Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Czy Ingebrigtsenowie skrywają jakiś sekret?

"Henrik Ingebrigtsen poinformował, że po mistrzostwach świata w Katarze dokona amputacji dużego palca u nogi."

http://www.sport.pl/lekkoatletyka/7,649 ... -zbyt.html

Czytałem to. Jak u licha da się biegać bez palucha?

Komentarz Gjerta

Decyzja już właściwie zapadła. Jeżeli część ciała boli, to należy się jej pozbyć. Henrik aż tak bardzo nie potrzebuje tego palca i dlatego należy zapomnieć o aspekcie kosmetycznym

Swego czasu była moda na amputowanie sobie kończyn ,które osoba uważała za obce.

Zdaje się, że Ingebrigstenowie zaliczyli jakieś kursy PR-u,
jakieś specjalne buty, jakieś obcinanie paluchów etc.

jarjan pisze:Zdaje się, że Ingebrigstenowie zaliczyli jakieś kursy PR-u,
jakieś specjalne buty, jakieś obcinanie paluchów etc.

Ktoś dobrze to ogarnia

upoconejajka pisze:"Henrik Ingebrigtsen poinformował, że po mistrzostwach świata w Katarze dokona amputacji dużego palca u nogi."

http://www.sport.pl/lekkoatletyka/7,649 ... -zbyt.html

To musi być jakaś bzdura, lub przekłamanie. Duży paluch ma to do siebie, że bez niego się kuleje! Przez analogię bez kciuka niczego się nie uchwyci.

Jak to się nie chwyci? Łatwo to sprawdzić nie używając kciuka. Żadna trudność.

Arti pisze:Jak to się nie chwyci? Łatwo to sprawdzić nie używając kciuka. Żadna trudność.

W szczególności igłę. Albo tylko zapałkę. Itd. Nie udawaj, że nie rozumiesz!

JFP pisze:

Arti pisze:Jak to się nie chwyci? Łatwo to sprawdzić nie używając kciuka. Żadna trudność.

W szczególności igłę. Albo tylko zapałkę. Itd. Nie udawaj, że nie rozumiesz!

Skąd to oburzenie?;) Po poście sprawdziłem, długopis, telefon i inne chwyta się bez problemu. Przyznam ,że igły i zapałki nie miałem potrzeby chwytać przez ostatnie kilka lat W dobie maszynki indukcyjnej wystarczy jeden palec a igła? hmm nie wiem na co mi ona;)

Również agrafka byłaby zbędna w dobie pasków na numery. Również to sprawdzono,że w przypadku braku kończyny lub kontuzji organizm zaczyna poszukiwać innych rozwiązań ruchu, który wcale nie musi być gorszy.

Dla mnie to trochę hipokryzja, bo mowi,że przez bol zmieniła mu się fizjologia biegania, przez co boli go znowu coś innego. Jak nie będzie mieć palca, to też mu się technika biegania pewnie zmieni i też może to negatywnie wpłynąć.

Wysłane z mojego SM-A300FU .

Intryguje mnie kierunek, w którym zmierza ta dyskusja.

To dowód na to, że są Reptilianami. Obetnie to mu odrośnie, jak to u gadów.

Arti pisze:

JFP pisze:

Arti pisze:Jak to się nie chwyci? Łatwo to sprawdzić nie używając kciuka. Żadna trudność.

W szczególności igłę. Albo tylko zapałkę. Itd. Nie udawaj, że nie rozumiesz!

Skąd to oburzenie?;) Po poście sprawdziłem, długopis, telefon i inne chwyta się bez problemu. Przyznam ,że igły i zapałki nie miałem potrzeby chwytać przez ostatnie kilka lat W dobie maszynki indukcyjnej wystarczy jeden palec a igła? hmm nie wiem na co mi ona;)

Również agrafka byłaby zbędna w dobie pasków na numery. Również to sprawdzono,że w przypadku braku kończyny lub kontuzji organizm zaczyna poszukiwać innych rozwiązań ruchu, który wcale nie musi być gorszy.

Jak napiszę, że nie da się pisać piórem, to odpowiesz, że da się pisać na klawiaturze komputera. Utwierdzasz mnie tylko w przekonaniu, że jakakolwiek polemika z Tobą pozbawiona jest jakiegokolwiek sensu! I tego będę się trzymał