Strona 1 z 1

Komentarz do artykułu Na Lewandowskim, jak na Zawiszy - relacja z II Memoriału Ireny Szewińskiej

: 20 sie 2020, 09:22
autor: bieganie.pl

Re: Komentarz do artykułu Na Lewandowskim, jak na Zawiszy - rela

: 20 sie 2020, 15:08
autor: hansel
Niby jest rekord, ale kiepsko wyglądało jak opadł z sił na końcówce i ten nieznany Australijczyk mu odjechał na 15 metrów. A rekord Jakoba na 2000m jest 7 sekund lepszy jakby nie patrzeć. Szkoda Asi Jóźwik, widać że zależało jej na dobrym czasie i też nie dała rady utrzymać i chyba dobiegła ostatnia, co prawda czas przyzwoity. A Adam to zagadka, miejmy nadzieje że się odbuduje.

Re: Komentarz do artykułu Na Lewandowskim, jak na Zawiszy - rela

: 20 sie 2020, 17:46
autor: Adabo
Gratuluję Marcinowi, w końcu ten rekord z długą brodą wyraźnie poprawiony, jak i granica 5min złamana.
Piękny wynik. A narzekanie jak wyżej przy fakcie, że trzeba było tyle lat czekać na zdetronowanie Bartoszaka, zadziwia mnie niesamowicie.

Re: Komentarz do artykułu Na Lewandowskim, jak na Zawiszy - rela

: 21 sie 2020, 10:19
autor: pma
Adabo pisze:... że trzeba było tyle lat czekać na zdetronowanie Bartoszaka
Pytanie czy przez ten czas ktoś w ogóle podjął realną próbę bicia tego rekordu. Przecież ten dystans rozgrywany jest chyba jeszcze rzadziej niż kilos, a sam wynik również nie był jakoś mocno wyśrubowany, chyba gdzieś nawet sam p. Bartoszak o tym wspominał (rekord świata to 4:44 a Europy 4:50). Proszę zauważyć że również Michał Rozmys wyraźnie ten rekord pobił zatem tu wszystko sprowadziło się po prostu do ustawienia biegu z odpowiednio szybką stawką. Raczej nie było zagrożenia że rekord nie padnie.
Australijczyk Ramsden to chłopak z poziomu bodajże 3:35 na półtoraka, który ma także życiówkę 13:27 na 5000 m i tutaj trzeba przyznać że wspaniałe odjechał całej stawce, ale tu obstawiam że jest po prostu w innym miejscu przygotowań niż Lewy. Gdyby Marcin był w optimum formy to pewnie wyglądałoby to inaczej, do tego bieg został rozegrany w najbardziej dla niego kryzysowym dniu po zjeździe z gór. Ja mam jeszcze nadzieję na jakieś rychłe podejście do bicia rekordu na 3000, to już będzie dużo większe wyzwanie.

Re: Komentarz do artykułu Na Lewandowskim, jak na Zawiszy - rela

: 29 sie 2020, 21:29
autor: faraon828
Mała aktualizacja co do Ramsdena, pogromcy Lewego z Bydgoszczy. Dziś w Goteborgu (A. Czerwiński pejsował) pobił życiówkę na 5000 o 11 sekund - 13:16.63 :taktak: Czyli gość już biega lepiej niż RP Malinowskiego.:-)

Re: Komentarz do artykułu Na Lewandowskim, jak na Zawiszy - rela

: 30 sie 2020, 00:18
autor: pma
No i pięknie, widać że nadchodzi kolejny wszechstronny Aussie po McSweyn'ie, który jak sprawdziłem, wygrał w tym Geteborgu wyraźnie z 13'09.