Uszkodzony bukłak
: 30 gru 2024, 08:39
Cześć,
ostatnio wychodząc na dłuższe wybieganie chciałem ze sobą zabrać 1l wody w bukłaku i okazało się że ma minimalną dziurę, płyn powoli ale jednak się sączy. Zastanawiam się czy jest w ogóle możliwość naprawy czy będę zmuszony do zakupu nowego (Salomonowy kosztuje 160 PLN, wolałbym to wydać na coś innego)...
Może ktoś miał podobny problem i udało mu się rozwiązać?
Z góry dziękuję za pomoc.
ostatnio wychodząc na dłuższe wybieganie chciałem ze sobą zabrać 1l wody w bukłaku i okazało się że ma minimalną dziurę, płyn powoli ale jednak się sączy. Zastanawiam się czy jest w ogóle możliwość naprawy czy będę zmuszony do zakupu nowego (Salomonowy kosztuje 160 PLN, wolałbym to wydać na coś innego)...
Może ktoś miał podobny problem i udało mu się rozwiązać?
Z góry dziękuję za pomoc.