Strona 1 z 3
Artur Kozlowski - Houston Marathon
: 17 sty 2016, 15:14
autor: wojtek
Artur prowadzi na 23 km z duza przewaga:
http://abc13.com/live/23374/
Biegnie na 2:10:22
Re: Artur Kozlowski - Houston Marathon
: 17 sty 2016, 15:28
autor: wojtek
28 km- przewaga nadal znaczna
Re: Artur Kozlowski - Houston Marathon
: 17 sty 2016, 15:29
autor: BastianS
super

Re: Artur Kozlowski - Houston Marathon
: 17 sty 2016, 15:39
autor: wojtek
Duza przewaga wydaje sie powiekszac i watpiacy komentator z ESPN zaczyna widziec w Arturze zwyciezce
Re: Artur Kozlowski - Houston Marathon
: 17 sty 2016, 15:42
autor: wojtek
Minuta przewagi na 30 km
Re: Artur Kozlowski - Houston Marathon
: 17 sty 2016, 15:52
autor: wojtek
35 km - przewaga zmalala do 19 sekund
Re: Artur Kozlowski - Houston Marathon
: 17 sty 2016, 15:54
autor: wojtek
Ucieczka Artura zlikwidowana przez trzech afrykanskicj biegaczy.
Re: Artur Kozlowski - Houston Marathon
: 17 sty 2016, 15:56
autor: wojtek
Trojka ucieka Arturowi na gorzystym fragmencie
Re: Artur Kozlowski - Houston Marathon
: 17 sty 2016, 16:08
autor: wojtek
40km - Artur piaty ze strata ponad 2 minut do prowadzacej dwojki
Re: Artur Kozlowski - Houston Marathon
: 17 sty 2016, 16:17
autor: wojtek
Nieoficjalnie piate miejsce 2:14:11
Ta szarza drogo kosztowala na koncowych kilometrach
Re: Artur Kozlowski - Houston Marathon
: 17 sty 2016, 17:29
autor: Adam Klein
No, czyli jak zwykle. Nie wiem już naprawdę co myśleć o naszych maratończykach. Pierwsza połowa: minuta przewagi nad zwycięzcą. Druga: ponad 4 minuty straty. Nóż się w kieszeni otwiera. Widzę to ciągle, raz po raz. I zawsze te same głupie tłumaczenia: czułem, że miałem moc, Artur pewnie tak samo będzie tłumaczył a ekipa jakichś poklepywaczy na Facebooku będzie mu opowiadała głupoty w stylu: super, że walczyłeś, dla mnie jesteś zwycięzcą i podobne farmazony. Ci ludzie (wyczynowi maratończycy) nie rozumieją jak marnują swoje życie. Ja wiem, że to ich życie, że mogą sobie marnować ale mi ich żal. Teoretycznie nie głupi ludzie, wykształceni (Artur jest naprawdę kumatym gościem) -----[fragment usunięty]. Sorry Artur, nie ma co ściemniać, miej odwagę sie przyznać, że to co zrobiłeś było totalną głupotą. Współczuję Ci, bo widzę, że zrobiłeś naprawdę bardzo solidną pracę i wszystko zaprzepaściłeś na własne życzenie. Powinniście (maratończycy) mieś jakieś specjalne szkolenie jak potrafić powstrzymać się od bezsensownych szarży kiedy macie przed sobą jeszcze wiele kilometrów i zrozumieć, że ścigać to wy się macie na ostatnich 10 kilometrach.
Zwycięzca, piękny negative split, druga połowa o 50 sek szybciej.
Re: Artur Kozlowski - Houston Marathon
: 17 sty 2016, 17:46
autor: wojtek
Zgadzam sie co do Artura. Biegl w stylu jakby pomylil maraton z polowka.
Natomiast Agnieszka to zupelnie inna, bardzo pozytywna historia,i jestem dumny jak paw ze moglem Jej cokolwiek pomoc.
Z 14 miejsca przesunela sie na 7-me tuz przed sama meta, pokazujac zabojczy i bardzo skuteczny finisz. Przez caly czas biegla rownym tempem, minimalnie zwalniajac w drugiej polowie.
Re: Artur Kozlowski - Houston Marathon
: 17 sty 2016, 18:02
autor: Adam Klein
Tak, Agnieszka super, zwłaszcza, że miałem wrażenie, w rozmowie z nią i potem w wywiadzie:
http://bieganie.pl/?show=1&cat=34&id=8169, że straciła już ducha do wyczynowego trenowania i że odpuszcza. Tak więc dla mnie to zupełne zaskoczenie. Gratuluję i zdrowia życzę.

Re: Artur Kozlowski - Houston Marathon
: 17 sty 2016, 18:04
autor: adam1adam
Adam , a jak myslisz na ile chcal Artur pobiec ?
Bo jesli na 2:10 - to moze wszystko wygladac inaczej . Inna sprawa- na ile byl przygotowany
i dysponowany???
Re: Artur Kozlowski - Houston Marathon
: 17 sty 2016, 18:28
autor: wojtek
Adam Klein pisze:Tak, Agnieszka super, zwłaszcza, że miałem wrażenie, w rozmowie z nią i potem w wywiadzie:
http://bieganie.pl/?show=1&cat=34&id=8169, że straciła już ducha do wyczynowego trenowania i że odpuszcza. Tak więc dla mnie to zupełne zaskoczenie. Gratuluję i zdrowia życzę.

Nie mam zgody na upublicznianie niczego ale zastukaj do Niej po powrocie. Ta dziewczyna jest niesamowita, prawdziwa inspiracja.