Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Dziewięciu Polaków w Düsseldorfie

Coś czuję, że Swoboda może zaszaleć na HME, i nie mówię tylko o awansie do ścisłego finału

Johnny Żuberek pisze:Coś czuję, że Swoboda może zaszaleć na HME, i nie mówię tylko o awansie do ścisłego finału

Watpię, myślę, że jest na to za wcześnie. Po pierwsze ma obecnie siódmy rezult w Europie (duża część zawodniczek nie ma jeszcze za sobą startu, ona biegała 60m już cztery razy, więc pewnie zaraz zacznie spadać niżej). Po za tym ma niewielkie doświadczenie z imprezami wielodniowymi/wielobiegowymi. Ma też małe doświadczenie w bieganiu na halach. Do tej pory startowała tylko w Sale i w Brzeszczach. Ale za rok czy dwa sądzę, ze będzie się działo

Ręki uciąć sobie nie dam, ale... kiedyś, bez żadnych przesłanek ku temu pomyślałem, że Januszewski zdobędzie złoto ME. Dziś, o Ewie pomyślałem (prawie) to samo - może nie złoto, ale widzę ją wysoko.

1. Kszczot 1:46,49
2. Lewandowski 1:46,74

1. Buchel 2:01,87
2. Jóźwik 2:02,19
3. Cichocka 2:03,02

Buniek - Ewa nie wypadła chyba najgorzej Dwa biegi w 2h, niezły wynik. Myślę, że spokojnie możemy liczyć na jej finał HME

Johnny Żuberek pisze:Buniek - Ewa nie wypadła chyba najgorzej Dwa biegi w 2h, niezły wynik. Myślę, że spokojnie możemy liczyć na jej finał HME

Mam nadzieję, ze spełni Twoje nadzieja, a mi sprawi miła niespodziankę

Widać, ze ma duże rezerwy, chociażby w tkance tłuszczowej, oczywiście jeszcz szczuła, ale jeszcze nie sprintersko "wysuszona". I dobrze, bo może nie rośnie już wzwyż, ale do 20 jeszcze ciało się rozwija i tak jest zdrowiej. Jako seniorka będzie mogła z tych rezerw skorzystać.

bdw

Kiedyś był na bieganie.pl plebiscyt na najłaniejszą biegaczkę, Wygrała Ania Kiełbasińska. Gdyby dziś powtórzyć to ciekawe, która zajełaby drugie miejsce za Joanną Jóźwik

Nie wiem, czy pod paragraf nie podpadam (w końcu to dziewczę 2x ode mnie młodsze), ale z Ewy robi się piękna kobieta.
Natomiast zgadzam się z Tobą co do Joasi, aczkolwiek jeśli rozszerzyć klasyfikację na całą lekką w Polsce, to (w moim odczuciu) ustąpiłaby pola Justynie Kasprzyckiej.
(a biorąc pod uwagę już ustępujące powoli zawodniczki, to uwielbiam Gośkę Trybańską)

Kszczot i Lewy młodsi nie będą i powoli, może jeszcze nie za rok czy dwa, będą ustępować miejsca młodszym.Dobrze, że pojawiają się nowi na naprawdę fajnym poziomie. Swoboda i Ennaui o ile nie stanie nic dramatycznego będą przysarzać nam emocji przez następną dekadę.

Buniek pisze:Kszczot i Lewy młodsi nie będą i powoli, może jeszcze nie za rok czy dwa, będą ustępować miejsca młodszym.Dobrze, że pojawiają się nowi na naprawdę fajnym poziomie. Swoboda i Ennaui o ile nie stanie nic dramatycznego będą przysarzać nam emocji przez następną dekadę.

Cóż Marcin i Adam teoretycznie nawet do mniej więcej 32 roku życia (czyt. do Tokio) mogą biegać na światowym poziomie. Co prawda szybkosć może trochę spaść, ale za to wytrzymałość zostaje dłużej.
W każdym razie: nie ździwi mnie, gdyby w przyszłości "Lewy" przerzucił się na 1500m (i to z sukcesami).
Kszczot, no cóż, bieganie na 1500 raczej mu nie grozi . Tutaj bardziej zasadnicza jest kwestia,
czy go będą omijać różne kontuzje. Wspomniana wcześniej wytrzymałość spowoduje, że na wielkich imprezach (MŚ/IO) będzie w stanie wytrzymać 3 bardzo mocne biegi (tak, odkryłem Amerykę ). Na chwilę obecna wygląda to dosyć dobrze, ale może być lepiej ....

co do Sofii - dziś mityng w Karls..w Niemczech
Ciekawe, jak jej pójdzie...

runner2010 pisze:co do Sofii - dziś mityng w Karls..w Niemczech
Ciekawe, jak jej pójdzie...

relacja od 20.30 w eurosporcie 2

Fajny występ, 3. miejsce i życiówka o 6 sekund chyba poprawiona

Buniek, znasz może minima na HME? Nie mogę ich znaleźć na stronie związku, a z tego co słyszałem, EAA nie ustanowiła żadnych, dając krajom wolną rękę.