Forum Bieganie.pl

Dziś w Debreczynie rozpoczęły się Mistrzostwa Europy w lekkoatletyce zawodników do lat 23. Nasz kraj reprezentowany jest przez licznych zawodników; skład można zobaczyć pod tym linkiem: http://www.pzla.pl/plikownia/pliki/120_1.pdf.

Po pierwszym dniu mamy jeden medal. Otóż zwycięstwo w pchnięciu kulą mężczyzn odniósł Jakub Giża (LKS Mielec), bijąc jednocześnie rekord życiowy - 19.87. Nie jest to pierwszy medal Giży na międzynarodowej imprezie, w roku 2004 został on wicemistrzem Świata Juniorów w Grosseto.

W konkurencjach biegowych, czyli tych najbardziej nas interesujących możemy odnotować awans do finału Marcina Lewandowskiego, który pewnie zwyciężył w swojej serii z wynikiem 1:49.57 (zdjęcie z fotofinishu). Finał odbędzie się w sobotę o 17:15.

Wśród kobiet na tym samym dystansie (800m) Agnieszka Sowińska z wynikiem 2:05.96 zajęła 10 pozycję i nie zdołała zakwalifikować sie do finału. Przypomnę, że rekord życiowy Agnieszki wynosi 2:04.20 i został ustanowiony 20 czerwca tego roku w Cottbus. Reprezentantka Sportingu Międzyzdroje jest zawodniczą z rocznika 87, czyli startuje po raz pierwszy w roli młodzieżowca.

Przedostatnią konkurencją dzisiejszego dnia był bieg na 5000m mężczyzn. Nasz kraj reprezentowało dwóch biegaczy: Kamil Murzyn (ur. 86) oraz Radosław Kłeczek (ur. 85). Kamil z wynikiem 14:11.97 uplasował się na 12 pozycji, natomiast Radek był 15 z czasem 14:20.11. Tempo biegu było następujące:

• 1000m GARIBOLDI, Simone - 2:50.47
  2000m LALLI, Andrea - 5:41.87
  3000m VAN WAEYENBERGE, Mario - 8:33.32
  4000m SWEENEY, Joseph - 11:21.12

Dla przypomnienia dodam, że Kamil jest brązowym medalistą niedawno rozgrywanych Mistrzostw Polski w Poznaniu i legitymuje się rekordem życiowym 13:59.19, Radosław natomiast swój najlepszy rezultat na tym samym dystansie ma niewiele gorszy (uzyskany w tym samym biegu w Słupsku) - 14:00.09.

Wyniki biegu na 5000 mężczyzn:

• 1. SMAIL, Noureddine FRA - 13:53.15 PB
  2. SAFRONOV, Andrey RUS - 13:54.04
  3. KOYUNCU, Kemal TUR - 13:54.32 PB
  4. DURAND, Yohan FRA - 13:54.37 PB
  5. NURME, Tiidrek EST - 13:57.51 PB
  6. MARKESEVIC, Dusan SRB - 13:58.96
  7. SWEENEY, Joseph IRL - 13:59.01 PB
  8. VERNON, Andy GBR - 13:59.24 PB
  9. LA ROSA, Stefano ITA - 13:59.35
  10. VAN WAEYENBERGE, Mario BEL - 4:06.56
  11. LALLI, Andrea ITA - 14:07.14
  12. MURZYN, Kamil POL - 14:11.97
  13. GARIBOLDI, Simone ITA - 14:14.25
  14. SEMENOVYCH, Bohdan UKR - 14:18.26
  15. KŁECZEK, Radosław POL - 14:20.11
  16. KARLSSON, Kári Steinn ISL - 14:20.70 NUR
  17. KALOGEROGIANNIS, Alexandros CYP - 14:27.37 PB
  18. LOPES, João POR - 14:36.79
  19. THEWLIS, Jon GBR - 14:47.27
  - CHRISTIE, Mark IRL - DSQ
  - ROMANYUK, Oleksandr UKR - DNF

Z przyjemnością postarałbym się o dłuższy raport i dyskusję na temat związany z MME (m.in. sprawa Huberta Pokropa, który wg nieoficjalnych informacji nie pojechał do Debreczyna, pomimo tego że miał 3 wynik w Europie i 2 wynik w kraju na 3000m pprz.), ale dzisiaj niestety nie mam czasu.

Remus pisze:Z przyjemnością postarałbym się o dłuższy raport i dyskusję na temat związany z MME (m.in. sprawa Huberta Pokropa, który wg nieoficjalnych informacji nie pojechał do Debreczyna, pomimo tego że miał 3 wynik w Europie i 2 wynik w kraju na 3000m pprz.), ale dzisiaj niestety nie mam czasu.

Z przyjemnością poczytam.

Dzisiejsze przedpołudnie w konkurencjach wytrzymałościowych zdominowane zostało przez biegi przeszkodowe. Najpierw o godzinie 10:40 odbyły się eliminacje na 3000m pprz. kobiet, a już o godzinie 11:40 na tym samym dystansie o prawo wystąpienia w finale walczyli mężczyźni.

Nasz kraj mający piękne tradycje w tej konkurencji reprezentowany był aż przez 5 zawodników (dwie biegaczki i trzech biegaczy).

W pierwszej serii eliminacyjnej kobiet (2 serie, z których do finału awansowały pierwsze 4 zawodniczki z dwóch biegów eliminacyjnych i 4 z najlepszymi czasami) wystartowała nasza faworytka Katarzyna Kowalska (Vectra Włocławek). Obrończyni tytułu sprzed dwóch lat (Erfurt 2005 - 9:54.17) bez problemów zajęła drugie miejsce i z drugim wynikiem (9:56.01) awansowała do finału, który odbędzie się 15 lipca (niedziela) o godzinie 16:05.
W drugim biegu eliminacyjnym startowała kolejna z naszych reprezentantek - Iwona Lewandowska (również Vectra Włocławek). Niestety ta zawodniczka, jako jedyna ze startujących przeszkodowców, nie zdołała zakwalifikować się do finału. Jej wynik 10:35.98, odbiegający o blisko 26 sekund od rekordu życiowego, dał jej 16 miejsce (startowało 19 zawodniczek, z czego 18 ukończyło zawody).
Najlepszy wynik w eliminacjach, a zarazem nowy rekord kraju do lat 23 uzyskała Francuzka Elodie Mouthon - 9:55.19. Nie był to jedyny rekord kraju pobity w tych eliminacjach, w sumie padło ich aż 5, z czego jeden (rekord Serbii Biljany Jovic - 10:02.24) jest jednocześnie rekordem kraju seniorów.

Wśród mężczyzn zasady kwalifikacji były identyczne. Nasi biegacze, jako wielcy faworyci tych zawodów zdołali w komplecie zakwalifikować się do niedzielnego finału (15.07, godz. 17:10). W pierwszym biegu dobrze poradził sobie Marcin Chabowski (Wejher Wejherowo). Mistrz Europy Juniorów z Kowna (2005) - wnioskując z międzyczasów, przy których widniało jego nazwisko (1000m - 2:53.68 i 2000m - 5:49.42) - prowadził przez większą część dystansu, a bieg zakończył na 4 miejscu z wynikiem 8:36.73 ustępując zwycięzcy tego biegu jedynie o 0.62s. Faworyt, posiadający najlepszy wynik w tym roku na tym dystansie - 8:26.61, Francuz Mahiedine Mekhissi-Benabbad (ur. 85) był trzeci.
W drugim biegu (odrobinę wolniejszym) o wygraną postarał się Łukasz Parszczyński (Polonia Warszawa). Jego wynik 8:37.93 dał mu 7 wynik eliminacji. Dość szczęśliwie z tego samego biegu awans do finału wywalczył brązowy medalista Mistrzostw Polski Seniorów z Poznania Mateusz Demczyszak (Śląsk Wrocław). Jego czas 8:39.82 był ostatnim - dwunastym wynikiem, który dawał prawo występu w finale.
Eliminacje na 3000m z przeszkodami wygrał (podobnie jak u kobiet) reprezentant Francji Yoann Kowal, który z wynikiem 8:36.11 poprawił swój dotychczasowy rekord życiowy o 1.36s. Poza nim o poprawę swojego najlepszego wyniku życiowego postarało się 5 zawodników. Wystartowało 21 biegaczy, z czego zawody ukończyło 19.

Ciekawe jak w eliminacjach zaprezentowałby się Hubert Pokrop, który jak wspominałem wczoraj, nie pojechał na Mistrzostwa Europy U-23 do Debreczyna, pomimo tego, iż zgodnie z regulaminem PZLA zdobył uprawnione minimum (8:45.0) i posiada drugi wynik w kraju (pierwszy należy do Demczyszaka). Mało tego, wynik Huberta (8:31.31 z MPS w Poznaniu) jest w tym roku trzecim wynikiem w Europie, co dawało nadzieje na pewny awans do finału i walkę o medal! Niestety z przyczyn bliżej mi nieznanych zawodnik pozostał w kraju i zawody obserwuje w Internecie. Mówi się, że o awansie zadecydowały znajomości trenerów innych zawodników, a także brak tychże znajomości ze strony trenera Huberta. Przyznam, że bardzo przykro jest czytać i słyszeć o takich rzeczach i mnie jako zawodnikowi taka sytuacji ewidentnie podcina skrzydła, bo co z tego że pomimo dobrego wyniku - bez znajomości i układów jest się niczym. Mam tylko nadzieję, że Hubert, będący wielką nadzieją naszych biegów przeszkodowych jeszcze pokaże, że ktoś popełnił wielki błąd odsyłając go do domu.

Korzystając z okazji przedstawię najważniejsze sukcesy Huberta (ur 02.11.1985):
- 5 miejsce na 3000m pprz. (9:05.12) podczas Mistrzostw Europy Juniorów w Tampere (2003)
- 10 miejsce na 3000m pprz. (8:54.27) podczas Mistrzostw Świata Juniorów w Grosseto (2004)
- 6 miejsce drużynowo podczas Przełajowych Mistrzostw Europy Juniorów w Heringsdorfie (2004) - 33 indywidualnie
- 8 miejsce drużynowo podczas Przełajowych Mistrzostw Europy Juniorów w Edinburghu (2003) - 49 indywidualnie
- 3 miejsce drużynowo podczas Przełajowych Mistrzostw Europy U-23 w San Giorgio (2006) - 30 indywidualnie

Nie wiem czy IAAF nie będzie musial zmienic tych wiekowych klasyfikacji.
Kiedyś zawodnik osiagał szczyt formy powiedzmy w wieku 24-25 lat.
Dzisiaj są zawodnicy którzy mają 20, 21 lat i już biegają lepiej niż starsi. Wiec ten podział zaczyna mi sie wydawać coraz bardziej sztuczny.


Remus - dzięki za ciekawe Newsy.

FREDZIO pisze:Kiedyś zawodnik osiągał szczyt formy powiedzmy w wieku 24-25 lat.
Dzisiaj są zawodnicy którzy mają 20, 21 lat i już biegają lepiej niż starsi. Wiec ten podział zaczyna mi sie wydawać coraz bardziej sztuczny.

Coś w tym jest, imprezy takie jak Mistrzostwa Świata i Europy Juniorów Młodszych, Juniorów, Młodzieżowe stają się coraz bardziej prestiżowe. Podejrzewam, że przez to liczna grupa młodych zawodników chcąc sięgać po najwyższe laury na świecie potrafi dojść do wysokiego poziomu już w wieku młodzieńczym.

Wracając jednak to tematu Mistrzostw Europy - bilans dzisiejszego dnia naszej reprezentacji to dwa medale: złoto i brąz. W skoku w dal, pod nieobecność kontuzjowanego Marcina Starzaka, faworyta tej konkurencji jeszcze na kilka dni przed mistrzostwami, z wynikiem 7.94 zwyciężył Michał Rosiak (Vectra Włocławek). Michał poprawił dotychczasowy rekord życiowy o 15cm. Drugi medal był dziełem Kacpra Kozłowskiego (AZS-UWM Olsztyn), który na dystansie jednego okrążenia uzyskał w finale wynik niewiele odbiegający od swojego najlepszego wyniku - 45.86 (RŻ 45.80).

Jeżeli chodzi o najbliższe nam konkurencje to warto odnotować pewny awans do finału w biegu na 1500m Adriana Danielewicza (WLKS Wrocław), który z wynikiem 3:45.78 posiada drugi czas eliminacji, zaraz za najlepszym w tym roku Hiszpanem Álvaro Rodriguezem, którego "życiówka" 3:37.04 stawia go w roli pewnego faworyta przed niedzielnym finałem. Przypomnę, że Adrian dwa lata temu zdobył brązowy medal na Mistrzostwach Europy Juniorów w Kownie, ciekawe czy teraz zawodnik postara się o równie miłą niespodziankę.

Za nami już także finał biegu na 10000m kobiet. Nasza jedyna reprezentantka Marta Wojtkuńska, kolejna zawodniczka Vectry Włocławek, zakończyła rywalizację na 8 pozycji ze znacznie słabszym od jej najlepszego wyniku, czasem 34:42.64 (RŻ 33:49.90). Zwyciężyła Bułgarka Volha Minina (w 2005 była druga), która wynikiem 33:06.37 ustanowiła nowy rekord kraju do lat 23. Na drugim miejscu przybiegła prowadząca przez zdecydowaną większość dystansu Rosjanka Irina Sergeyeva 33:08.69. Na tym najdłuższym dystansie wystartowało 13 zawodniczek, wszystkie ukończyły bieg a 8 poprawiło swoje rekordy życiowe.

Kolejny dzień zmagań młodzieżowców na Mistrzostwach Europy dobiega końca. Reprezentanci Polski wzbogacili się o kolejne medale oraz punkty za miejsca finałowe (po dwóch pierwszych dniach zajmowaliśmy 2 pozycję, za Rosją, w klasyfikacji zespołowej). Pierwsza dzisiejszego dnia dla naszej reprezentacji medal zdobyła zawodniczka SKLA Sopot Marta Jeschke w biegu na 200m. Wynik 23.42 uzyskany pod przeciwny wiatr -1.1 dał jej trzecie miejsce tuż przed jej koleżanką z reprezentacji Eweliną Klocek, która przebiegła ten dystans w 23.45. Rekordy życiowe naszych zawodniczek to odpowiednio 23.36 (Marta), 23.26 (Ewelina) uzyskane na mistrzostwach w eliminacjach. Przed nimi jeszcze start w sztafecie, której skład uzupełnią Iwona Brzezińska i Paulina Siemieniako, które startowały wcześniej indywidualnie na 100m.

Drugi medal dla Polski zdobył zdecydowany faworyt do zwycięstwa na dystansie 800m Marcin Lewandowski (Ósemka Police). Jako jedyny w finale uzyskał wynik poniżej 1:50.0, co potwierdza jego wysoką formę w tym roku na tle innych zawodników w Europie w tej kategorii wiekowej.

Wyniki biegu finałowego na 800m:

• 1. LEWANDOWSKI Marcin, POL - 1:49.94
  2. OSMOLOVYCH Oleksandr, UKR - 1:50.21
  3. MERABET Abdesslam, FRA - 1:50.31
  4. ST. CLAIR Darren, GBR - 1:50.40
  5. REPCÍK Josef, SVK - 1:50.53
  6. HILL Richard, GBR - 1:50.69
  7. KOZLOV Vitalij, LTU - 1:50.79
  8. MATTHYS Thomas, BEL - 1:51.21
  9. OUDNEY Graeme, GBR - 1:52.06

Bieg, jak można się było spodziewać, nie był rozgrywany w szybkim tempie. Zawodnikom chodziło tylko i wyłącznie o walkę o medale, a nie uzyskanie rewelacyjnych wyników, stąd pierwsze okrążenie jest wolniejsze od drugiego. Pierwsze 400m biegacze pokonali w 56.76, natomiast drugie Marcin przebiegł w 53.18. Międzyczas z 600m, który został złapany Marcinowi to 1:24.15, z czego można łatwo obliczyć, że ostatnie 200m Policzanin pokonał w 25.79. Był to trzeci medal Polaka uzyskany na Mistrzostwach Europy U-23 na dystansie 800m, wcześniej medale brązowe zdobywali Grzegorz Krzosek (1997) i Paweł Czapiewski (1999).

Mając okazję swoim zwyczajem przedstawię sylwetkę Marcina Lewandowskiego:

Data urodzenia: 13 czerwca 1987
Wzrost: 180cm
Waga: 64kg
Klub: UKL Ósemka Police
Trener: Tomasz Lewandowski
Rekordy życiowe: 800m - 1:45.52 (Hengelo, 26.05.07), 1500m - 3:42.86 (Wrocław, 22.06.07), 3000m - 8:23.51 (Białogard, 21.08.2004)
Sukcesy: 4 miejsce na 800m na Mistrzostwach Świata Juniorów (Pekin 2006), 7 miejsce na 1500m na Mistrzostwach Europy Juniorów (Kowno 2005), rekordzista kraju juniorów na dystansie 800m - 1:46.69, uczestnik Przełajowych Mistrzostw Świata na krótkim dystansie (Fukuoka 2006), reprezentant kraju na mecze międzypaństwowe juniorów i młodzieżowców, wielokrotny medalista Mistrzostw Polski Juniorów, tegoroczny srebrny medalista Mistrzostw Polski w Poznaniu.

Wczoraj poznaliśmy medalistki na najdłuższym dystansie mistrzostw (10000m) wśród kobiet, dzisiaj przyszła kolej na mężczyzn, którzy punktualnie o 18:40 rozpoczęli bieg. Na starcie nie zabrakło naszych reprezentantów, którzy w składzie Artur Kozłowski (MULKS-MOS Sieradz), Arkadiusz Gardzielewski (Śląsk Wrocław) oraz Damian Witkowski (Warszawianka) stanowili razem z Turcją najliczniejszy zespół. Tutaj także tempo biegu nie było rozgrywane na miarę rekordów życiowych najlepszych zawodników o czym świadczą następujące międzyczasy:

• 1000m MEUCCI Daniele - 2:58.01
  2000m MEUCCI Daniele - 5:52.95
  3000m MEUCCI Daniele - 8:53.72
  4000m BUTTER Michel - 11:51.23
  5000m RYBAKOV Anatoliy - 14:51.21
  6000m RYBAKOV Anatoliy - 17:53.33
  7000m RYBAKOV Anatoliy - 20:51.16
  8000m MEUCCI Daniele - 23:45.84
  9000m RYBAKOV Anatoliy - 26:38.16

Mimo to walka była emocjonująca, zakończona bardzo dobrym finiszem Rosjanina Anatoliya Rybakova, który ostatni kilometr pokonał w 2:31.73 (co dało mu wynik 29:09.89). Co ciekawe przed dwoma laty w Erfurcie na tym samym dystansie wygrał jego brat bliźniak Yevgeniy Rybakov z wynikiem 29:30.76. Najlepiej spośród naszych zawodników wypadł Artur Kozłowski, który zajął 7 miejsce z wynikiem 29:48.20, zaraz za nim na mecie zameldował się Arkadiusz Gardzielewski 29:51.28 (stracił do Artura jedynie 3.08s). Poniżej oczekiwań spisał się Damian Witkowski, najmłodszy z naszych reprezentantów (rocznik 1987), którego wynik 32:08.26 odbiega od rekordu życiowego aż o 2:20.17. Dało mu to ostatnie - 21 miejsce. Biegu nie ukończyło 3 zawodników. W dalszym ciągu więc największym osiągnięciem Polaka startującego na tym dystansie podczas Młodzieżowych Mistrzostw Europy pozostaje 3 miejsce Pawła Ochala z roku 2003.
Przypomnę, że cały czas najlepszy tegoroczny wynik na tym dystansie wśród zawodników do lat 23 posiada inny nasz reprezentant Marcin Chabowski, jego wynik uzyskany podczas Mistrzostw Polski w Warszawie to 28:38.73. Marcina zobaczymy jutro w finale biegu na 3000m przez przeszkody.

Swietna robota Remus, naprawde milo sie czyta Twoje sprawozdania tylko tak dalej!

Dzięki, możecie na mnie liczyć

Przy okazji zamieszczam klasyfikację medalową mistrzostw (pierwsza 5) po dniu dzisiejszym:

1. RUS (10 złotych, 8 srebrnych, 8 brązowych, 26 razem)
2. GER (3 złotych, 3 srebrnych, 1 brązowych, 7 razem)
3. POL (3 złotych, 0 srebrnych, 2 brązowych, 5 razem)
4. BLR (3 złotych, 0 srebrnych, 0 brązowych, 3 razem)
5. GBR (2 złotych, 2 srebrnych, 2 brązowych, 6 razem)

Oraz klasyfikacja uwzględniająca miejsca zawodników w pierwszych ósemkach:

1. RUS (42 zawodników, 239 punktów)
2. GER (19 zawodników, 89 punktów)
3. POL (20 zawodników, 85 punktów)
4. GBR (18 zawodników, 79 punktów)
5. FRA (13 zawodników, 68 punktów)

Powyższa klasyfikacja liczona jest wg zasady: 1 miejsce - 8 punktów, 2 miejsce - 7 punktów, ... 8 miejsce - 1 punkt.

Wszystkie konkurencje czwartego dnia zawodów już za nami, tym samym Młodzieżowe Mistrzostwa Europy można uznać za zakończone, bowiem poznaliśmy już medalistów we wszystkich konkurencjach.
Nasz kraj zdobył na tej imprezie 9 medali (4 złote, 2 srebrne i 3 brązowe), co należy uznać na przyzwoity wynik. Dla porównania dodam, że dwa lata temu w Erfurcie zdobyliśmy 6 medali (4, 1, 1), cztery lata temu w Bydgoszczy 16 (5, 5, 6), sześć lat temu w Amsterdamie 12 (5, 3, 4), osiem lat temu w Goteborgu 10 (4, 2, 4) i dziesięć lat temu w Turku 11 (2, 5, 4).

O wcześniejszych medalistach tegorocznych mistrzostw pisałem wyżej, teraz pora na zawodników, którzy medale zdobyli dzisiaj. Pierwszą, której ta sztuka się udała była fenomenalna Katarzyna Kowalska, która zdołała obronić tytuł Mistrzyni Europy do lat 23 wywalczony dwa lata temu w Erfurcie. Jej wynik 9:39.40 na 3000m pprz. jest nowym rekordem Młodzieżowych Mistrzostw Europy oraz nowym rekordem Polski do lat 23. Zawodniczka, podopieczna trenera Mariana Nowakowskiego reprezentująca barwy Vectry Włocławek, tym samym potwierdziła wysoką formę i jej aspiracje w walce o finał Mistrzostw Świata w Osace. Minimum na te zawody (9:48.0) Katarzyna wywalczyła wygrywając w czasie 9:45.35 bieg na 3000m pprz. podczas Pucharu Europy w Monachium. W dzisiejszym biegu nasza zawodniczka wyprzedziła drugą na mecie Rumunkę Ancutę Bobocel o 2.44s i trzecią Portugalkę Sarę Moreira (prowadziła bieg: 1000m - 3:10.93, 2000m - 6:26.43) o 3.07. Obie te zawodniczki także poprawiły młodzieżowe rekordy swoich krajów.

Inne rekordy życiowe Katarzyny Kowalskiej:
1500m - 4:21.99 (2006.06.24, Szczecin)
5000m - 16:11.82 (2006.08.27, Toruń)
10000m - 33:37.70 (2007.05.05, Warszawa)
2000m prz. - 6:32.88 (2005.06.26, Biała Podlaska)

Drugim medalem dzisiejszego dnia był brąz żeńskiej sztafety 4x100m, która pobiegła w składzie: Paulna Siemieniako, Ewelina Klocek, Marta Jeschke, Iwona Brzezińska. Wynik uzyskany przez nasze zawodniczki to 43.78, do Rosjanek, które wygrały rywalizację zabrakło 0.11s. Drugie na mecie były Niemki (43.75). Jest to trzeci medal polskiej sztafety w historii Młodzieżowych Mistrzostw Europy, wcześniej zawodniczki zdobyły brąz (1999) oraz srebro (2003). Przypomnę, że Marta Jeschkę i Iwona Brzezińska to złote medalistki w sztafecie 4x100m Mistrzostw Europy Juniorek z Kowna (2005).
Niestety, mająca duże szanse na medal (pierwszy czas eliminacji - 39.27), męska sztafeta 4x100m z Dariuszem Kuciem nie ukończyła biegu finałowego podobnie jak dwie inne reprezentacje.

Dużą niespodziankę zdobywając srebrny medal sprawił Adrian Świderski startujący w trójskoku. Zawodnik Śląska Wrocław poprawił swój dotychczasowy rekord życiowy 15.88 (wyrównał go w eliminacjach) aż o 41cm, rezultat ten (16.29) był gorszy od zwycięzcy Brytyjczyka Gary'ego Whita tylko o 4cm.

Ostatnim medalem dla naszej reprezentacji było srebro wywalczone przez męską sztafetę 4x400m występującą w składzie Grzegorz Klimczyk, Patryk Baranowski, Piotr Dąbrowski oraz Kacper Kozłowski. Nasi czterystumetrowcy ustąpili jedynie Rosjanom, którzy swoim wynikiem 3:02.13 poprawili rekord Mistrzostw Europy. Nasz zespół pobiegł wolniej o 2.63 (3:04.76). Brąz przypadł reprezentacji Niemiec.

Niestety poniżej oczekiwań wypadli nasi faworyzowani przeszkodowcy. Najlepszy z nich Marcin Chabowski był piąty, pomimo, że prowadził w biegu przez większość dystansu (1000m - 2:49.71, 2000m - 5:45.65), jego wynik to 8:37.34, odbiegający od rekordu życiowego, uzyskanego dwa lata temu, o prawie 7 sekund. Przypomnijmy, że Marcin jest złotym medalistą Mistrzostw Europy Juniorów na tym dystansie z Kowna (2005). Dziewiąte miejsce z wynikiem 8:55.30 zajął Mateusz Demczyszak, który posiada najlepszy wynik w kraju wśród naszych młodzieżowców (wciąż drugi w Europie). Największym osiągnięciem Mateusza było dotychczas 5 miejsce na ME Juniorów w Kownie (2005). Zdyskwalifikowany, pomimo tego, że bieg ukończył na 4 miejscu, został Łukasz Parszczyński, niestety póki co nie znam przyczyn jego dyskwalifikacji. Bieg wygrał faworyt zawodów Francuz Mahiedine Mekhissi-Benabbad, który jako jedyny spośród startujących może pochwalić się wynikiem poniżej 8:30.0 (8:26.61), dobry rekord życiowy reprezentant Francji ma także na 1500m - 3:39.05.
Nie udało się zatem zdobyć kolejnego medalu na tym dystansie przez naszych zawodników, wcześniej o srebro (2003) i złoto (2005) postarał się Radosław Popławski.

O dużym pechu może mówić finalista biegu na 1500m mężczyzn Adrian Danilewicz. Posiadający drugi czas eliminacji reprezentant Polski podczas biegu stracił but, przez co nie ukończył biegu. Zwyciężył faworyt - Hiszpan Alvaro Rodriguez z wynikiem 3:44.00 przed Franzuzem Yohanem Durand - 3:44.38 i reprezentantem gospodarzy Barnabásem Bene - 3:44.47. W historii tej konkurencji na Młodzieżowych Mistrzostwach Europy nie mieliśmy jeszcze medalisty.

Na tym samym dystansie wśród kobiet dobrze spisała się zawodniczka SKLA Sopot, podopieczna trenera Krzysztofa Szałacha - Dominika Główczewska, która była 6 z wynikiem 4:19.05. Srebrna medalista Mistrzostw Polski z Poznania swój najlepszy wynik uzyskała w Bydgoszczy podczas Europejskiego Festiwalu LA, gdzie była ósma z czasem 4:16.82. Dzisiaj uległa m.in. trzem Brytyjkom (1 i 2 miejsce) oraz Rosjance (3 miejsce).

--------------------------

Wspominałem wcześniej o przypadku Huberta Pokropa, teraz zapraszam do przeczytania artykułu z Przeglądu Sportowego na temat Joanny Skibińskiej, która nie została zgłoszona do konkursu w trójskoku. Link: http://www.sports.pl/index.php?show=1&s=9&ns=95157.