Forum Bieganie.pl

Czy ktoś mógłby przybliżyć sylwetkę, może znał go, a w szczgólnosci jakie miał rekordy życiowe na krótszych dystansach. Wiem że na 100 km uzyskał 6:17, niesamowite ale na krótszych jakoś danych nie ma w statystykach

Znalem czlowieka i rozmawialem z nim .

Czemu w czasie przeszlym ?

Dlaczego w przeszłym a dlatego, iż ten zawodnik prawdopodobnie teraz nie biega. Interesuje mnie to jakie miał wyniki na innych dystansach, czyżby miał niesamowitą wytrzymałość. Interesuje mnie to jak trenował, jakie środki treningowe, ile km

Zapytaj ludzi ze Szczecina.
W wynikach z Debna ma maraton ponizej 2:30

wojtek pisze: W wynikach z Debna ma maraton ponizej 2:30

chyba nie z 2010r

piter82 pisze:

wojtek pisze: W wynikach z Debna ma maraton ponizej 2:30

chyba nie z 2010r

Tylko Piter mógł wpaść na takie coś

Znalazłem wynik niektóre
Najlepsze w maratonie
2:18.48 (1miejsce) Gorzów 1986
2:26.44 (1) Gorzów 1987
2:28.25 (53) Dębno 1987
2:30.47 (61) Dębno 1986

20km
Wszystkie w Bydgoszczy
1:07.55 (14)
1:08.30(21)

Mnie zastanawia jaki miał najlepszy wynik na 10 km, bo dla mnie jego wynik na 100km w porównaniu z tymi powyżej to fenomen. Zastanawiam sie tylko jak ten zawodnik zaczynał biegać od jakich dystansów, a może miał niesamowita wytrzymalosc

harpaganzwola pisze:Znalazłem wynik niektóre
Najlepsze w maratonie
2:18.48 (1miejsce) Gorzów 1986
2:26.44 (1) Gorzów 1987
2:28.25 (53) Dębno 1987
2:30.47 (61) Dębno 1986

20km
Wszystkie w Bydgoszczy
1:07.55 (14)
1:08.30(21)

Mnie zastanawia jaki miał najlepszy wynik na 10 km, bo dla mnie jego wynik na 100km w porównaniu z tymi powyżej to fenomen. Zastanawiam sie tylko jak ten zawodnik zaczynał biegać od jakich dystansów, a może miał niesamowita wytrzymalosc

Może po prostu ma wytrzymałość. Czytałem w jakimś czasopiśmie, chyba bieganie, o zawodniku, który na maratonie nie złamał 3h a w biegu 24h (mistrzostwa polski) startując po raz pierwszy był 5[coś ponad 200km].Oba biegi były w tym samym roku. Tym samym został zakwalifikowany do kadry polski. Nawet wygrał kilka ultramaratonów.

Malo kto wie ale kiedys amatorzy mieli ograniczona ilosc biegow , gdzie wolno im bylo startowac.

10km bylo dostepne na szosie i niezrzeszony biegacz nie mial wlasciwie szans na dokladnie wymierzony dystans na biezni.

Z pewnoscia Jurek Skarzynski zna namiary na Szumca.

Może po prostu ma wytrzymałość. Czytałem w jakimś czasopiśmie, chyba bieganie, o zawodniku, który na maratonie nie złamał 3h a w biegu 24h (mistrzostwa polski) startując po raz pierwszy był 5[coś ponad 200km].Oba biegi były w tym samym roku. Tym samym został zakwalifikowany do kadry polski. Nawet wygrał kilka ultramaratonów.

Tutaj to już jest ekstremalnie i trudno tutaj coś powiedziećBiegi do 100km są jeszcze sensowne bo większe to wg mnie są bez sensu ale wyczyn Szumca jest niesamowity, sam sie nad tym zastanawiam. Piszę dlatego ponieważ ja tez jestem typem wytrzymałościowca i podejrzewam, że biegi na 100km by mi podeszły lepiej niż maraton. Jednak biegam dopiero 6 lat i ze wzgledu na wiek nie chce się jeszcze przestawiac na 100km.

Malo kto wie ale kiedys amatorzy mieli ograniczona ilosc biegow, gdzie wolno im bylo startowac.

Aż mi sie nie chce wierzyć, że tak było. Ciekawe po co takie były zasady

To byly czasy , kiedy wierzono ze kobiety doznaja bezpowrotnych zmian fizjologicznych po starcie w biegu ... na 10km.

Zrzeszeni w klubach mieli obowiazkowe badania lekarskie, w przychodniach sportowych. Wierzono ze najlepszy wiek na debiut maratonski to pozne lata 20-te , lub nawet po trzydziestce.

Dzisiejszy rekord trasy w Bostonie nie jest juz wyjatkiem od reguly , lecz potwierdzeniem nowego trendu.

wojtek pisze:To byly czasy , kiedy wierzono ze kobiety doznaja bezpowrotnych zmian fizjologicznych po starcie w biegu ... na 10km.

Jak dawno to było?

Lata 70-te.
Kobiety biegaja 5 lub 10 km od niedawna

harpaganzwola pisze:Czy ktoś mógłby przybliżyć sylwetkę, może znał go, a w szczgólnosci jakie miał rekordy życiowe na krótszych dystansach. Wiem że na 100 km uzyskał 6:17, niesamowite ale na krótszych jakoś danych nie ma w statystykach

biegłem w tym biegu w Kaliszu z Jankiem Szumcem,tylko mój wynik to9,51,ale ja byłem dużo,dużo starszy i Janek na wygląd miał około 60 kg. a ja 70kg,jako zawodnik był twardziel jak mało kto.