Forum Bieganie.pl

Witam.
Mam 21 lat, 182cm wzrostu, i 62kg wagi. Sport, a konkretnie piłke nożna z przerwami uprawiam od ok 5 lat. Zawsze byłem dość szybki, choc z wiekiem coraz wolniejszy. Pisze do Was bo największym moim problemem jest wytrzymałość. Na treninach radze sobie dobrze ale gdy przychodzi mecz 20 min szybkiego biegania, pare sprintow i nie mam siły. Ostatnio zacząłem biegac i mam w planach solidnie przepracować okres jesienno-zimowy od Pazdziernika do Marca mam poł roku wiec, czasu troche jest.
Moj problem polega na tym ,ze nie wiem jak trenowac. 2-3 razy w tyg mam treningi w klubie. W niedziele mecz. Ostatnio zacząłem biegac 2 razy w tyg. 30min w srednim tempie. Chce do tego dorzucic jakies interwały. Przydałaby się tez szybkość i siła. Nie chce zaczynać za ostro, tymbardziej ,że mam troche czasu. Moze doradzicie co mam biegac, ile i jak często.

Kurcze widze ,ze nikt nie moze mi pomoc:(

Gotowe plany masz na głównej stronie. Poprzeglądaj sobie i wybierz odpowiedni. Każdy jest bardzo dobrze opisany, a skróty wyjaśnione.

Oczywiście nie musisz zaczynać od samego początku, 1 tygodnia.

MaciekS pisze:Gotowe plany masz na głównej stronie. Poprzeglądaj sobie i wybierz odpowiedni. Każdy jest bardzo dobrze opisany, a skróty wyjaśnione.

Oczywiście nie musisz zaczynać od samego początku, 1 tygodnia.

Dzieki, przejżałem i spodobał mi sie ten plan. http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=428. Na poczatku listopada konczy mi sie sezon wiec bede mogł spokojnie go wykonac. Mam tylko pytanie czy bede robił stały postęp powtarzając przez 3-4 miesiące ten plan? Czy z czasem warto go zmienic?

Z tego co ja czytałem nie można cały czas biegać według tego samego planu, bo organizm się do niego przystosowuje, a żeby się rozwijać potrzeba nowych bodzców.

Rapacinho pisze:Z tego co ja czytałem nie można cały czas biegać według tego samego planu, bo organizm się do niego przystosowuje, a żeby się rozwijać potrzeba nowych bodzców.

Własnie tak jest:) Dlatego pytam. Ale poki co zrobie treningi mieszane troche wszystkiego do konca pazdziernika , a pozniej wprowadze 1 luzniejsza wersje planu ze strony. Potrenuje tak miesiąc , a następnie zaczne 2 wersje tą trudniejsza, do tego dojdzie siłka, basen i jakies zajecia na hali także nie powinno być zle. Mam nadzieje ze bedą postępy i wytrzymam:) Boje się tylko o jedno ,ze zle dobiore intensywność biegów. Wprawdzie wyczuwam już troche swój organizm ale moze warto w coś zainwestowac niz trenować zle na wyczucie?

Oczywiście jeżeli nie szkoda Ci pieniędzy to możesz kupić pulsometr, na allegro można dostać za 30 złoty. Prosty i funkcjonalny, na początek pewnie wystarczy, ale sądzę, że intensywności są tam rozpisane, że można sobie poradzić bez tego użądzenia (ja np. albo mam jakiś dziwny pulsometr, albo ogromne hrmax).

Uważam, że powinieneś się skupić na solidnym wykonywaniu przebieżek pod koniec treningu i siły biegowej. Jednak niech podeprze, bądź obali to jakiś bardziej doświadczony biegać.

No i generalnie pamiętaj o tym, aby nie przeholować .

Dzieki za rady:) Z przecholowaniem moze byc wlasnie roznie bo z treningu na trening czuje się lepiej, a po treningu mam tyle pozytywnej energi ,ze nie wiem co z nią zrobić i mam ochote znów trenować:)

Mam małe pytanie i proszę o odpowiedz.
Czy na Pulsometr musze mieć jakieś badania ?

Proszę o odpowiedź
pozdrawiam.

Pulsometr to nie kardiograf , sluzy do pomiaru wysilku treningowego a nie anomalii miesnia sercowego .