Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Warsaw Track Cup 2020 - odmrożone ściganie

Skomentuj artykuł Odmrożeni amatorzy tartanu - I mityng Warsaw Track Cup

Skomentuj artykuł Se sami robią te piątke! - 26.07 II Warsaw Track Cup

Gdy startowałem pierwszy i ostatni raz, do tej pory, w WTC w 2015 Red. Nacz. Jakub Wiśniewski podczas komentowania 4x400 na Agrykoli nabijał się z naszej serii, że to już wyniki na poziomie uzyskiwanym przez juniorki. Ostatnio w Piasecznie, już bez ironii podczas mojego startu. Ja to uznaję za mój największy biegowy sukces.

PS. I nie dopuszczam do myśli tego, że to ze względu na słabnący z wiekiem sarkazm.

Do zobaczenia w niedzielę.

Pączek pisze:Gdy startowałem pierwszy i ostatni raz, do tej pory, w WTC w 2015 Red. Nacz. Jakub Wiśniewski podczas komentowania 4x400 na Agrykoli nabijał się z naszej serii, że to już wyniki na poziomie uzyskiwanym przez juniorki. Ostatnio w Piasecznie, już bez ironii podczas mojego startu. Ja to uznaję za mój największy biegowy sukces.

PS. I nie dopuszczam do myśli tego, że to ze względu na słabnący z wiekiem sarkazm.

Do zobaczenia w niedzielę.

Ha, ha nabijałem się oczywiście umiarkowanie, głównie w wyniku kompleksów własnych. Sam jestem wolny jak walec, wczoraj upokorzyłem się zresztą na stadionie w celu znalezienia punktu odniesienia...

Niestety fakty są takie, że również najszybsze serie 4x400 m na WTC osiągają wyniki słabsze lub co najwyżej porównywalne do najlepszych wyników juniorek. Wiesz, rekord Polski w tej kategorii to 3:32, klubowe sztafety nastolatek biegają 3:40+. Daje to odpowiednio średnią 53 i 55 sekund na 400 m.
Nie jest tak łatwo zebrać 4 amatorów biegających w takim tempie. Nie ma co się wstydzić własnego poziomu, ale też nie ma co fałszować rzeczywistości - i od tego, jako żartujący czasem po bandzie spiker, nie uciekam

Ależ oczywiście! Żarty na zawodach zawsze w cenie!

Jego Czerstwość szykuje kolejną porcję na niedzielę - w której serii lecisz?

Planuję atak na minimum, mam nadzieję że mnie Mariusz uwzględni w ostatniej.

Pączek pisze:Planuję atak na minimum, mam nadzieję że mnie Mariusz uwzględni w ostatniej.

I to mi się podoba! Jakby były problemy, wal jak w dym do spikera.

Skomentuj artykuł Piosenka do szafy - II mityng Warsaw Track Cup

Skomentuj artykuł Tartan dla motywacji - Finał Warsaw Track Cup 20.09

Skomentuj artykuł Ostatni dzwonek - Finał WTC 2020

no to bedziesmzy komentować na wasze życenie już się zabieram