Strona 1 z 1
Komentarz do artykułu Szymon Kulka 2:14 w debiucie we Frankfurcie
: 27 paź 2019, 14:28
autor: bieganie.pl
Re: Komentarz do artykułu Szymon Kulka 2:14 w debiucie we Frankf
: 27 paź 2019, 20:36
autor: Ricardo
Szaleńczo zawody rozpoczęła Valary Aiyabei Bekele, która na 5 km (w 15:38)
Jakby co to ona jest z Kenii i nazywa się Valary Aiyebei Jemeli.
Śmiesznie by było, gdyby kenijka się nazywała Bekele:)
Re: Komentarz do artykułu Szymon Kulka 2:14 w debiucie we Frankf
: 27 paź 2019, 21:19
autor: Ryszard N.
Ricardo pisze:Szaleńczo zawody rozpoczęła Valary Aiyabei Bekele, która na 5 km (w 15:38)
Jakby co to ona jest z Kenii i nazywa się Valary Aiyebei Jemeli.
Śmiesznie by było, gdyby kenijka się nazywała Bekele:)
Ricardo, chyba że po mężu,...
Re: Komentarz do artykułu Szymon Kulka 2:14 w debiucie we Frankf
: 27 paź 2019, 21:24
autor: Ricardo
Re: Komentarz do artykułu Szymon Kulka 2:14 w debiucie we Frankf
: 27 paź 2019, 22:17
autor: mihumor
Pejsi było żałośni. Na 23 cim ich miałem jak truchtali. Kiepska robota jeśli prowadzili jeszcze kobietę po facetach.
Re: Komentarz do artykułu Szymon Kulka 2:14 w debiucie we Frankf
: 27 paź 2019, 23:21
autor: kubawisniewski1
Spoko, racja! Dodałem do jej zasług przez pomyłkę w tym akapicie. Dzięki za uważność.
Re: Komentarz do artykułu Szymon Kulka 2:14 w debiucie we Frankf
: 28 paź 2019, 09:00
autor: mpruchni
Pewnie głupie pytanie do tych, co mają trochę więcej doświadczenia:
skoro "Biegło mi się bardzo komfortowo, w sumie to nie miałem kryzysu na trasie" i do tego jeszcze "Zacząłem asekuracyjnie, nawet może za bardzo", to dlaczego druga połówka o prawie 1,5 min wolniej niż pierwsza? Od razu się zastrzegam, że pytam, bo naprawdę nie wiem, a nie dlatego, że kogoś atakuję.
Re: Komentarz do artykułu Szymon Kulka 2:14 w debiucie we Frankf
: 28 paź 2019, 10:17
autor: mihumor
Wydaje się, że powinno być jeszcze bardziej komfortowo i asekuracyjne otwarte. Kwestia doświadczenia bo to był debiut. Tempo komfortowe robi się z czasem trudne a pod koniec to już trudno je utrzymać mimo braku wyraźnego kryzysu. Sprawność spada i mięśnie są już zmęczone.