Forum Bieganie.pl

tu poajawia sie moje pytanie :

W czym biegać kupować te koszulki i spodenki z plyestru ( ) czy zaopatrzyć się w dres ??

Zdecydowanie polecam dres...

Decatlon w gliwicach tam się zaopatrzam w ubranka firmy kalenji i nie narzekam

pozdro

Fatal@Error pisze:Decatlon w gliwicach tam się zaopatrzam w ubranka firmy kalenji i nie narzekam

pozdro

Osobiscie nie polecam bluz/koszulek tej firmy [niewiem jak z lycrami] Ale maja one straszne mankamenty 1) farbuja podczas prania - trzeba prac reczeni. A pozatym sa wykonane z takiego materialu, ze 2-3 treningi i trzeba uprac bo smierdza nieziemsko. Rzeczy nike czy adidasa sa znaczne trwalsze jezeli chodzi o ta kwestie. Chociaz roznica cen jest znaczaca.

ja generalnie biegam w zwykłym t-shircie a na to jakiś normalny dres, bluza czy coś takiego (jak jest bardzo zimno to szalik biorę obowiązkowo). Ciuchów firmowych nie mam i nie mam porównania czy mają one jakis wpływ na bieganie. Jedyny problem z t-shirtami to to, że żona często wsadza mi je do pralki bo ponoć śmierdzą (ja tam nic nie czuję;))

wysek pisze:

Fatal@Error pisze:Decatlon w gliwicach tam się zaopatrzam w ubranka firmy kalenji i nie narzekam

pozdro

Osobiscie nie polecam bluz/koszulek tej firmy [niewiem jak z lycrami] Ale maja one straszne mankamenty 1) farbuja podczas prania - trzeba prac reczeni. A pozatym sa wykonane z takiego materialu, ze 2-3 treningi i trzeba uprac bo smierdza nieziemsko. Rzeczy nike czy adidasa sa znaczne trwalsze jezeli chodzi o ta kwestie. Chociaz roznica cen jest znaczaca.

koszulki mam tylko białe a materiał i krój jest całkiem fajny no i nie obciera mnie w suty, spodenki mam normalne tez tej firmy nawet ich nie czuję są takie delikatne

wysek pisze:

Fatal@Error pisze:Decatlon w gliwicach tam się zaopatrzam w ubranka firmy kalenji i nie narzekam

pozdro

Osobiscie nie polecam bluz/koszulek tej firmy [niewiem jak z lycrami] Ale maja one straszne mankamenty 1) farbuja podczas prania - trzeba prac reczeni. A pozatym sa wykonane z takiego materialu, ze 2-3 treningi i trzeba uprac bo smierdza nieziemsko. Rzeczy nike czy adidasa sa znaczne trwalsze jezeli chodzi o ta kwestie. Chociaz roznica cen jest znaczaca.

To fakt, mam legginsy z Kalenji takie tanie, oraz podkoszulek wykonany z podobnego materiału z innej firmy ale również jako jeden z tańszych. Faktycznie tak przesiąkają potem, że non-stop trzeba je płukać w rękach. Legginsy mam od 4-5 miesięcy i już widzę że zaczyna się materiał lekko strzępić.

Jeśli jeszcze nie jesteś zdecydowany czy lepsze są legginsy czy dresy dla Ciebie to ewentualnie możesz kupić sobie te z Decathlonu i wypróbować, to wydatek rzędu 50zł. Ale jeśli chcesz kupić sobie legginsy na 'lata' to odradzam zdecydowanie produkty tej marki.

XmageR pisze:W czym biegać kupować te koszulki i spodenki z plyestru ( ) czy zaopatrzyć się w dres ??

Dres? Po co? Zeby mieć mokrą warstwę na plecach?
Tylko odzież techniczna z wszelkich odmian polyestru. Może być zarówno przeznaczona do biegania, jak też do turystyki - szeroki wybór jest w sklepach turystycznych.
Może i wydaje się nie najtańsza, ale jest to zakup na lata i wart swojej ceny, komfort nieporównywalny do w klasycznego dresu.

Ja osobiście preferuję dres.. Dla mnie bardziej wygodniejszy, zero jakiś tam problemów że a poza tym lepiej się czuję;)

Ja tylko mówię, co jest lepsze, a kto co lubi, to już każdego sprawa.