Strona 1 z 1

Biurokracja wśród wyczynowców i kandydatów na zawodników.

: 16 sty 2009, 18:22
autor: bebej
Nie musicie tego wszystkiego czytać, ale co sądzicie o tym?
Załącznik do umowy dot. wydawania i przedłużania licencji


INTSTRUKCJA DOT. WYDAWANIA LICENCJI NA ROK 2009

Polski Związek Lekkiej Atletyki informuje, że wraz z wojewódzkimi związkami lekkiej atletyki przystępuje do wydawania (przedłużania ważności) licencji klubowych i zawodniczych na rok 2009.

1) posiadanie licencji, w formie identyfikatora wystawionego przez PZLA, poza zawodnikami, którzy w roku 2008 uzyskali pierwszą lub wyższą klasę sportową obowiązuje też wszystkich seniorów (ur. w 1989 i starsi) bez względu na posiadaną klasę sportową (również bez klasy); licencje na kartonikach wystawione w latach ubiegłych przez Woj. ZLA tracą ważność w momencie przejścia zawodnika do kategorii seniora (w r.2009 - r. 89 i starsi)
2) w celu uzyskania identyfikatora licencyjnego po raz pierwszy należy dostarczyć do PZLA:
a) aktualne, oryginalne zdjęcie zawodnika (zdjęcia na ksero nie będą przyjmowane), potwierdzenie wniesienia opłaty w wysokości 10,-zl za wystawienie identyfikatora.
b) uzyskać potwierdzenie przez PZLA karty zgłoszenia zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami - dot. zawodników, którzy nie byli dotychczas potwierdzeni przez PZLA (trzy odcinki karty zgłoszenia)
c) Czas wystawienia licencji przez PZLA wynosi od 14 do 30 dni (od dostarczenia pełnej, wymaganej dokumentacji).
3) dla pozostałych zawodników (w kategorii juniora, juniora młodszego i młodzika) licencje wystawiają upoważnione przez PZLA wojewódzkie związki lekkiej atletyki. Licencje na kartonikach muszą posiadać wszyscy zawodnicy w kategorii juniora, juniora młodszego i młodzika (w przypadku nie uzyskania w roku 2008 II lub III klasy w miejscu przeznaczonym na znaczek należy wpisać „2009”).
4) Woj. ZLA, które nie dokonają terminowego rozliczenia z wydanych w roku 2009 licencji będą naliczane kary za zwłokę lub będą je wystawiały (przedłużały) niezgodnie z przepisami PZLA zostaną pozbawione tych uprawnień na sezon 2010,
5) dowodem potwierdzającym wniesienia stosownej dla klasy zawodnika opłaty licencyjnej za rok 2009 jest wklejony specjalny znaczek PZLA. Znaczki wkleja się zarówno na identyfikatorach wystawionych przez PZLA jak też Woj. ZLA (dot. ur. w r. 1990 i młodszych nie posiadających klasy I lub wyższej).
a) (opłaty za zaległe, niezapłacone w latach poprzednich za licencje zawodnicze będą pobierane przez PZLA przy przyjmowaniu opłaty za rok 2009)
b) W przypadku niedostarczenia do Związku komunikatu z zawodów potwierdzającego uzyskanie klasy sportowej PZLA będzie pobierało opłatę licencyjną w wysokości wynikającej z uzyskanego wyniku mimo braku możliwości jej formalnego nadania)
6) w celu uzyskania duplikatu zagubionej licencji należy dopełnić formalności wymienione w p.l. b (zdjęcie, opłata w wysokości 20.-zł).
7) Wysokości opłat licencyjnych pozostają bez zmian w stosunku do roku 2008
8) W celu przedłużenia ważności licencji klubowej (powyżej l lub 3 lat) należy wnieść opłatę w wysokości określonej w § 10 przepisów dot. licencji klubowych, dołączyć posiadaną dotychczas licencję oraz aktualny ( z roku 2008 lub 2009) wyciąg z Krajowego Rejestru Sądowego lub Starostwa Powiatowego). Nazwa klubu podana w licencji musi być identyczna z podaną w wyciągu z Rejestru. Kopie wszystkich wyciągów (KRS lub Starostwa) Woj .ZLA zobowiązane są do przesłania do PZLA. Potwierdzeniem ważności licencji klubowej jest wklejony na druku licencji specjalny znaczek PZLA.
9) Znaczki licencyjne rozprowadzają :
a) PZLA dla zawodników, którzy w roku 2008 uzyskali I lub wyższą klasę sportową oraz dla klubów, które w roku 2009 będą uczestniczyły w rozgrywkach ligi seniorów,
b) Wojewódzkie Związki Lekkiej Atletyki - dla zawodników, którzy w roku 2008 uzyskali II lub III klasę sportową oraz dla pozostałych klubów (PZLA wysyła odpowiednią, zamówioną ilość znaczków i druków licencji tylko tym wojewódzkim związkom, które rozliczyły się z wydanych w roku 2008 licencji oraz nie zalegają z żadnymi płatnościami na rzecz PZLA).
W przypadku nie rozliczenia się z wydanych licencji i nie zwrócenia w terminie niewykorzystanych lub wydania zawodnikom lub klubom nieuprawnionym Woj. ZLA będą obciążane w pełnej wysokości opłaty obowiązującej za daną licencję.
c) przy zakupie znaczków licencyjnych, kluby muszą okazać dotychczasowe licencje klubowe lub zawodnicze (identyfikatory) w celu wpisania w rubryce formularza rozliczeniowego numeru posiadanej licencji (brak wpisanego n-ru posiadanej licencji uniemożliwi rozliczenie się przez WOJ.ZLA z wydanych znaczków i spowoduje zastosowanie zapisu z punktów 4 i 9-b).
10) Przypominamy, że wszystkie wystawione przez wojewódzkie związki licencje winny być numerowane następująco:

nr. kolejny / skrót nazwy woj. / rok wystawienia np. 01/ /09

11) Prosimy o zwrócenie klubom uwagi, że licencje zawodnicze są ważne dopiero po podpisaniu ich przez zawodników.
12) Identyfikator za zdjęciem zawodnika z klasą I lub wyższą nie wymaga załączania podczas weryfikacji na zawodach ważnej karty zgłoszenia.
Tak wygląda polski sport - biurokracja haracze i wystąpienia na zjazdach zwiazków sportowych urzedasów od słupków i statystyk.
Mamy również takie kwiatki jak pytania na forum czy można wystartować na czarno w Memoriale Kusocińskiego.
Co z tym można zrobić?

: 16 sty 2009, 23:52
autor: Adam Klein
Na zjeździe była dyskusja o biurokracji, np o tzw Twardej Karcie.
Ja myślę, że teraz powinna być dobra pogoda do powalczenia o zniesienie tego.
Możemy zebrać jakieś postulaty.

: 17 sty 2009, 00:03
autor: wojtek
Kiedys byla Sztywna Karta . To samo ?

: 17 sty 2009, 00:06
autor: Adam Klein
:)

Sztywna, sztywna - o to mi chodziło. :hahaha:
To jest też przykład jakiegoś biurokratycznego absurdu.

: 17 sty 2009, 02:18
autor: wojtek
Mialem kiedys zabawny przypadek z ta sztywna karta .

Ta karta jest czyms w rodzaju paszportu zawodnika , podzielonego na bodajze dwie czy trzy czesci .
Jedna znajduje sie w klubie , druga w zwiazku okregowym i nie wiem czy nie istnieje trzecia , ktora mogla by sie znajdowac w Centrali .

Akurat figurowalem na liscie zawodnikow Spojni i ... to bylo wszystko . Zadnej sznurowki do trampek nie dostalem ale nie przerywajac treningow , stale sie poprawialem .
Kiedy dostalem propozycje przejscia do Legii , musialem poprosic o te sztywna karte ze Spojni by zostac walasem nowego pana .

Prezes Spojni zapytal mi sie o wynik i na swoje nieszczescie powiedzialem prawde ( druga klasa sportowa ) . Prezes powiedzial ze bez rekompensacji za wyszkolenie mnie nie oddadza . Na to akurat nie szla Legia . Brali mnie z miejsca ale bez odszkodowania .
Na domiar zlego , Spojni nic sie nie nalezalo bo od dluzszego czasu sam wylacznie w siebie inwestowalem . Wygladalo na to , ze Spojnia chce pieniadze od Legii ,ktore naleza sie mnie prywatnie .

Tak mnie to wkurzylo , ze bedac w stanie afektu , wszedlem do sekretariatu podczas nieobecnosci pracownikow .
Zrecznym ruchem zwinalem klubowa kopie sztywnej karty , z ktora popedzilem do Legii . Tam z miejsca wpisali mnie na liste wyjezdzajacych na oboz zimowy a sztywna karte wsuneli do wlasnego archiwa .

Spojnia mogla juz sie tylko oblizac bo de facto wygladalo jakbym tam nigdy nie trenowal .

Gdybym tej karty nie zwinal to bylyby straszne korowody z targowaniem sie o transfer , karencja i innymi bzdurami .

: 17 sty 2009, 07:08
autor: bebej
wojtek pisze:... .
Chyba nic nie wymyslimy i bedzie tak jak za komuny - te Twoje wspomnienia to chyba juz troche lat mają.
Marzy mi sie żeby zawodnik utozsamiał sie z klubem - z trenerem tez. Klub, trener, zawodnik powinni wszyscy grać do jednej bramki - jednak stare naleciałosci i przepisy dotyczace całego polskiego sportu nie sprzyjają temu.
Zawodnik nielojalny, źle zachowujacy się, niesystematyczny z postawa roszczeniową,
trener nieludzki traktujący zawodnika instrumentalnie, arogancki,
klub przestarzały biedny jak mysz koscielna obarczony milionami papierów z tym chcę walczyć. Proste to nie jest zwłascza jesli chodzi o klub i biurokrację.

: 17 sty 2009, 09:17
autor: Nagor
Wojtek, minęło tyle lat, a ja miałem podobną sytuację. Na studiach, żeby móc startować, zgłosiłem sie do Polonii W-wa. Przez kilka lat inwestycje we mnie był głównie moje własne, nie bywałem nawet na obiektach Polonii, a przy tym startowałem na wszystkich ich ligach i MP, zgarniając masę punktów, ale kiedy skończyłem studia, miałem chyba I klasę i Polonia mimo wcześniejszych deklaracji nie zgodziła się na bezpłatne odejście. To jest wciąż ten sam typ żarłocznych, leniwych "działaczy" klubowych.

: 17 sty 2009, 17:29
autor: bebej
Nagor pisze: To jest wciąż ten sam typ żarłocznych, leniwych "działaczy" klubowych.
Nie zgadzam się z tym uogólnieniem - system jest zły, a to kompetencja Ministerstwa Sportu i rozwiazań ustawowych - przecież to wszystko się kreci na tych samych zasadach od dziesiecioleci. Pokolenie, które tworzyło te przepisy chyba juz wymarło, nastapiła zmiana systemu, a przepisy jak były do bani tak są.

: 18 sty 2009, 08:48
autor: Nagor
Ale przepisy wykonują ludzie. Karencji można żądać lub nie żądać. W moim przypadku i chyba w przypadku Wojtka chodziło właśnie o żarłocznych, leniwych "działaczy" klubowych. Nic więcej.

: 18 sty 2009, 14:26
autor: wojtek
Leniwosc byla az razaca .

Kiedys tarabanilem sie przez 40 minut na Spojnie bo przyznali mi obiady i wlasnie mialem zamiar z nich korzystac .
Stolowka miescila sie na poziomie piwnicy , zarzad na pierwszym pietrze .
Kucharz odmowil mi wydania obiadu bez osobistego poreczenia prezesa .
Wszedlem dwa pietra na gore , by poprosic prezesa o potwierdzenie wydania obiadu.
Skacowany prezes nie raczyl nawet dupa ruszyc , mowiac mi , zebym przyszedl na drugi dzien .

: 29 sty 2009, 13:42
autor: torronto
Jakiś tam ruch wykonano już na pierwszym posiedzeniu nowego Zarządu PZLA, może będą i dalsze:

Kod: Zaznacz cały

4.   Sprawy różne:
- Postanowiono odstąpić od udokumentowania zdolności do uprawiania sportu na tzw. „karcie sztywnej” w chwili jej rejestracji. (w związku z tym, że karta zgłoszenia jest jednocześnie wnioskiem o wydanie licencji zawodniczej, w przypadku braku na tej karcie podpisu i pieczęci lekarza o braku przeciwwskazań do uprawiania lekkiej atletyki, zgodnie z Art.29 ust.2 p1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o sporcie kwalifikowanym przy występowaniu o wydanie licencji należy dołączyć odpowiednie zaświadczenie wydane przez lekarza uprawnionego do orzecznictwa sportowo-lekarskiego).