Strona 1 z 1

Komentarz do artykułu Rekordzista świata poza składem Kenijczyków na Igrzyska

: 25 kwie 2012, 23:11
autor: bieganie.pl

Re: Komentarz do artykułu Rekordzista świata poza składem Kenijc

: 26 kwie 2012, 01:52
autor: Adam Klein
Może nie ma się co dziwić Kenijczykom, posłużyli się po prostu rankingiem wyliczanym przez all-athletics dla IAAF (wg tych scoring points Spirydieva):

Pl. (Pl.) Athlete Birth Nat. Score (Pr.Sc.)
1. (25.) Wilson Kipsang KIPROTICH 82 KEN 1360 (1242)
2. (3.) Abel KIRUI 82 KEN 1341 (1303)
2. (2.) Moses MOSOP 85 KEN 1341 (1349)
4. (73.) Tsegaye KEBEDE 87 ETH 1299 (1189)
5. (14.) Emmanuel MUTAI 84 KEN 1278 (1251)
6. (4.) Stanley Kipleting BIWOTT 86 KEN 1277 (1277)
7. (5.) Yemane ADHANE TSEGAY 85 ETH 1275 (1275)
8. (6.) Eric NDIEMA 92 KEN 1272 (1272)
9. (7.) Patrick Makau MUSYOKI 85 KEN 1271 (1271)
9. (7.) Jonathan MAIYO 88 KEN 1271 (1271)
11. (10.) Feyisa LILESA 90 ETH 1265 (1265)

Re: Komentarz do artykułu Rekordzista świata poza składem Kenijc

: 26 kwie 2012, 02:51
autor: kulawy pies
Spirydiev, czy nie Spirydiev - nie wierzę żeby się chłopaki w trzy miesiące pozbierali po tej rzezi w Londynie.
w zaistniałych okolicznościach obstawiam max. jednego Kenijczyka na podium IO.

...a Szost? kto wie? może i pierwsza 5? (byle nie zapeszyć)

zdrówko

Re: Komentarz do artykułu Rekordzista świata poza składem Kenijc

: 26 kwie 2012, 08:09
autor: mariuszp
Dla mnie wybór Mosopa i Kipsanga był od samego początku oczywisty. Co do trzeciego reprezentanta to faktycznie był pewien problem, ale nie nazwał bym tego wyboru niespodzianką, czy kiepskim żartem... :spoczko:
kulawy pies pisze:w zaistniałych okolicznościach obstawiam max. jednego Kenijczyka na podium IO.
Byłoby ciekawie, ale nie wierzę...

Re: Komentarz do artykułu Rekordzista świata poza składem Kenijc

: 26 kwie 2012, 09:56
autor: Gwynbleidd
Mi trochę szkoda że Geoffrey Mutai się nie załapał. I nawet nie chodzi mi o jego 2:03:02, wiało czy nie wiało. Ale pobiec 2:05 w Nowym Jorku, bez zajęcy i bijąc rekord trasy chyba ze 2,5 minuty... No Mistrz! Tylko że chyba przehandlował nominację olimpijską za startowe w Bostonie. Przykre... :echech: