: 07 cze 2008, 22:23
http://ww2.tvp.pl/1687,20080607730378.strona
ostatnia aktualizacja: sobota, 07 czerwca 2008 godz. 18:37
Wypadek biegaczy
Dramat polskiego biegacza przygotowującego się do startu w igrzyskach olimpijskich w Pekinie. 25-letni Radosław Popławski został ciężko ranny w wypadku samochodowym w Polkowicach. Ma uszkodzony kręgosłup i złamaną miednicę. Do szpitala trafił też drugi biegacz, Artur Olejarz. Trener, który kierował autem jest tylko potłuczony.
Samochód, którym jechali Radosław Popławski, Artur Olejarz i ich trener został zmiażdżony.
Radosław Popławski jest reprezentantem Polski w biegu na 3 km z przeszkodami. Na igrzyskach w Atenach zajął 15 miejsce. W Pekinie miało być lepiej. Sportowiec wracał z meetingu, na którym wypełnił jedną z dwóch norm uprawniających go do startu w igrzyskach.
Lekarze nie mają złudzeń. Biegacz nie wystartuje w Pekinie. Jego stan nie wymaga operacji, ale leczenie potrwa około 3-4 miesięcy. Drugi biegacz, 20-letni Artur Olejarz, jest poobijany, ale nie ma żadnych złamań.
Do wypadku doszło w nocy na tym skrzyżowniu w Polkowicach. Sportowcy nie ponoszą winy za wypadek. Drogę zajechało im inne auto osobowe, którego kierowca nie zatrzymał się przed znakiem stopu. Dlaczego – nie wiadomo.
Policjanci ustalili, że obaj kierowcy byli trzeźwi. Sprawca wypadku, 55-letni mieszkaniec Polkowic, po przesłuchaniu został zwolniony do domu. Grożą mu 3 lata więzienia.
Radosław Popławski nie pojedzie do Chin, ale miał dużo szczęścia, że przeżył wypadek. Auto nadaje się tylko do kasacji. Po zderzeniu, wpadło w poślizg i uderzyło bokiem w słup w miejscu gdzie siedział olimpijczyk.
Reporter: Andrzej Lampart
ostatnia aktualizacja: sobota, 07 czerwca 2008 godz. 18:37
Wypadek biegaczy
Dramat polskiego biegacza przygotowującego się do startu w igrzyskach olimpijskich w Pekinie. 25-letni Radosław Popławski został ciężko ranny w wypadku samochodowym w Polkowicach. Ma uszkodzony kręgosłup i złamaną miednicę. Do szpitala trafił też drugi biegacz, Artur Olejarz. Trener, który kierował autem jest tylko potłuczony.
Samochód, którym jechali Radosław Popławski, Artur Olejarz i ich trener został zmiażdżony.
Radosław Popławski jest reprezentantem Polski w biegu na 3 km z przeszkodami. Na igrzyskach w Atenach zajął 15 miejsce. W Pekinie miało być lepiej. Sportowiec wracał z meetingu, na którym wypełnił jedną z dwóch norm uprawniających go do startu w igrzyskach.
Lekarze nie mają złudzeń. Biegacz nie wystartuje w Pekinie. Jego stan nie wymaga operacji, ale leczenie potrwa około 3-4 miesięcy. Drugi biegacz, 20-letni Artur Olejarz, jest poobijany, ale nie ma żadnych złamań.
Do wypadku doszło w nocy na tym skrzyżowniu w Polkowicach. Sportowcy nie ponoszą winy za wypadek. Drogę zajechało im inne auto osobowe, którego kierowca nie zatrzymał się przed znakiem stopu. Dlaczego – nie wiadomo.
Policjanci ustalili, że obaj kierowcy byli trzeźwi. Sprawca wypadku, 55-letni mieszkaniec Polkowic, po przesłuchaniu został zwolniony do domu. Grożą mu 3 lata więzienia.
Radosław Popławski nie pojedzie do Chin, ale miał dużo szczęścia, że przeżył wypadek. Auto nadaje się tylko do kasacji. Po zderzeniu, wpadło w poślizg i uderzyło bokiem w słup w miejscu gdzie siedział olimpijczyk.
Reporter: Andrzej Lampart