Forum Bieganie.pl

Witam, mam dylemat. Chcę kupić do domu składaną do pionu, raczej niedużą bieżnię mechaniczną. Przeznaczenie: do treningów (uh), głównie z myślą o zimie, ale latem też chciałbym robić na niej jeden/dwa treningi tygodniowo, żeby trochę odpocząć od biegania po betonie. Wymogi: max. prędkość do 15km/h, regulacja nachylenia, dobra amortyzacja. Budżet to około 5-6k pln. Ma ktoś podobny sprzęt w domu i może coś polecić/podzielić się doświadczeniami?

Z ta "nieduza" to bym uwazal. IMO jednym z najwazniejszych parametrow biezni to rozmiar pasa do biegania.
Zarowno szerokosc i dlugosc jest wazna, zeby moc sobie komnfortowo pobiegac.
Oprocze tego taki prosty parametr jak waga (ciezsza lepsza) ma duzy wplyw na komfort biegania (stabilnosc) oraz ofc moc silnika.
Ja mam bieznie Sportstech F37s, jest ok, z wygladu dosc staromodna, ale dobrze sie sklada jak na ten rozmiar.
Przy Twoim budzecie spokojnie mozesz dostac cos lepszego/nowoczesniejszego/bardziej kompaktowego (obudowa etc.),
na koniec pozostaje kwestia najwazniejsza: czy rzeczywiscie bedziesz z niej korzystal.
Jezeli do tej pory nie miales wiekszej stycznosci z bieznia, to polecam sie zapoznac, wyprobowac.
Bieganie ma biezni ma sie nijak do biegania na zewnatrz i ja np. jestem w stanie na niej pobiegac dla przyjemnosci.
Dla mnie to psychiczna mordega i nuda (niezaleznie od TV), dlatego moja uzywana jest sporadycznie.
Gdybym jeszcze raz mial podjac decyzje, to bym biezni nie kupil.

Dzięki za odpowiedź. Niestety składana i raczej nieduża bieżnia w moim przypadku to konieczność - przechowywać i korzystać z niej zamierzam w garażu, gdzie miejsca niestety niewiele. Mój wybór padł na AXXO M9 - już zamówiona i czekam na dostawę, mam nadzieję, że nie będę żałował.

Bieżnia przyszła, kilka pierwszych treningów za mną. Tak jak pisałeś Sikor, doświadczenie inne niż bieganie na zewnątrz. W moim odczuciu niekoniecznie gorsze, ale brak wentylacji plus obecne temperatury mocno obniżają komfort takiego treningu. Jednak nie żałuję zakupu, raz w tygodniu zamierzam używać (teraz latem), plus w zimę gdy temperatura w garażu mocno spada, będzie jak znalazł.

Hej. Napisz jak odczucia z użytkowania, może zauważasz jakieś minusy, dlaczego ją wybrałeś. Też się zastanawiam nad bieżnią do domu

Z góry zastrzegam: jak do tej pory na tej bieżni robiłem same spokojne bieg, nic szybszego/żwawszego i na ich podstawie opieram swoją ocenę. Dlaczego wybrałem - research w necie. Byłem w jednym sklepie w mojej okolicy który miał tego rodzaju sprzęt, ale nie dość, że był to sprzęt już drogi, to jeszcze nie do końca mi pasował w kwestii rozmiaru i składania/przechowywania. Z różnych rankingów w internecie (i opinii chataGpt ) wybrałem kilka interesujących modeli i szukałem w internecie filmów (niewyglądających na filmy sponsorowane) pokazujących "unboxing" i użytkowanie. Z nich wszystkich najsensowniejszy (także cenowo) wydawał się być Axxo M9.

Minusy:
- nie najdłuższy pas biegowy, 140cm (mi osobiście w ogóle nie przeszkadzało)
- brak uchwytu na bidon
- ciężka, waży prawie 70kg, przeniesienie jej gdzieś może być wyzwaniem, jak ktoś jest słabszy to pewnie może mieć problem z uniesieniem jej/położeniem żeby złożyć lub rozłożyć
- słaba amortyzacja/brak amortyzacji (w oficjalnych danych modelu brak informacji, z mojego subiektywnego odczucia czułem się jakbym biegł po asfalcie)
- ma uchwyt na telefon/tablet, ale jest on położony na tyle nisko, że nie polecam z niego korzystać (jakbyś biegł z wzrokiem wbitym w ziemię pod sobą)

Zalety:
- mimo nie najdłuższego pasa biegowego, silnik bieżni nie jest położony na przedzie, dzięki czemu miejsca jest dosyć sporo
- dosyć szeroki pas biegowy
- ciężka, ale przez to stabilna, ważę 85kg, przy truchcie bieżnia praktycznie nie pracuje "na boki" (tu nie wiem jeszcze jakby było przy szybszym biegu)
- nie jest głośna (przy truchcie, nie wiem jakby było przy szybszym biegu)
- łatwa w transporcie, dwa zestawy kółek do przesuwania "przód" i "w bok"
- po złożeniu zajmuje naprawdę mało miejsca