Forum Bieganie.pl

Witajcie. Stoję przed dylematem wyboru zegarka pomiędzy tymi, które podałem w tytule tematu. Byłbym wdzięczny, gdyby ktoś mi ułatwił dokonanie decyzji, który wybrać. Mieliście może styczność z którymś z nich? Dodam też, że aktywnością którą głównie uprawiam jest właściwie tylko bieganie.

Tutaj, na forum jest większa grupa "fanów" Garmina więc pewnie nakłaniać będą w tą stronę ale zaryzykował bym stwierdzenie, że który nie kupisz to będziesz zadowolony.

Sam używam już kilku Suunto pod rząd (Ambit 1, Spartan, 9, Vertical) i złego słowa o nich nie powiem. Na moje skromne wymagania radziły sobie bardzo dobrze.

Wybrałbym Suunto, ze względu na wyświetlacz. Ogólnie wygląda bardziej interesująco. Sam mam garmina.
265 nie wchodzi w grę?

Zjadlem2jajkaSadzone pisze: ↑24 cze 2025, 12:49 Wybrałbym Suunto, ze względu na wyświetlacz. Ogólnie wygląda bardziej interesująco. Sam mam garmina.
265 nie wchodzi w grę?

Budżet mam do 1200zł. Czyli Twoim zdaniem ekran AMOLED góruje nad MIP?

Sam powinieneś wiedzieć najlepiej czego ci (nie) potrzeba. Na przykład, u mnie muszą być mapy, płatność i budzik. A fizycznie ma być lekki i nie wystawać poza mój nadgarstek. I takie kupuję. Nikt inny nie zna lepiej moich potrzeb.

Papadimas pisze: ↑24 cze 2025, 13:07 Budżet mam do 1200zł. Czyli Twoim zdaniem ekran AMOLED góruje nad MIP?

Nie, jest to moja preferencja. Najlepiej jak na żywo zobaczysz oba wyświetlacze i zdecydujesz, bo sam będziesz się wpatrywał w ten ekran do końca jego dni

Kiedy po raz pierwszy uruchomiłem Fenixa 7 z ekranem MIP to byłem mocno zawiedziony.

Widocznie trzeba ci smartzegarka, a nie sportowego.

A ja będę jak zdarta płyta: rozważ dołożenie 300zl do 955 Garmin.

Witam. Podłączę się pod temat zegarka Garmin 255. Jestem amatorem, który sobie biega 2-3 razy w tygodniu. Biegam obecnie z zegarkiem Huawei GT 5 PRO. Teraz dostałem od brata jego stary i zużyty Garmin Forerunner 235 i uczę się tego "systemu garmina" (kilka razem pobiegałem z nim). I zastanawiam się teraz czy do samego biegania nie kupić sobie nowego Forerunner 255 (obecnie ok. 1150zł wersja music). Czy taka zamiana 235 na 255 ma sens? Bo z tego co widziałem, wtedy dopiero będę miał możliwość planów biegania Garmin Couch. Co jeszcze za polepszenia taka zmiana mi da z 235 na 255? A swoją drugą zaciekawiłem się tym zegarkiem Suunto Run, bo nic o nim nie wiedziałem (a w testach wypada bardzo pozytywnie).

Sprawdziłem tez odczyty po biegu:
Garmin 235 -długość trasy 6,08km; śr. tętno 154, max. tętno 164, kalorie 564
Huawei GT5 PRO -długość trasy 6,11km; śr. tętno 141, max. tętno 150, kalorie 510
Ciekawe, które wyniki są bardziej prawidłowe.

W 255 możesz płacić zegarkiem i masz multiband. Jeśli nie potrzebujesz map a nie potrzebujesz to 255 ma wszystko co potrzebne jest do biegania. Super zegarek