Forum Bieganie.pl

Cześć,
zakupiłem w lutym Garmina 235 i do tej pory wszystko było cacy. Ostatnio zaczęły się problemy: zawiesza się, kasuje aktywności, znika polskie menu, samoczynnie wyłącza się i włącza, po podpięciu do kompa ten nie zawsze go widzi itp. Zaznaczę, że nie miał żadnego wypadku typu kąpiel, uderzenie. Czy ktoś miał podobne kłopoty? Oczywiście zgłosiłem do serwisu, ale procedura trwa.

Wczoraj wysłałem do serwisu. Moim zdaniem Garmin brzydko traktuje klientów każąc produkt, który jest na gwarancji, wysyłać na własny koszt. Zawsze to kilkadziesiąt złotych. Będę informował o dalszych losach reklamacji.

Jak ja wysyłałem to kuriera zamawiał Garmin.

Dokładnie, wczoraj dzwoniłem, ale zapytałem o kuriera bo sami mi nie zasugerowali.
Dziś ma być do południa i odebrać mojego Fenixa oczywiście na koszt Garmina.

Dzięki za podpowiedzi.
Reklamację uznali i przysłali rzekomo nowy zegarek. Rzekomo, bo wygląda na nowy, nawet oklejony folijką, ale bateria trup. W trybie zegarka wytrzymuję może 3 doby (a powinien 9 tygodni wg instrukcji).
Cóż, będę dalej składał reklamację.

A dostałeś ten "nowy" zegarek z oryginalnym pudełkiem, kablem do ładowania?

Nie, pudełko od innego produktu.

To raczej refuba dostałeś.
Reklamuj ponownie.

wojtekkos2 pisze:Dzięki za podpowiedzi.
Reklamację uznali i przysłali rzekomo nowy zegarek. Rzekomo, bo wygląda na nowy, nawet oklejony folijką, ale bateria trup. W trybie zegarka wytrzymuję może 3 doby (a powinien 9 tygodni wg instrukcji).
Cóż, będę dalej składał reklamację.

Nie 9 tygodni, a raczej: Do 9 dni w trybie zegarka; do 11 godzin w trybie GPS z czujnikiem HRM

Pozdrawiam

Podręcznik użytkownika str.11: dane techniczne

ja przegladam ostatnio (jako ze dla picu nabylem 5x) forum garmina i to sie w pale nie miesci jak ta firma traktuje klientow i jak to mozliwe ze ci klienci wracaja do tej firmy. szok po prostu. awaryjnosc zegarkow to chyba z 50%, co updejt to jakis kosmos - w zegarkach padaja barometry, pedometry, termometry, wersje jezykowe ale przede wszystkim wlasnie baterie. insane battery drain to chyba haslo przewodnie tej firmy. co ciekawe updejt to powinna byc sprawa programowa a nie sprzetowa, ale z jakiegos powodu psuje sie wybiorczo i wtedy juz nawet zmiana firmware nie pomaga. oczywiscie na oficjalnym forum garmina, malo ktory post dostaje respons od jakiegos pracownika tej firmy.

nie chce tu chwalic takiego suunto, bo to nie miejsce ku temu, ale mimo ze ostatnio awaryjnosc sie zwiekszyla, to jest roznica kilku klas w tym wzgledzie. ale ja i tak zrezygnowalem z suunto, bo ta zwiekszona awaryjnosc mi wystarczyla (tudziez doslownie 2 bledy w dzialaniu, 1 wybaczam, ale potem juz nie).

zaczynam traktowac fanow garmina jak fanow alfa romeo sorki za OT.

ps: reklamuj do oporu to dziadostwo :P