Strona 1 z 1
Z Amatora do Wyczynowca - przewodnik
: 09 sty 2009, 19:39
autor: Biegoniusz
Witam serdecznie!
Sporo z nas jest zwykłymi amatorami, pasjonatami biegającymi sobie różnym tempem dla kondycji i przyjemności. Od czasu do czasu startujemy w przeróżnych imprezach amatorskich. Ale w jaki sposób przejść z amatora do profesjonalisty ? Trzeba wyrobić sobie kartę zawodnika? Jak się to robi? Gdzie szukać eliminacji, u Kogo ? Trzeba być koniecznie zrzeszonym w klubie? Czy są to zasady proste i klarowne ?
Myślę ,że naszkicowanie takiej drogi byłoby pożyteczne dla wielu z nas mających mniejsze lub większe ambicje zawodnicze.
Chciałbym się zwrócić do profesjonalistów aby nam naszkicowali możliwości które ma przed sobą amator chcący się pościgać profesjonalnie.
Np. Co trzeba zrobić by wziąć udział w memoriale J. Kusocińskiego ?
Może dla wielu z Was wyda się to zabawne, ale nie wszyscy mają w małym paluszku ten gąszcz przepisów PZLA. Co Wy na to ? Pomożecie ?
: 09 sty 2009, 21:41
autor: Nagor
W biegach ulicznych nie ma wymagań. Co do bieżni - trzeba być przede wszystkim zrzeszonym w klubie, to otwiera drogę do udziału w większości mniejszych mitingów. Jesli zrobi sie dobry wynik na małych mitingach, teoretycznie można brać udział w lepszych oraz Mistrzostwach Polski. Ale tylko teoretycznie - w praktyce, jak wszędzie, rządzą tym układy.
Jesli jesteś w klubie, to specjalnie nie martwisz sie niczym - oni załatwiają sprawy papierkowe. JA tylko mówię, że chcę wystartować w MP na takim a takim dystansie i jeśli mam minimum, po prostu sie tam zjawiam, a klub zalatwia całą resztę.
: 09 sty 2009, 22:47
autor: bebej
Zrób wynik, a zostaniesz zauważony nawet gdybyś nie był w klubie.
Bierz udział w mitingach na stadionie najlepiej tych rangi I klasy lub Mistrzowskiej jako niezrzeszony. Niestety aby brac udział w tych lepszych mitingach czesto potrzebne jest zaproszenie, a nie żadne układy. Zapraszani sa najlepsi w kraju - koło sie zamyka - np Kusociński.
: 09 sty 2009, 23:20
autor: Nagor
Bebej, tak Ci się tylko zdaje. Jeśli masz pierwszy, drugi wynik w Polsce, to tak. Ale jeśli masz piąty (jak ja swego czasu), to często leci ten z dziesiątym wynikiem, który ma lepsze układy.
: 10 sty 2009, 01:05
autor: Biegoniusz
( Co do ulicznych to wiem z doświadczenia ,że nic nie trzeba prócz zaświadczenia od lekarza albo "oświadczenia - na własną odpowiedzialność")
A więc jedno już stało się jasne czego się niestety spodziewałem.
Nie ma miejsca dla wolnych strzelców, trzeba być w cechu- klubie - szkoda.
I szkoda ,ze nie ma po prostu eliminacji do poważnych zawodów (z których mogliby być zwolnieni Ci naprawde najlepsi)
Idźmy dalej. Klub pewnie musi być w strukturach PZLA ?
Czy może to być jeden z wielu klubów amatorskich ?
Są kluby gdzie mozna się formalnie wpisać i pojawiac raz na tydzień ?
Powiedzmy, że ktos pracuje/uczy się a ćwiczy w domu.
Czy trzeba spełnić jakieś ekstra wymogi na takich zawodach np. buty muszą ważyć przynajmniej 250 g. albo strój musi byc taki a taki... itp ?
: 10 sty 2009, 06:59
autor: bebej
Nie ma w przepisach, że zawodniuk musi być członkiem klubu!
Jest wymóg licencji zawodniczej i karty zdrowia sportowca, opłaty startowej i opłaty za licencję ( czytaj opłaty za wynik - im lepszy tym wyzsza opłata na rok) ale tylko na bardzo waznych zawodach typu MP. Czy licencja zawodnicza jest potrzebna na Kusocińskim? Nie wiem, ale jak sie uprzesz i zrobisz jeden z najlepszych wyników w Polsce to wszystko jest mozliwe łacznie że bedziesz reprezentował Polske na IO i wielu Ci pomoże. Najpierw zrób a zrobi sie o Tobie głosno - poprosimy FREDZIA i NAGORA
Elimanacje sa pernamentne - to ranking i minima.
Tak, kluby musza byc w PZLA, ale nic stoi nic na przeszkodzie, aby klub amatorski stał sie członkiem tych struktur.
Jeśli problemem jest gdziekolwiek start bez przynaleznosci klubowej a Tobie na nim zależy to służę pomocą i z pewnoscią wiele klubów bliżej Ciebie tez taka pomoc zaoferuje, ale powtarzam, to nie jest wymóg formalny.
Przepisy la sa tak skomplikowane że lepiej sie nie zagłebiajmy -po krótce musisz mieć dwa numery, nie mozesz niczego reklamować, buty to normalne kolce ze sklepu, strój też. Niektórzy sędziowie krzycza jak nie masz koszulki w spodenkach
Lubią być ważni.
: 10 sty 2009, 11:19
autor: Biegoniusz
Tu nie tak bardzo chodzi o mnie bezpośrednio. Myślę ,że przydałby się artykuł na ten temat. Coraz więcej osób biega, bierze udział w imprezach masowych. Myślę ,że gdyby stworzyć taki szybki tutorial co trzeba zrobić by biegać zawodowo zwiększyłaby się liczba zawodników, konkurencja i mogłyby się poprawić wyniki.
A więc wiemy już :
1 Zapisanie się do klubu w strukturach PZLA
2. Licencja zawodnicza (zdaje się jest kilka rodzajów) i związane z nią klasa zawodnicza i opłaty.
3. Karta zdrowia sportowca.
4. Nie ma specjalnych wymogów co do stroju - kolców i odzieży.
Dalsze Pytania:
1. Kartę zdrowia sportowca można uzyskać u zwykłego lekarza pierwszego kontaktu czy to musi być jakiś spec od sportu. A może trzeba o nią wystąpić do PZLA, albo do regionalnych struktur np.WZMLA, ?
2. Gdzie wykręcić wynik na 1500, 5000 i 10k. ? Na asfalcie? Zawodów na bieżni tego typu nie ma aż tak dużo. Zazwyczaj trzeba mieć już licencję.
Czy istnieje jakiś kalendarz szczegółowy imprez dla początkujących. Tzn. Idzie młody/stary talent wykręca wynik i dostaje licencję itd. Gdzie tego szukać. Na stronach PZLA są zdaje się imprezy wyższego rzędu.
3. Jeśli nie można mieć sponsora to już widzę pierwszy idiotyzm zabijający bieganie wyczynowe. Pewnie można, ale za zgodą i łaską PZLA ?
: 10 sty 2009, 21:40
autor: Biegoniusz
Znalazłem coś takiego.
Krajowe Zrzeszenie Ludowych Zespołow Sportowych. Takie kluby tez sie liczą ? Mogą zgłaszać zawodników na małe mitingi ?
Na marginesie : Zarówno nazwa jak i logo tragiczne. Wszędzie kłosy.. związki... lud.. To wszystko przypomina, że od komuny w polskim sporcie niewiele się zmieniło....
link:
http://www.lzs.pl/Pages/Kluby/kluby.htm