Forum Bieganie.pl

Witam, czy zdarzyło się Wam korzystać z google earth do mierzenia dystansu Waszego biegu? jeśli tak, to co sądzicie o dokładności tego programu?

ooco proszę zapodaj link do tego progsa bo mi on bardzo potrzebny z góry thx :D

a oto link do mojej pętli 10k (wymalowana i wyexportowana w GE), wczoraj przebiegnięta po raz pierwszy, nieostatni :D :
http://maps.google.com/maps?q=http://bb ... 9&t=k&om=1

Browser,
poszukaj na dobreprogramy.pl

Cała Polska ma takie zdjęcia?

Tomasz,

cała nie, tylko najważniejsze jej części ;D

Herflick
w sumie to na jedno wychodzi. też opierają se na maps.google. dystans ten sam a btw, jestes w stanie to otworzyć?

http://www.mapmyrun.com/run/poland/skie ... 2221995625

Cześć,

wg mnie dokładność pomiaru dystansu jest bardzo dobra. Na pewno lepsza niż za pomocą Nike+.


Pozdroofka,
Lejek

ja dystans mierze na zumi.pl polecam
jest jeszcze coś takiego : http://www.runningmap.com
ale dopiero się do tego przymierzam : )

jest jeszcze jedem sposób ale tylko na krótkie dystanse hehe
zmierzyć długosc kroku przy np truchcie i liczyć
u mnie 133 kroki to ok 100 m

Dokladnie jak napisal lejek. Mam trase obmierzoną (500m, 1, 5, 6, 7 km) rowerem, Googlem Earth i Nike+.
Rower i Google sie zgadzaja
Nike+ przeklamuje ok 200-300 m na 5 km. Kalibrowalem dwukrotnie na dystansie 500m i 1 km. Bez zmian.

Z tego co pamiętam, to NIKE+ ma w założeniu błąd pomiaru do 5%. Może być nawet więcej przy dużej różnicy poziomów....



Pozdrawiam,
Lejek


PS> Ja zainstalowałem sobie google earth i jestem bardzo zadowolony!

Nie wiem jak nike+ ale Garmin Forerunner 50 mierzy dość dokładnie.
Ja bym raczej nie porównywał trasy mierzonej licznikiem w rowerze czy w samochodzie bo to są urządzenia raczej mało dokładne...

Ja mierzyłem trasę GPS'em i wyszło mi 10.001km, na forerunnerze 50 10.030km. A na google earth 9.59km...

Aha zegarka nie kalibrowałem bo nie miałem gdzie

A z drugiej strony, jakie to ma znaczenie czy wyjdzie nam 500m więcej na 10k?

Wszelkie mapy typu google earth i działające w oparciu o mapy google np. mapmyrun będą raczej dokładne i spokojnie możesz im zaufać.

Jeśli mierzysz dystans gps-em i biegniesz np. w lesie, to margines błędu będzie odpowiednio większy, ponieważ możesz dostawać mniej dokładny namiar ze względu na drzewa, gęstą zabudowę, itp. Na otwartym terenie pomiar gps-em będzie oki (ale to już tak poza konkursem).

no i ok, nie bede ukrywal,z e bieganie wokół zalewu jest ciut nudne, teraz bede sobie wyznaczął co weekend nowa trase na niedzielny bieg

Tym wszystkim, którzy posiadają jakikolwiek PocketPC z wbudowanym GPS, polecam program MySportTraining. Więcej o nim tutaj.

Tak pokrótce jest to niezła baza Waszych aktywności fizycznych, rozrastająca się dzień po dniu i to wszystko w kieszeni. Program mierzy, z pomocą GPSa przebytą trasę, czas, dystans, kalorie. Po przebiegnięciu odcinka wybiera się jaki to był rodzaj aktywności i program wylicza ilość spalonych kalorii oraz tempo. Jeśli ktoś posiada pulsometr Polara, to dane przez niego mierzone mogą być wysyłane do programu w celu przeglądu, oceny.

Ogólnie bardzo ciekawy program. Polecam, bo sam używam. Nigdy nie mam problemu z oceną przebytego dystansu.

A jeśli ktoś chce wrzucić swoją przebiegnietą trasę na GoogleEarth to polecam jeszcze inny program: GPSTuner. To już taki GPSowy kombajn na PocketPC.

PS
ooco - to już wiemy na jakiej ulicy mieszkasz
BTW jak udało Ci sie nanieść tą trasę tak, żeby była wyświetlana w GoogleMaps, tak jak to jest na tej stronie, której linka podałeś?

maxkonrad pisze: BTW jak udało Ci sie nanieść tą trasę tak, żeby była wyświetlana w GoogleMaps, tak jak to jest na tej stronie, której linka podałeś?

nie pamiętam dokładych chynności ale zapisałe tą trase w Google Earth i potem wyexportowałem to do maps.google.com (jest taka opcja w GE )