Forum Bieganie.pl

Nowość od Garmina: Foreunner 165



Reklama Garmin:
https://youtu.be/lO1zUOLYBIk

Wideo recenzja DCR:
https://youtu.be/lwea9LrmJWA
i Run Testers:
https://youtu.be/ZTeoHCCHNg8


https://www.playbetter.com/blogs/runnin ... tch-review
https://www.coachweb.com/gear/fitness-t ... 165-review
https://www.dcrainmaker.com/2024/02/gar ... eview.html

WWW:
https://www.garmin.com/pl-PL/p/1611937/

Cena wyjściowa ~1450/1230 zł - droższy to wersja Music:
https://www.eazymut.pl/garmin-forerunner-165-507

Tak na szybko różnice, które wychwyciłem względem FR265:
- nie ma gotowości treningowej,
- brak stanu wytrenowania,
- wersja bez muzyki nie posiada Wi-Fi,
- brak GPS wielopasmowego,
- brak trybu multisport.

Fajny sprzęcik, ale segmentacja Garmina to jakiś koszmar - współczuję komuś kto ma okolice 1500zł, potrzebuje zegarka a nie siedzi w gadżetach.

Może 255 i zaoszczędzić trochę grosza? A może 265 bo to segment wyżej niż 165? A może poczekać na 955 na promocji? A może nowego 165?

Pomijam fakt że 255, 265 i 165 są tak podobne że za 2 tygodnie będę musiał używać porównywarki żeby przypomnieć sobie który co ma.

Mam też wrażenie że ww. 255 czy Coros Pace 3 to znacznie lepsze propozycje, bo poza OLEDem (który akurat w zegarku stricte sportowym kompletnie mi powiewa) oferują więcej za mniej. Jakby 165 startowało od 700-800zł to bym powiedział że świetna opcja i prawdziwy pełnoprawny następca FR55 - no ale tym ruchem Garmin wskoczył na wyższy segment.

Nic ciekawego. Brakuje zegarka "za pińcet".

75zł tańszy od 255. Te 75zł to sam wielopasmowy GPS warto dać

Jako gadżet/zabawka, 255 wypada o wile słabiej (z oczywistych względów). A grono nabywców tych zegarków jako gadżetów rośnie. Sąsiad nie zapisuje żadnych aktywności zegarkiem, ale najnowszego feniksa ma. Jest duży i prestiżowy. No i czas dobrze pokazuje.

weuek pisze: ↑21 lut 2024, 17:34 Jako gadżet/zabawka, 255 wypada o wile słabiej (z oczywistych względów). A grono nabywców tych zegarków jako gadżetów rośnie. Sąsiad nie zapisuje żadnych aktywności zegarkiem, ale najnowszego feniksa ma. Jest duży i prestiżowy. No i czas dobrze pokazuje.

255 wypada słabiej od 165???

No a nie? Rzut okiem na obie tarcze i wniosek jest szybki i oczywisty. Oczywiście, zakładając , że ma być gadżetem, a nie narzędziem.

Pamiętam pierwsze monitory LCD. Na ogół, ich zajefajność oceniano w kategoriach "O! Jak fajnie świeci!" No i świecenie sobie w oczy ekranami stało sią taką normą, że jak sobie nie świecisz, to jakbyś fuj!zbuka nie miał.

weuek pisze: ↑21 lut 2024, 20:33 No a nie? Rzut okiem na obie tarcze i wniosek jest szybki i oczywisty. Oczywiście, zakładając , że ma być gadżetem, a nie narzędziem.

Pamiętam pierwsze monitory LCD. Na ogół, ich zajefajność oceniano w kategoriach "O! Jak fajnie świeci!" No i świecenie sobie w oczy ekranami stało sią taką normą, że jak sobie nie świecisz, to jakbyś fuj!zbuka nie miał.

Zakładam że ma być narzędziem "do biegania" Jesteśmy na portalu o bieganiu a nie o duperelach

To w takiej roli, i przy tej cenie, 165 sensu nie ma.

Ogólnie w recenzjach, pod względem śladu GPS to 165 pomimo braku wielopasmowości, wypada bardzo dobrze.
Seria Fenix czy Epix nie szafirowa, też nie ma GPS wielopasmowego.
To akurat nie musi być przeszkodą.
Szkoda jednak, że chamsko Garmin wyciął gotowość treningową i stan wytrenowania.
Amoled część osób może skusić.

Główny problem to za duża ilość tych modeli, gdzie różnice są wprowadzane zasadniczo na poziomie programowym.

Wysłane z mojego SM-S916B .

keiw pisze: ↑21 lut 2024, 22:24 Główny problem to za duża ilość tych modeli, gdzie różnice są wprowadzane zasadniczo na poziomie programowym.

Tylko czekać, jak pojawi się zegarek w modelu subskrybcyjnym.

Już około 2 miesiące biegam z Foreunner 165:


Na razie mam mały detoks od technologii.
Nie śpię z zegarkiem, ale FR165 mierzy sen i nocne HRV.

Gdyby ktoś miał jakieś pytania, to proszę pisać.

Ile waży (bez paska)?

Około 24 gram.
Oryginalny pasek waży ~15 gram.

Ja kupiłem pasek nylonowy:
https://sudenn.com/products/Elastic-Ban ... p550864337

O skubaniec! Ale lekki. To mi się podoba.

Nylonowe też mam, ale jeszcze nie używałem (na stałe) z żadnym zegarkiem. Fenix 6s był za ciężki do nylonowego-nie lubiłem tego kontrastu między wagą koperty a wagą paska. Gumowy stanowił jakąś przeciwwagę dla zegarka i po prostu lepiej mi się tak biegało. Do 955 (około 35 g) założę jak już fabryczny wyzionie ducha. Ale jakoś lepiej się trzyma niż ten feniksowy, może dlatego, że jest szerszy.