Forum Bieganie.pl

W artykule o starcie polaków w 4. Limassol Maraton oraz imprezach towarzyszących jest mała pomyłka w wyniku Radosława Kłeczka (a także wszystkich innych startujących w półmaratonie), który z tego co mi wiadomo pobiegł dwie minuty wolniej. Więc z życiówki nici...

...swoją drogą ciekawe dlaczego akurat w tym artykule nie ma odnośnika do komentowania na forum?

Odsyłam do oficjalnych wyników- http://www.limassolmarathon.com/hm-results.php
Radosław Kłeczek- 1.04.32. Także nie wiem o co Ci chodzi... Pozdrawiam.

Ok, może zaczekamy aż się wyniki zaktualizują?
Ja odsyłam do relacji kogoś kto był tam osobiście:
http://maratonypolskie.pl/mp_index.php? ... 4&bieganie

szmajchel pisze: ...swoją drogą ciekawe dlaczego akurat w tym artykule nie ma odnośnika do komentowania na forum?

Ale jakoś sobie poradziłeś, prawda?
Nie doszukuj się "afery" gdzie jej nie ma. Linków do komentowania nie ma też choćby w poniższych tekstach:

http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=10&id=1595
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=5&id=1609
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=5&id=1583
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=5&id=1611

Zresztą skoro założyłeś dyskusje to ja podpiąłem.

no proszę KRZYSIEKBIEGA 12 nasty w generalce i 9 wśród mężczyzn ładnie gratulacje Krzychu, czyżby już z nogą ok?

Teraz dopiero widze że przypieczętowano dyskusje pod news na Cyprze. Na szczęście wyniki nie padły na miare rekordów świata czy rek. Polski więc nikt nie będzie prowadził sprawy. Jednak na pewno nie byłyby uznane na żadnym dystansie, chociażby z tego względu że start nie był puszczony z lini startu co dyskwalifikuje w tym momencie wszelkie rezultaty. R.K. pobłądził i zrobił kilkaset metrów więcej, i wbiegł na metę z wynikiem ok 1:08-1:09, sam sobie złapał orientacyjny czas (gdyby nie kazano mu pobiec dalej) ok 1:06.40. Miejmy nadzieje że R.K. poprawi kiedykolwiek wynik jakim się będzie teraz posługiwał bo będzie go sumienie gryzło.
Ja miałem 2 tygodnie przerwy i na Cyprze startowałem na tzw "żywca" i sam wątpię czy faktycznie pobiegłem 1:15. W miarę wiarygodne wyniki są z maratonu, ale niestety start maratonu i półmaratonu był wspólny więc czołówka na pewno nie wystartowała z lini startu.

Jak udało mi się ustalić maszyna na początku im szwankowała i wpisali (prawdopodonie) orientacyjny pomiar ręczny. Podobnie zwałki są u pani Doroty Ustianowskiej która wbiegła jako druga a wszędzie było podawane że jest trzecia.

Mimo wielu niedociągnięć, to podziwiam organizatora że z takim sercem podchodzi do biegaczy i jego gościnność jest nieoceniona. Najprawdopodobniej będzie On na maratonie Metropolii