Forum Bieganie.pl

Czesc,
Wczoraj kupilem garmina 6 pro za 1900zl na amazonie i zastanawiam sie czy dobrze zrobilem. Czy nie lepiej jest doplacic dodatkowe 900zl i kupic a 2800 lub poczekac i w kwocie 2500 kupic garmina 7. Obawiam sie tego, ze 6 pro ma swoje lata od 2019 i za chwile moze nie byc wsparcia oraz obawiam sie slabego GPSa wnioskujac po opiniach.

Zegarek ma byc dailywatchem i uzywany bedzie do biagania amatorskiego.

Co byscie zrobili? Dolozyli 600-900 do nowszego 7 czy zostawili 6 Pro?

Ja bym dołożył.

Wysłane z mojego Pixel 5 .

Ja Jarkowi też bym dołożył.

W życiu bym nie dopłacił jak to ma być daily + amatorskie samo bieganie

Ciekawe ilu użytkowników Fenixa 7 czeka na premierę Forerunnera 955? Jeśli wierzyć plotkom, spodziewana jest na początku czerwca. Ale jak to plotki, nie muszą się sprawdzić.

Jeśli Forerunner 955 będzie posiadał wielozakresowy GPS biorę bez namysłu pozbywając się Polara

kkkrzysiek pisze:Ciekawe ilu użytkowników Fenixa 7 czeka na premierę Forerunnera 955? Jeśli wierzyć plotkom, spodziewana jest na początku czerwca. Ale jak to plotki, nie muszą się sprawdzić.

jeden? dwóch ?
jaki sens zmieniać ?

Nie wiem czy akurat użytkownicy F7 czekają na 955?
Czytam o nowościach, technologia ciągle się rozwija.
Jednak ja osobiście nie jestem zainteresowany linią "Forerunner".


Wysłane z mojego Pixel 5 .

Kojarzę na tym forum jednego użytkownika, który pewnie kupi, bo kupuje chyba wszystkie najnowsze topowe (Feniksy i 9xx) Garminy.

Sam osobiście 955 też nie jestem zainteresowany, bo do 945 nie mam zastrzeżeń, a z przecieków nie widać jakiejś funkcji, bez której nie mógłbym żyć. Może gdybym nie miał Stryda bym rozważał?

ja kupie 955, jako pierwszy "sportowy" zegarek

Fenix 6 Pro jest dalej świetnym zegarkiem i jako posiadacz nie bawię się w wymianę (chociaż gadżeciki luuubię), ale gdyby padł w tej chwili raczej celowałbym w siódemkę, mimo tego że F6Pro to był najlepszy zakup związany z fitnessem jakiego kiedykolwiek dokonałem (no dobra, poza rowerem).

Jeżeli zakup traktujesz jako eksperyment ("a zobaczę ekosystem, czy w ogóle się wkręcę w bieganie, jakie to ma funkcje") to F6 świetnie się sprawdzi, ale jeżeli masz już zajawkę (i wiesz że bieganie się nie znudzi za 5 tygodni), celujesz raczej w 2+ lata używania to chyba warto kupić najnowszego, bo:
- masz wyraźnie lepszy user experience w mapach (dotyk + znacznie szybszy rendering mapy),
- GPS jest lepszy,
- UI zegarka (wykresy, screeny podsumowania itd) jest trochę ładniejsze i czytelniejsze,
- F6Pro będzie powolutku wygaszany, do F7 software update'y pewnie będą wychodziły jeszcze z 4-5 lat,
Reszta zmian (np. konfig z telefonu, więcej tarcz zegarka, nowe widgety w aktywnościach) to raczej pierdółki (choć fajne).

Gdybyśmy rozmawiali o 1900zł vs 3300zł to F6Pro wytarłoby siódemką podłogę, ale widziałem już 7 za 2600zł na pepperku, moim zdaniem warto zapolować.

Pytanie też co to znaczy "amatorskie bieganie", ja np. jestem amatorem, ale zegarek jest używany 30-40h miesięcznie (mowa o samych aktywnościach - noszę go 24/7) więc fajnie mieć wypas sprzęt nawet jeżeli nie potrzebuję każdego feature'a.

PS. Dodatkowy atut bazowej 7 to fakt że nie jest pokryta lakierem - jak zaliczysz dzwon szóstką i zdrapiesz lakier to jest to znacznie bardziej widoczne niż na srebrnej siódemce (miałem srebrnego F6 a teraz czarnego F6Pro, na tym pierwszym mniej widać rysy bezela - po prostu).

Wszyscy się tego spodziewali i w końcu jest. Na stronie Garmina jest już dostępny Forerunner 955 i Forerunner 955 Solar. Cena 550 i 650 EUR, czyli ok. 2520 i 3000 PLN. I jeśli wahasz się między Feniksami 6 i 7, to teraz doszedł jeszcze jeden model do rozważenia.

Oprócz tego jest Forerunner 255 i Forerunner 255s, do tego warianty z i bez muzyki - 350 lub 400 EUR.

Nie chce mi się analizować specyfikacji, bo pewnie w przeciągu kilku godzin pojawi się dokładna recenzja u DC Rainmakera. Prawdopodobnie będzie właściwie to samo co w Feniksach 7, do tego jeden czy dwa małe feature'y, które w F7 pojawią się w krótkim czasie.


Kurde, dlaczego zrobili premierę na dzień dziecka?

Recenzja DCR już jest.
Krzysiek premierę zrobili w Międzynarodowym Dniu Biegania

Ale napluli w twarz garminowcom xD w 255 wprowadzili wielopasmowe gps, a w fenixie 7 to dopiero w wersji sapphire jest

Kiedyś jak "premium" feature przechodziły do modeli za rozsądne pieniądze to ludzie się cieszyli że jest postęp i dobry stosunek cena/możliwości, a teraz to plucie w twarz?

W sumie trzeba było wypuścić model "Pro" za 2 stówy więcej albo ewentualnie kompletnie wyłączyć multiband żeby biednym posiadaczom F7 nie było przykro

No bo dobre i zarazem tanie? Jak to tak można