Strona 1 z 3

Komentarz do artykułu Pogromca rekordzistów świata wystartuje w maratonie w Walencji

: 13 lis 2014, 12:38
autor: bieganie.pl

Re: Komentarz do artykułu Pogromca rekordzistów świata wystartuj

: 13 lis 2014, 12:59
autor: Keri
Czy PACE MAN z Ołomuńca będzie miał zająca w Walencji?

A może tym razem Wilson podprowadzi kolegę do 30 km?

Pogromca rekordzistów świata wystartuje w maratonie w Walenc

: 13 lis 2014, 13:09
autor: Qba Krause
cała tajemnica sukcesów Kenijczyków zawiera się w dwóch zdaniach z tego wywiadu:
Ile godzin odpoczywasz po ciężkim treningu?

Odpoczywam przez cały czas, gdy nie trenuję.


Co oznacza dla ciebie bieganie?

Bieganie to życie.
nie do powtórzenia przez żadnego z naszych zawodników.

Re: Komentarz do artykułu Pogromca rekordzistów świata wystartuj

: 13 lis 2014, 13:43
autor: blackfish
Mi spodobało się zdanie:
Kilkakrotnie byłem goniony przez lwa podczas spokojnego joggingu i w trakcie rutynowego patrolu, ale nie teraz (...)
Teraz lwy wiedzą, że nie mają szans i nawet nie próbują :hahaha:

PS. Może w naszym klimacie te bezpańskie psy spotykane podczas treningów to nie taka zła sprawa.

Re: Komentarz do artykułu Pogromca rekordzistów świata wystartuj

: 13 lis 2014, 13:57
autor: mariuszbugajniak
albo 25 x 1km poniżej 3min/km...

Re: Komentarz do artykułu Pogromca rekordzistów świata wystartuj

: 13 lis 2014, 14:07
autor: blackfish
mariuszbugajniak pisze:albo 25 x 1km poniżej 3min/km...
No, to też nieosiągalne :ech:

Re: Komentarz do artykułu Pogromca rekordzistów świata wystartuj

: 13 lis 2014, 14:31
autor: mariuszbugajniak
Wiesz, u mnie jest nieosiągalne 1 x 1km poniżej 3min... :hejhej: :hejhej: :hejhej:

Re: Komentarz do artykułu Pogromca rekordzistów świata wystartuj

: 13 lis 2014, 15:13
autor: Keri
blackfish pisze:
mariuszbugajniak pisze:albo 25 x 1km poniżej 3min/km...
No, to też nieosiągalne :ech:
Słyszałem już o tego typu treningach, ale osobiście nie praktykowałem.
Oczywiście Geoffrey mówiac o tempie <3 min/km tak na prawdę ma na myśli tempo maratońskie. Czyli w zależności co chcemy nabiegać jak 2:59:XX to biegniemy sobie 25 x 1 km po 4:15-4:16 na 50 metrach truchtu.

Re: Komentarz do artykułu Pogromca rekordzistów świata wystartuj

: 13 lis 2014, 15:22
autor: blackfish
Keri pisze:Oczywiście Geoffrey mówiac o tempie <3 min/km tak na prawdę ma na myśli tempo maratońskie. Czyli w zależności co chcemy nabiegać jak 2:59:XX to biegniemy sobie 25 x 1 km po 4:15-4:16 na 50 metrach truchtu.
Nie. Geoffrey niczego takiego nie mówi. Mówi, że biega poniżej 3 min. 25 powtórzeń, a to nie jest po 4:15...
Geoffrey Ronoh pisze: Dwa razy w tygodniu robię mocny trening - biegam kilometrowe odcinki w czasie 2:48-2:49/km, 25 powtórzeń, na przerwach 50 metrowych w joggingu.

Re: Komentarz do artykułu Pogromca rekordzistów świata wystartuj

: 13 lis 2014, 15:27
autor: Keri
blackfish pisze:
Keri pisze:Oczywiście Geoffrey mówiac o tempie <3 min/km tak na prawdę ma na myśli tempo maratońskie. Czyli w zależności co chcemy nabiegać jak 2:59:XX to biegniemy sobie 25 x 1 km po 4:15-4:16 na 50 metrach truchtu.
Nie. Geoffrey niczego takiego nie mówi. Mówi, że biega poniżej 3 min. 25 powtórzeń, a to nie jest po 4:15...
Geoffrey Ronoh pisze: Dwa razy w tygodniu robię mocny trening - biegam kilometrowe odcinki w czasie 2:48-2:49/km, 25 powtórzeń, na przerwach 50 metrowych w joggingu.
Tak, nie powiedział tego wprost, ale przelicz sobie proszę jakim tempem trzeba biec na km by wynik w maratonie był w granicy 2 godzin. I on to właśnie trenuje (jakkolwiek brzmi to abstrakcyjnie).

Re: Komentarz do artykułu Pogromca rekordzistów świata wystartuj

: 13 lis 2014, 15:36
autor: blackfish
Nie rozumiem dlaczego twierdzisz, że powiedział co innego niż powiedział, co jest jasno w wywiadzie napisane. Trening to jedno a tempo w maratonie to drugie. Nic nie trzeba dzielić czy sprawdzać. Jakkolwiek by abstrakcyjnie to brzmiało.

Re: Komentarz do artykułu Pogromca rekordzistów świata wystartuj

: 13 lis 2014, 15:46
autor: Keri
blackfish pisze:Nie rozumiem dlaczego twierdzisz, że powiedział co innego niż powiedział, co jest jasno w wywiadzie napisane. Trening to jedno a tempo w maratonie to drugie. Nic nie trzeba dzielić czy sprawdzać. Jakkolwiek by abstrakcyjnie to brzmiało.
Chyba się nie rozumiemy.
Ja tylko piszę skad takie, a nie inne tempo tego treningu.
I to, że jest to tempo pod bieg maratoński nie jest moim wymysłem, tylko czytałem to na jakimś zagranicznym portalu, najprawdopodobnie letsrunie.

I idac krok dalej podałem, że jeśli ktoś chciałby go użyć w swoim treningu pod połamanie trójki to powinien pobiec owe 25 x 1km (z przerwa 50 metrów truchtu) po 4:15.

Nie wiem o co się spieramy.

Re: Komentarz do artykułu Pogromca rekordzistów świata wystartuj

: 13 lis 2014, 16:07
autor: blackfish
Już o nic. OK. Już rozumiem. Nie przeczytałem ze zrozumiem Twojego postu :echech:

Re: Komentarz do artykułu Pogromca rekordzistów świata wystartuj

: 13 lis 2014, 16:19
autor: Goralll
Podzielam twoje zdanie Keri, ale powiedziałbym że lepszym porównaniem jest trening do złamania 3h w wersji 25 x 1 km po 4' a nawet minimalnie szybciej. Przynajmniej tak mi się wydaje skoro Geoffrey celuje w okolice 2:06, a to daje tempo 3' na km a co za tym idzie powtórzenia biega po 12 sekund szybciej niż tempo maratońskie.
Pomijając oczywiście objętość (25 powtórzeń) która jest abstrakcją dla mnie :bum:

Re: Komentarz do artykułu Pogromca rekordzistów świata wystartuj

: 13 lis 2014, 16:39
autor: Keri
Goralll pisze:Podzielam twoje zdanie Keri, ale powiedziałbym że lepszym porównaniem jest trening do złamania 3h w wersji 25 x 1 km po 4' a nawet minimalnie szybciej. Przynajmniej tak mi się wydaje skoro Geoffrey celuje w okolice 2:06, a to daje tempo 3' na km a co za tym idzie powtórzenia biega po 12 sekund szybciej niż tempo maratońskie.
Pomijając oczywiście objętość (25 powtórzeń) która jest abstrakcją dla mnie :bum:
I tak i nie, w pierwszym ruchu też tak myślałem, że skoro celuje w wynik poniżej 2:07 to by oznaczało, że owe 2:48-2:49 po przełożenie na maraton <3 godz. dawać powinno tak jak napisałeś coś pomiędzy 4:00-4:03.
Jest tylko jedno, ale. Otóż, większość Kenijczyków biega to, co aktualnie biegają liderzy grupy, co niekoniecznie musi przystawać do ich możliwości. A może inaczej, z pewnością nie jest to dla każdego biegającego w takiej grupie dobre, w sensie niewyniszczające bo robią za mocne treningi. Podobnie i z Geoffreyem, on też biega z kimś, generalnie z Kipsangiem, którego PB w maratonie to 2:03:23.

Patrząc na to jeszcze z innej strony 25*1 km po 4:00 na 50 metrach truchtu jako jednostka treningowa pod maraton <3 w moim odczuciu to wyniszczający trening. A może inaczej, nieadekwatny do maratonu w 2:59:XX. Już wszak półmaraton w 1:25 jako sprawdzian jest dla niektórych kontrowersyjny (a to właśnie 4:00/km) i zarówno przed jak i po takim starcie należy zluzować.
A Geoffrey ewidentnie mówi o jednostce treningowej, a nie jednorazowej próbie.
Ale chętnie usłyszę jakieś kontrargumenty, a może ktoś próbował coś podobnego na sobie i ma doświadczenie, którym się z nami podzieli?