Strona 1 z 2

Komentarz do artykułu Eliud Kipchoge: O treningu, butach i Japonii

: 09 sie 2018, 00:13
autor: bieganie.pl

Re: Komentarz do artykułu Eliud Kipchoge: O treningu, butach i J

: 09 sie 2018, 07:48
autor: yacool
Wydaje mi się, że powinno być po prostu Eliud, a nie Elioud.

Ciekawe, że nie ma wzmianki o sprężynowaniu pianki. Jest za to o lekkości, tłumieniu i wygodzie. Krok w dobrą stronę. Co do kroku, to na zdjęciu widać, że to pozowane ujęcie. Wszystkie zakresy z innej parafii. Nazwałbym to wizerunkową porażką, he, he.

Re: Komentarz do artykułu Eliud Kipchoge: O treningu, butach i J

: 09 sie 2018, 11:59
autor: Siedlak1975
Fascynujący wywiad

Re: Komentarz do artykułu Eliud Kipchoge: O treningu, butach i J

: 09 sie 2018, 12:33
autor: keiw
Ja tam nic "fascynującego" nie zauważyłem :oczko:

Re: Komentarz do artykułu Eliud Kipchoge: O treningu, butach i J

: 09 sie 2018, 12:52
autor: yacool
Fascynujący może być sam przykład dążenia do perfekcji w swojej profesji, ale pochwała dla ciężkiej pracy, mimo bólu itp. heroizmy jak zwykle może być odebrana jako zachęta do bezmyślnego przekraczania granic. To akurat odebrałem jako niepokojące niż fascynujące. Człowiek powinien akceptować bariery, przede wszystkim dystansowe, bo potem pojawiają się tacy ajronmeni x3, czy inni mnożący nowe twory i próbujący leczyć w ten sposób swoje kompleksy, co ma mało wspólnego ze zrównoważonym rozwojem.

Re: Komentarz do artykułu Eliud Kipchoge: O treningu, butach i J

: 09 sie 2018, 14:07
autor: Adam Klein
A Ty prezentujesz zrównoważony rozwój? :)
Kipchoge to ciekawa postać. Fajny jest jego "wykład", prelekcja, jaką wygłosił w jakiejś bibliotece w Oxfordzie. Zobczcie jak on mówi, jak długie potrafi robić przerwy i jaka wtedy panuje cisza. Ma autorytet.
YouTube link

Re: Komentarz do artykułu Eliud Kipchoge: O treningu, butach i J

: 09 sie 2018, 14:24
autor: yacool
Nie.

Re: Komentarz do artykułu Eliud Kipchoge: O treningu, butach i J

: 09 sie 2018, 16:37
autor: Siedlak1975
Keiw, ja żartowałem :hej:

Re: Komentarz do artykułu Eliud Kipchoge: O treningu, butach i J

: 09 sie 2018, 20:12
autor: Keri
Adam Klein pisze: YouTube link
[...] I'm happy to say that the wall is 25 seconds away. :bum:

Re: Komentarz do artykułu Eliud Kipchoge: O treningu, butach i J

: 09 sie 2018, 20:35
autor: Muligan
yacool pisze:Człowiek powinien akceptować bariery, przede wszystkim dystansowe, bo potem pojawiają się tacy ajronmeni x3, czy inni mnożący nowe twory i próbujący leczyć w ten sposób swoje kompleksy, co ma mało wspólnego ze zrównoważonym rozwojem.
Rozumiem przesłanie tego posta i się z tym zgadzam, choć akurat "ajronman x3" niekiedy wynika z innych przesłanek - polecam wywiad:
http://akademiatriathlonu.pl/lukasz-gra ... iathlonie/

Re: Komentarz do artykułu Eliud Kipchoge: O treningu, butach i J

: 09 sie 2018, 22:07
autor: Siedlak1975
Yacool czemu człowiek ma akceptować bariery dystansowe a rekordy czasowe na określonych, nazwijmy je" klasycznych dystansach" już nie? Jedno i drugie to pokonywanie kolejnego Everestu.

Re: Komentarz do artykułu Eliud Kipchoge: O treningu, butach i J

: 09 sie 2018, 22:19
autor: yacool
Człowiek w znaczeniu amator, powinien akceptować bariery dystansowe, bo z czasowymi godzi się zazwyczaj bez szemrania.

Re: Komentarz do artykułu Eliud Kipchoge: O treningu, butach i J

: 10 sie 2018, 06:19
autor: Shortie
"Morale" to niepoliczalny rzeczownik rodzaju nijakiego. Więc morale jest, nie są.

Re: Komentarz do artykułu Eliud Kipchoge: O treningu, butach i J

: 16 sie 2018, 17:20
autor: Ryszard N.
Zabieram, te NIKE Turbo na urlop w Alpach. Po czterech tygodniach okaże się ile w nich turbo,...

Re: Komentarz do artykułu Eliud Kipchoge: O treningu, butach i J

: 19 sie 2018, 12:35
autor: Arti
Bariery.....z czasem się mocno przesuwają...kwestia zdrowia i systematyczności. Organizm się adoptuje.

A co do narzekania...jak to powiedział Arnold...gdybym słuchał tych wszystkich doradców to dzisiaj bym skończył gdzieś w górach w Austrii i jodłował ;)

Szkoda,że wywiad krótki ale ponieważ czytałem i słuchałem wiele wywiadów mogę śmiało stwierdzić...tak właśnie mówi mistrz...kto twierdzi inaczej pozostanie na poziomie utyskiwania, szukania problemów i narzekania.

I jak to mówił...znowu zacytuję Arnolda....cieszył się na każdy trening, dlaczego? Bo wiedział,że z każdym treningiem jest bliżej osiągnięcia swojego sukcesu.

Kipchoge mówi o czymś co niestety wielu z nas nie ma, wiara w sukces, wiara, że trening przyniesie efekty. On czuje się pewniejszy po zrobionym cyklu my najczęściej czujemy niepewność czy aby to wystarczy, czy aby zrobiliśmy wszystko. I to odróżnia mistrzów od reszty ;)

Super ,że nie powiedział ostatniego słowa jeszcze, zatem czekamy na kolejne fascynujące starty.