Strona 1 z 1

rower a bieganie

: 27 lut 2008, 17:48
autor: Kapitan Bomba!
Witam!
Jako "zielony w temacie", a że zbliża się sezon rowerowy, chciałbym dowiedzieć sie, jak pogodzic rower z bieganiem. Chciałbym dalej biegać 4 razy w tygodniu i zrobić swój coroczny dystans na rowerze (około 2.000 km, zbyt dużo to nie jest ale zawsze coś). Czy nie będzie to za duże obciążenie dla kolan, jeśli w dni, w które normalnie odpoczywam od biegania bedę jeździł na rowerze? Czy lepiej wtedy odpuścić sobie trochę biegi (np. ograniczyc do dwóch razy w tygodniu). Może pytanie i głupie ale trochę boję się o kolana a szkoda jest mi całkowicie przestać biegać albo jeździć.

: 27 lut 2008, 18:15
autor: wojtek
Jacus , rzuc temat na "szukaj" a znajdziesz wiecej niz myslisz .

: 27 lut 2008, 20:07
autor: beata
Biegam jakieś 3800-4000 km rocznie. Na rowerze jakieś 1500, ale dosyć mocno (nie lubię się ciągnąć), a bywało więcej i po górach. Z kolanami problemu nie miałam nigdy, czasem coś tam może i zaboli, ale bez tragedii.

A uzupełniając - jazda na rowerze jest dobra dla kolan, wzmacnia przecież wszystkie około kolanowe struktury, a przy tym jest to praca w odciążeniu. Ja widzę raczej inny problem - rower wymusza inną pracę, przy intensywnej jeździe i dużym kilometrażu, mogą powstawać jakieś przykurcze, ciężko się potem biega. No, ale przecież triatloniści jakoś sobie radzą, trzeba dbać o rozciąganie i tyle.

: 07 mar 2008, 05:58
autor: klosiu
jacus --> 2 tys km w roku to nie jest w zadnym razie obciazajacy dystans. Rower jest lagodny dla kolan w tym sensie, ze obciazenia narastaja i maleja lagodnie, nie udarowo, jak przy bieganiu. Tak ze te 300-500 km miesiecznie na rowerze na pewno nie zaszkodzi ;). Btw, ja juz w tym roku mam przejechane ponad 2000 tys km ;). Ale ja mam odwrotnie: glownie jezdze, a biegam raczej nie wiecej niz 100km miesiecznie, glownie jesienia i zima.

: 07 mar 2008, 06:12
autor: Fatal@Error
Rowerowanie idzie w parze zazwyczaj z bieganiem, bo wzmacnia dolne partie ;)

: 07 mar 2008, 09:09
autor: Nagor
Fatal@Error pisze:Rowerowanie idzie w parze zazwyczaj z bieganiem, bo wzmacnia dolne partie ;)
Samoobrona? LPR? :hej:

: 07 mar 2008, 09:16
autor: bansen
beata pisze: A uzupełniając - jazda na rowerze jest dobra dla kolan, wzmacnia przecież wszystkie około kolanowe struktury, a przy tym jest to praca w odciążeniu.
To zależy od kadencji. Trzymając się 80-90 obrotów na minutę osiąga się największą wydajność i najmniej rujnuje kolana.

: 07 mar 2008, 11:45
autor: Fatal@Error
Nagor pisze:
Fatal@Error pisze:Rowerowanie idzie w parze zazwyczaj z bieganiem, bo wzmacnia dolne partie ;)
Samoobrona? LPR? :hej:
Aktonów mieśniowych :bum:

: 09 mar 2008, 13:45
autor: Ciernograf
Ja już tylko czekam na te spokojniejsze dni i rower w ruch. Ja będę rower brał jako drugorzędna rzecz po bieganiu;)

: 11 mar 2008, 09:31
autor: Arcasto
W wakacje często robiłem około 50 kilometrów przed południem, a wieczorem jeszcze godzinka biegania i z tego co pamiętam to raczej się przyjemnie biegało :) .

: 16 mar 2008, 09:10
autor: Ciernograf
Ja jeżdżę na rowerze tylko dla czystej przyjemności ;].