Forum Bieganie.pl

Żadna z czytanych przeze mnie motywacji ludzi nie zmotywowała mnie . Jestem na siebie tak zirytowany jak nigdy dotąd. Staram się wciąż, ale nie udaję mi się.
Mówię wprost. Chcę pracować w policji. A jak wiadomo do policji trzeba być silnym fizycznie i silnym psychicznie. Z psychiką u mnie jest moim zdaniem jak i innych super. Ale fizycznie to do bani. Mając 16 lat jestem szczupły, właściwie żadnych mięśni na rękach nie widać a wysoki jestem, bo aż 190cm.
Z chęcią bym swoje ciało wyćwiczył, ale strasznie mi brak motywacji ... ja już nie mam pojęcia co zrobić aby to zmienić.

Myślę od dziś o siłowni, gdzie jest pewien trener, który wie co i jak. Ale też o biegi chodzi . Moja kondycja jest całkiem całkiem, ale mogłaby być o wiele lepsza.

Proszę o jakąkolwiek pomoc.

Nie żebym Cię obrażał ale pewnie jesteś leniwy. Jak chcesz być policjantem i być silnym to musisz te zjawisko z siebie wyrzucić bo inaczej to Ty nic nie zrobisz. Owszem możesz być policjantem z marszu ale czy na patrolu sobie poradzisz z byle "menelem" i kto by chciał z Tobą pracować. Dalej kibice Cię stratują na meczu jeżeli im nie stawisz oporu a te kamizelki ochronne wcale nie są takie dobre. Zacznij biegać z kumplami bo o wiele lepiej się biega razem i jest motywacja żeby iść dalej a nie stać w miejscu. Musisz się po prostu zarazić wysiłkiem fizycznym
Pozdrawiam

Wiem to doskonale że jestem leniwy... i wcale mnie nie obraziłeś .
Niestety nie znam ludzi, którzy chcieli by biegać, bo jak na razie nie widzą potrzeby.

Ciernograf pisze: Z psychiką u mnie jest moim zdaniem jak i innych super.

Ciernograf pisze:strasznie mi brak motywacji

Albo psychcznie jesteś miękki.
Albo faktycznie psychikę masz mocną, tylko jednak nie rajcuje Cię ta profesja.

Widac ze masz "silną wole" , robi z tobą co chce

Ciernograf pisze: Niestety nie znam ludzi, którzy chcieli by biegać, bo jak na razie nie widzą potrzeby.

Jak to nie? A ja . Mieliśmy biegać w tym tyg ale mnie chyba wystawiłeś .
A ja myślę, że masz zły dzień i użalasz się trochę nad sobą . Każdym jest czasem z siebie niezadowolony. Pewnie nie jest aż tak źle jak piszesz. Masz 16 lat - jeszcze duuuużo czasu, wszystko jest do poprawienia.

No nie jest źle, ale mogło by być o niebo lepiej co nie ;>...
A jeśli naprawdę cię wystawiłem to przepraszam ....

Jeszcze długa droga przed Tobą. Dopiero po maturze będziesz mógł ubiegać się o przyjęcie. Nie wiem co ci młodzi ludzie widzą w siłowni. Do Policji nie musisz być masywny- najważniejsze, żebyś był wysportowany a do tego bieganie i ćwiczenia w ramach gimnastyki siłowej będą wystarczające. Sam w młodym wieku dużo czasu spędzałem na siłowni a teraz trochę żałuję bo na każdy bieg zabieram furę mięśni, które w bieganiu wcale nie pomagają a ważą swoje. Tłuszczu też trochę zabieram ale nie jest go już tyle co było na początku. Ciernograf- biegaj, rób ćwiczenia siłowe z wykorzystaniem własnego ciała a będzie dobrze. I pamiętaj w Policji wcale tak różowo nie jest jak to pokazują w telewizji. Wiem coś o tym.....

A czy praca w policji nie jest wystarczajaca motywacja?A tak najprosciej to jesli ci sie nie chce biegac,to jest takie powiedzenie"wez nogi ze soba a glowa sama przyjdzie"czyli idz pobiegaj a motywacja i chceci beda.Jak mnie sie nie chce to ubieram sie i wychodze,a potem jestem dumna z siebie ze znowu mam za soba 4km.

Ty mnie nie musisz przestrzegać, bo ja wiem że w TV to wszystko jest pięknie i różowo a w policji już nie ;P... ale mimo faktu wiem już co chcę robić i decyzji swojej już nie zmienię.

Ciernograf, ale czemu chcesz iść do policji? Słabo się uczysz?

Nagor pisze:Ciernograf, ale czemu chcesz iść do policji? Słabo się uczysz?

Ale teraz Marcinie N dorzuciłeś do pieca <lol>

praca jak każda inna, jeden chce być księgowym a inny pracować na kasie w biedronce

Nagor pisze:Ciernograf, ale czemu chcesz iść do policji? Słabo się uczysz?

Eeeeee..... że niby co? Jak ktoś chce iść do policji to się musi słabo uczyć? Brak mi słów jak to przeczytałem... poważnie :/.
Dla twojej wiadomości uczę się dobrze, chodź mogłoby być lepiej.