Strona 1 z 1

Mam już dość!

: 30 lip 2008, 22:11
autor: rabarbarka_16
Mam już dość! Ale bynajmniej nie biegania, tylko tych upierdliwych pęcherzy i kurzajek na stopach. Niech mi ktoś coś poradzi. One przez ból sprawiają, że nie mogę dalej biec i rujnują mi mój plan 10-tygodniowy, bo muszę czekać minimum 3 dni, zanim mi się zagoją. A tak bardzo chcę biegać, ale bez bólu...
:chlip:

: 30 lip 2008, 22:29
autor: ssokolow
Wygodne buty i skarpetki ?? Nie wiem za bardzo o co chodzi... - może po prostu ci się noga za bardzo poci w bucie i stąd pęcherze... ale kurzajki ?? O co kaman ?

;-)

: 31 lip 2008, 07:51
autor: pinky
rabarbarka, a może Ty masz odciski? Pęcherze to na 100% wina obuwia. Cos Cię obciera i tyle. Dodatkowo pot robi swoje. Wilgotna stopa + otarcie = pęcherz. A co do odcisków to diagnoza podobna - złe buty.

W jakich Ty butach biegasz?

Re: ;-)

: 31 lip 2008, 11:22
autor: ooco
pinky pisze: W jakich Ty butach biegasz?
no przeciez w tych z koronką... :bum:

;-)

: 31 lip 2008, 11:41
autor: pinky
rabarbarko, jesli serio biegasz w tych z koroną to musisz zainwestować w obuwie do biegania bo zrobisz sobie krzywdę! Teraz jest sezon letnich wyprzedaży w sklepach sportowych. Nie wiem w jakim mieści emieszkasz ale jeśli nie masz w okolicy takiego sklepu to może warto kupić coś w sieci? Ale skoro te z koroną kupiłaś to pewnie sportowy masz w okolicy.

: 01 sie 2008, 15:52
autor: rabarbarka_16
Nie no, tych z koronką mi trochę szkoda. :ble: Mam je sobie na większe wyjścia.
Mam buty, takie normalne, tylko chyba trochę za duże i to wszystko przez to.
Ale mi chodziło, czy ktoś zna może jakieś maści, albo wkładki, tudzież czy inne rady? Ja kurzajki ścieram pumeksem, a odgniaty moczę w wodzie. Dobrze robię? :niewiem:

: 01 sie 2008, 18:17
autor: Tygrysi@tko
rabarbarka_16 pisze:Nie no, tych z koronką mi trochę szkoda. :ble: Mam je sobie na większe wyjścia.
Mam buty, takie normalne, tylko chyba trochę za duże i to wszystko przez to.
Ale mi chodziło, czy ktoś zna może jakieś maści, albo wkładki, tudzież czy inne rady? Ja kurzajki ścieram pumeksem, a odgniaty moczę w wodzie. Dobrze robię? :niewiem:
kurzajki = brodawki - lepiej niech wypali je lekarz, bo i tak odrosną
pęcherze - jak masz dobre buty, to nie powinno ich być, no ale zdarza się - mocz, ok, ale zmień skarpety na jakieś lepsze, bo pewnie od nich je masz

: 04 sie 2008, 08:09
autor: pinky
rabarbarka_16 pisze:Nie no, tych z koronką mi trochę szkoda. :ble: Mam je sobie na większe wyjścia.
Mam buty, takie normalne, tylko chyba trochę za duże i to wszystko przez to.
Ale mi chodziło, czy ktoś zna może jakieś maści, albo wkładki, tudzież czy inne rady? Ja kurzajki ścieram pumeksem, a odgniaty moczę w wodzie. Dobrze robię? :niewiem:
To co ścierasz pumeksem to zapewne nie kurzajki tylko odciski. Sprawdź dokładnie i wtedy działaj.

: 04 sie 2008, 11:57
autor: ruh hożuf
Trzeba opylać stopy azotoxem - w najbliższym PGR-rze każdy Ci powie o co chodzi - po odciskach nie będzie śladu. Ewentualnie jak będą robili opryski stonki z samolotu to trzeba jakoś tak z bokowca nogi podstawić na pole i będzie po kłopocie. Tylko nie wdychaj tego, bo Ci się jeszcze bardziej pogorszy.

: 04 sie 2008, 16:49
autor: Butu
Jak Ci odciski nie dają biegać to weź je po zaklejaj plastrem ale większy kawałek nie tylko gdzie je masz, zakładaj tak plastry żeby na siebie zachodziły. Do tego musi być plaster z dobrym klejem. Ja z tak zrobionymi nogami przechodziłem 50 km a znajomi 100. Jak ich nie chcesz mieć to tylko dobre buty.
Pozdrawiam

: 05 sie 2008, 18:08
autor: glodny1988
spytaj w aptece, takie firmy jak np.school robia produkty ktore zapobiegaja takim dolegliwoscia