Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł „Powiedziałbym sobie: Więcej luzu stary!" - rozmowa z Adamem Kszczotem

"Na ile dziś Twoja kariera cierpi na stracie energii przy włączaniu tego przycisku? Obserwuję Cię na wielu polach, nie każde do mnie, jako żądnego wyników kibica, trafia. Boje się, że Ciebie to zbyt wiele kosztuje. Jak się obronisz przed oskarżeniem: „Kszczot znowu nie jest mistrzem świata, bo daje wykłady”?"

Dzięki za to pytanie, cały czas chodziło mi to po głowie w kontekście Adama K-Shot'a

Ja mam jakiś "problem" z ocenianiem Adama. Kiedyś był jakimś skromniejszym "chłopcem" (jak choćby tutaj: https://bieganie.pl/?show=1&cat=46&id=1578).
Tak jak gdyby ta historia z odejściem od trenera Jaszczaka go zmieniła. Był oczywiście wtedy 9 lat młodszy, to też ma znaczenie. Ale życiówka nadal z tamtych czasów.

Świetny wywiad. Wielu widzi dany bieg ale ileż tam rozterek, cieżkiej pracy i napięcia by wywalczyć swoje na bieżni...

Adam wydaje się ,że obecnie ciężko biegnie ale 1:44 już ładnie wygląda i liczę ,że Amos i reszta ekipy wypstryka się na mitingach a na MŚ będzie na świeżości triumfował Adam

Na MŚ bez wyniku na rekord polski uważam, że medalu nie będzie.

Ciężko powiedzieć - w ostatnich latach wyniki podium wyglądały następująco:

MŚ 2007: 1:47.09 - 1:47.39
MŚ 2009: 1:45.29 - 1:45.35
MŚ 2011: 1:43.91 - 1:44.49
MŚ 2013: 1:43.31 - 1:43.76
MŚ 2015: 1:45.84 - 1:46.30
MŚ 2017: 1:44.67 - 1:45.21

Czyli raczej rzadko mamy do czynienia z sytuacją jak na DL, gdzie bieg jest rozprowadzany od początku na jak najlepszy czas. A w biegu taktycznym Kszczot może skutecznie zaatakować.

Swoją drogą to często mnie to zastanawiało, że teoretycznie najmocniejsi (jeśli chodzi o zdolność do uzyskania najlepszego czasu) zawodnicy na dużych imprezach raczej nie próbują biec na czas, który "odetnie" szanse taktyków. Czy jest to zbyt trudne w biegu bez pace'a? Czy ryzyko przestrzelenia z tempem i porażki jest zbyt duże? Oczywiście są wyjątki - w końcu choćby aktualny rekord świata Rudisha uzyskał na IO.

Też się zawsze zastanawiam. Chyba ryzyko zbyt duże bo dlaczego jeśli ktoś jest np. na 1:42-1:43 nie leci na maxa? Podobnie kiedyś w maratonie ewenement Samuel Wanjiru w Pekinie poleciał kilka minut szybciej niż średnia z dotychczasowych biegów maratońskich na IO.
Nie oglądał się na nikogo i poleciał swoje 2:06:32 ))) i to ponad 10 lat temu! Ładny miał też czas na 10000 - 26:41