Strona 1 z 3

Komentarz do artykułu Lance Armstrong przerywa dwuletnie mil

: 03 lut 2015, 08:56
autor: bieganie.pl

Re: Komentarz do artykułu Lance Armstrong przerywa dwuletnie mil

: 03 lut 2015, 09:30
autor: Karlito
Kara zasłużona.
Zasłużona, ponieważ oszukiwał. Problemem są oszustwa innych zawodników, którym się upiekło.
Szkoda, że nie ma dzisiaj czystego sportu. Mam na myśli sport na wysokim poziomie. Oszukuje zawodnik, trener, promotor, sędzia, organizator, każdy w drabince, ponieważ liczą się pieniądze.

Re: Komentarz do artykułu Lance Armstrong przerywa dwuletnie mil

: 03 lut 2015, 09:42
autor: WojtekM
nie lubię dopingowiczów i jestem za walką z dopingiem. jednak to, co zrobiono z Armstrongiem, to przykład na to, jak NIE walczy się z dopingiem.
w latach, kiedy jeździł, "cały" peleton brał. nie bronię ich, ale było to zjawisko powszechne - wspierane po cichu (czasem głośno) przez:
- organizatorów, którzy wymyślali coraz trudniejsze trasy, aby przyciągnąć sponsorów i kibiców,
- sponsorzy, którzy chcieli publiki, a ta przychodzi zobaczyć krew na szosie,
- kibice, którzy chcieli tej "krwi",
- dyrektorzy drużyn, którzy chcieli utrzymać sponsorów drużyn.

wszyscy przymykali więc oko na praktyki w drużynach, a kolarze zarabiający w ten sposób na życie chyba byli najmniej winni - chociaż bez winy nie byli.

po latach kolarstwo stało się idealnym sportem do bicia. nie ma tu takiej kasy jak w piłce nożnej, NBA, NFL, czy tenisie. prawnicy nie tuszują spraw, setki milionów nie przewalają się.
taki Lance Armstrong stał się idealnym chłopcem do bicia. niezwykle popularny, a jednocześnie "do ugryzienia", bez potężnego wsparcia, które stoi za najbogatszymi ligami. w sam raz, żeby wyrobić sobie nazwisko na jego sprawie.

ps - kiedy koszykarze NBA mieli przyjechać na igrzyska olimpijskie, zażądali, aby nie było kontroli antydopingowych, gdyż w innym przypadku nie przyjadą. no, i kontroli nie mieli.

Re: Komentarz do artykułu Lance Armstrong przerywa dwuletnie mil

: 03 lut 2015, 09:50
autor: Sylw3g
A jednak byli tacy. I to jest smutne.
Kuba, ładnie zakończyłeś. Ostatni cytat jest odbiciem mojej opinii - tamci to dopiero muszą mieć poczucie niesprawiedliwości.

Re: Komentarz do artykułu Lance Armstrong przerywa dwuletnie mil

: 03 lut 2015, 10:19
autor: no-login
Walka z dopingiem, przypomina trochę walkę z wiatrakami. Wyścig, na coraz nowsze metody wykrywania/stosowania dopingu trwa. Efekty imho są mizerne, przykładów długo nie trzeba szukać. Jak zapatrujecie się na danie wszystkim zawodowcom "równych" szans, i legalizację dopingu?

Re: Komentarz do artykułu Lance Armstrong przerywa dwuletnie mil

: 03 lut 2015, 10:27
autor: charm
no-login pisze:Jak zapatrujecie się na danie wszystkim zawodowcom "równych" szans, i legalizację dopingu?
wtedy też nie byłyby równe szanse, bo dla odmiany wiele zależałoby od tego, kto ma więcej pieniędzy, dostęp do lepszych środków, bardziej zaryzykuje swoim zdrowiem/życiem...
niestety, ale tam, gdzie w grę wchodzą duże pieniądze wątpię, żeby kiedykolwiek były równe szanse :echech:

Re: Komentarz do artykułu Lance Armstrong przerywa dwuletnie mil

: 03 lut 2015, 11:14
autor: krunner
no-login pisze:Jak zapatrujecie się na danie wszystkim zawodowcom "równych" szans, i legalizację dopingu?
W sporcie wyczynowym wygrywaliby nie ludzie, ale swoiste mutanty. Młodym ludziom dałbyś czytelny sygnał, że jeśli chcą wygrywać i być dobrzy, muszą zacząć brać EPO, sterydy, anaboliki i Bóg wie co jeszcze.
Ponadto młody człowiek, czy ogólnie - zawodnik, nie miałby szans bez dobrego otoczenia lekarskiego i farmaceutycznego.
Byłoby jak w Formule 1 - 50% zależy od kierowcy, 50% od klasy bolidu.
Dobrze, że Armstronga zrzucili na dno, powinien jeszcze pójść siedzieć za oszustwa, powinien być przykładem ze wszech miar odstraszającym.
krunner
PS. Sterydy są złe a kupienie srebrnego medalu w piłce ręcznej przez Katar to jest już ok ?

Re: Komentarz do artykułu Lance Armstrong przerywa dwuletnie mil

: 03 lut 2015, 12:16
autor: 1x2lupus
Jakby ktos chcial zobaczyc co porabia teraz Lance to mozna zobaczyc na jego profil na Strava.

https://www.strava.com/athletes/1712082?oq=lance

Re: Komentarz do artykułu Lance Armstrong przerywa dwuletnie mil

: 03 lut 2015, 12:50
autor: szysztof
Mnie "zastanawia" jedna sprawa: jak to się stało, że Lance przeszedł pozytywnie (w sensie negatywnie :) kilkaset kontroli). Przecież od jakiegoś czasu (chyba od 2000 roku) kolarze nawet sikali pod nadzorem i mięli pobieraną krew. Oczywiście nie bronię Lance'a ale on sam tego nie zrobił i ktoś mu pomagał to wszystko "czyścić". Jak sobie pomyślę o niedawnych rewelacjach nt lekkoatletów w Rosji to po ręce opadają.

Re: Komentarz do artykułu Lance Armstrong przerywa dwuletnie mil

: 03 lut 2015, 13:14
autor: Adam Klein
Lance nie jest odbierany jednoznacznie negatywnie. Dodaliśmy ankietę przed pierwszym postem, jesli możecie to wypełnijcie.

Re: Komentarz do artykułu Lance Armstrong przerywa dwuletnie mil

: 03 lut 2015, 13:16
autor: Qba Krause
bardzo ciekawa sprawa. ja czuję szacunek i podziw, ale jednocześnie zero sympatii.

Re: Komentarz do artykułu Lance Armstrong przerywa dwuletnie mil

: 03 lut 2015, 13:28
autor: blackfish
Qba Krause pisze:ja czuję szacunek i podziw
Qba, ale za co?

Re: Komentarz do artykułu Lance Armstrong przerywa dwuletnie mil

: 03 lut 2015, 13:33
autor: WojtekM
blackfish pisze:za co?
może za to?

Re: Komentarz do artykułu Lance Armstrong przerywa dwuletnie mil

: 03 lut 2015, 13:40
autor: Karlito
Pytanie z ankiety jest zbyt złożone, żeby odpowiedzieć tak lub nie. Ja też mam ogromny szacunek dla Lance'a, jak i każdego zawodowego sportowca, który 1/4 życia w 100% poświęca treningom. Sympatia? Nie znam gościa, ale jest oszustem i tytanem pracy jednocześnie. Dzięki dopingowi był o trochę lepszy od reszty, ale hektolitrów potu nikt za niego nie wylał.

Re: Komentarz do artykułu Lance Armstrong przerywa dwuletnie mil

: 03 lut 2015, 15:10
autor: Arek Bielsko
Lance był idealnym kozłem ofiarnym, jego mega wpadka skutecznie zasłoniła innych, mówili tylko o nim, tylko jego chcieli linczować...
a przecież brali wszyscy z którymi się ścigał, tylko że jak złoił wszystkim dupy, to sie ten czy inny wkurzył... zawodnicy, kierownicy, sponsorzy...
w efekcie Lancowi zabrali WSZYSTKO, spalili go na stosie obłudy, a innym pogrożono palcem, że doping to fe i tyle... absurd! jak w prawie całym profesjonalnym sporcie

czy ktoś jeszcze myśli, że ktokolwiek z czołówki jeździł/jeździ na czysto te 3000km ze średnią nieco poniżej 40km/h?? na czym - na izo i ryżu? no bez jaj...

oczywiście, że był koksiarzem, byłem tego zawsze świadomy, ale to ON był najlepszym wśród koksiarzy! to ON był najbardziej walecznym koksiarzem! to ON był najtwardszym koksiarzem! reszta miała mniejsze cojones niż ON i tyle...
przecież wszystkie teamy miały/mają sztaby medyków z litrami EPO, srepo itd...
tylko, że jak inni na treningach przejeżdżali 200km, to ON musiał zrobić 201km, jak inni rzygali raz, to ON musiał dwa...

dla mnie Lance był i jest mega fighterem, mega tytanem pracy, mega osobowością, postawił wtedy wszystko na jedną kartę, "noł mor tirs",
oczywiście nie znam go osobiście, ale z wypiekami na twarzy oglądałem TdF, czytałem jego/o nim książki... w drodze do swojego celu sportowego był bezwzględny, bezkompromisowy, despota, tyran, itp... ale jak ktoś się interesuje poważnie sportem, to dobrze wie, że tylko tacy zostają NAJWIĘKSZYMI BOHATERAMI, wszyscy inni to tylko tło...

za chwile ktoś wkurzony nie wytrzyma i zrobi dokładnie to samo w temacie norweskiego symbicortu... i co wtedy? będzie hurtowe kasowanie wyników PŚ, MŚ, IO ?? i to nie chodzi tylko o jedną osobę, całe podium trzeba będzie skreślać...
a czy My Polacy zlinczujemy wtedy Sikore, Otylie i Korzeniowskiego?

ogólnie rozmowa o dopingu we współczesnym profesjonalnym sporcie nie ma raczej sensu... kasa Misiu kasa!