Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Bez Różnickiego, ale z Ennaoui i Kiełbasińską

Co do Krzysztofa Różnickiego chyba słusznie, prawda?

Zdaje się, że z Krzyśkiem jest taki "problem", że jest dość delikatny. Co paradoksalne, bo na bieżni wygląda jak mocarz.

W każdym razie trener woli na niego "dmuchać i chuchać", a nie narażać na 2 mocne starty podczas MP (eliminacje plus finał, gdzie poziom za sprawą Dobka, Lewego i Borkowskiego będzie piekielnie wysoki), a potem igrzyska, gdzie tak naprawdę może skończyć się tym, że odpadnie w eliminacjach. Nawet jeśli doszedłby dalej, to już wyeksplotowany.

No i oczywiście wybierając IO pod dużym znakiem zapytania stanęłyby wszystkie tegoroczne imprezy juniorskie, a jest ich sporo, bo skumulowały się ME i MŚ, że już o MP U20 nie wspomnę.

Poza tym, chłopak właśnie walnął 1:44.51, życiówka poprawiona o niespełna 3 sekundy. Trudno powiedzieć jak szybko dojdzie po tym do siebie.

Sofia do Tokio nie jedzie a wystartuje w MP?

https://twitter.com/sofiaennaoui/status ... 2824415232

No niestety, jednak problemy ze zdrowiem wygrały.

Przemkurius pisze:Sofia do Tokio nie jedzie a wystartuje w MP?

Celne pytanie, bo jej oświadczenie tak właśnie można byłoby rozumieć!

JFP pisze:

Przemkurius pisze:Sofia do Tokio nie jedzie a wystartuje w MP?

Celne pytanie, bo jej oświadczenie tak właśnie można byłoby rozumieć!

Niby w którym miejscu tak można rozumieć to oświadczenie?

Z tego co widzę to poranne sesje będzie można obejrzeć na youtube KpSport więc szansa na obejrzenie 5000m powinna być bez wizyty rano w Poznaniu

No to teraz pozostaje pytanie kto poleci z trójki Kszczot, Lewandowski i Borkowski (bo Dobek chyba jest pewniakiem). Borkowskiemu chyba się nalezy, bo jest bardzo stabilny w swoich dobrych wynikach. W teorii logika mówi "Lewandowski", ale on i tak będzie się skupiał głównie na 1500m, więc może to Kszczot powinien dostać szansę. A może nie? Może po tym 1:44 Lewy zauważył, że ma szanse na tym dystansie i traktuje ten dystans na podobnym poziomie istotności jak 1500m?

Mi trudno traktować zapowiedzi Lewego, że chce łączyć 800 i 1500 poważnie, bo już wiele razy tak mówił przed zawodami, a potem i tak biegał tylko 1500 m. Z tego co widzę to program IO jest tak ustalony, że teoretycznie można łączyć oba dystanse, ale trzeba by biegać praktycznie co drugi dzień - eliminacje, półfinał, finał... To byłby jakiś startowy maraton.

Uważam, że rezygnacja Krzyśka Różnickiego (czy to na pewno też jego decyzja?) ze startu w Tokio jest dużym błędem. ME U20 od igrzysk dzielią 2 tygodnie i mniej więcej tyle samo jest od igrzysk do MŚ U20. Chłopak ma 18 lat i uważam, że jest w stanie pobiec szybko 800 metrów 6/7 razy w ciągu miesiąca. Udział w IO jest największym marzeniem i zaszczytem dla sportowca. Wiemy na pewno, że za 3 lata wystartuje na IO w Paryżu (Ennaoui też z pewnością wierzyła w swój start w Tokio). Jeżeli chłopakowi się noga kręci, a się kręci to już teraz powinien walczyć z najlepszymi. 18 latek z wynikiem 1.44.51 na 800m to już zawodnik który powinien rywalizować na największych imprezach. Nie wolno zabierać mu tej szansy!

Dokładnie, dziwna decyzja. Chłopak jest na fali wznoszącej i zasłużył na wyjazd. Nie wiadomo co będzie za 3 lata czy za 7, różnie mogą się potoczyć jego losy. Dla przypomnienia Nijel Amos w 2012 miał tyle samo lat (18) i pojechał na IO, zdobył srebro i fantastyczny rekord życiowy.

Cóż, imprezy U20 wywołują u mnie blisko zerową ekscytację. Nie wiem czy z perspektywy trenera/zawodnika to nie wygląda inaczej i np. sukces na takich zawodach daje wsparcie ze związku? I jak ta sytuacja wygląda gdy zawodnik na pierwszym miejscu postawi jednak IO (co jest przecież potwierdzeniem potencjału biegacza)? Ktoś wie?

Tak czy inaczej, zakładam, że trener i zawodnik mają jakieś dobre powody, by nie jechać na Igrzyska.