała być rozgrzana. Dlaczego tak się dzieje? Z treningów nie zrezygnuję napewno, może a akrobatyki, ale to mało da.
Mam 13,5 roku. Treningi codziennie, sztuki walki 2 razy po 1,5h, bieganie- ogółem lekkoatletyka 3 razy po 1-1,5h, i akrobatyka, raz- 45 min. Ciągne na tym planie juz ponad rok, i nie czuje się źle. Wręcz przeciwnie- nie chodze przemęczona. Dieta...no nie wiem, chyba właściwa.
Sęk w tym, ze w sierpniu siedzialam cały czas w domu i kompletnie się nie ruszałam. Może to i pomogło w pewnym sensie bo wszystko co bolało zniknęło. Ale zaczynam mieć zakwasy. I coś mnie w udzie boli jak za długo biegam- to takie uczucie jak bym nagle ni stąd ni zowąd przestała być rozgrzana. Dlaczego tak się dzieje? Z treningów nie zrezygnuję napewno, może a akrobatyki, ale to mało da.